[Rheinangler]

Łowi ktoś z forumowiczów wędką na tym blanku?

Jeśli tak prosił bym o kilka informacji z praktyki.

[Jozi]

Arek pod co chcesz dedykować?MH to będzie już mocna petarda.Mam 83M i taka sobie uncjówka.Tylko TY masz pheniksa uncjowego więc coś mocarniejszego szukasz  .

[Rheinangler]

Problem z Phenixem FX 905 jest taki że to bardziej 40-ka niż uncjówka a ja wciąż szukam 2,7 uncjówki która by pasowała do moich sandaczy i boleni zarazem i musi rzucać realnie od 7g, co przy szczytowce 1,5mm jaka jest w tym Monsterze wydaje mi sie realne.

Odkryłem ostatnio też dość przykrą dla mnie "wadę" Phenixów o której widzę że nikt nie mówi a realnie widać ją i czuć, mówie to po porównaniach tych samych teoretycznie blanków!!!

[Jozi]

Arek a w nowym blanku ten 9stopowy 8-35g ja jest dobrze opisany pewnie by był ale ja namawiam Cię na SS 8620-2, bardziej manewrowy i w pobliżu Twoich wymagań.

http://www.fishingar...gter-Boron.aspx

[samwieszkto]

Możesz doprecyzować tezę o wadzie Phenixów.
Proszę o to gdyż mam zamiar zamówić wędkę na blanku tej marki.

[Rheinangler]

Odstraszają mnie te grube szczytówki i długość, której nie lubię,- zupełnie irracjonalnie....

Róznica w cenie dla mnie niewielka i zbyt mała żeby ryzykować. Życzę Panu Krzysztofowi żeby były lepsze od Rastków ale zanim będziemy coś rzetelnego wiedzieć o nich minie przynajmniej rok lub wiecej... Reszta to  marketing a dla mnie liczą sie informacje z pola walki

[Rheinangler]

Możesz doprecyzować tezę o wadzie Phenixów.
Proszę o to gdyż mam zamiar zamówić wędkę na blanku tej marki.

Jeśli to blank z tych co występują na rynku USA to nie mam zastrzeżeń i tam wszystko jest ok.

Moje wątpliwości dotyczą srednic blanków które miałem w ręce i które powinny być jednakowe,- jednak nie są. 

"Wada" ta zaobserwowana przeze mnie dotyczy dwóch blanków czyli raptem 4 wedek więc byc moze nie jest prawidłowością dlatego pisze słowo "wada" w cudzyslowie, ot taka niepokojaca roznica.

[samwieszkto]

A propos blanków z Krakowa . Masz rację ; trudno zaryzykować takie pieniądze w ciemno biorąc pod uwagę że w podobnej cenie można kupić blanki o nieposzlakowanej opini potwierdzonej przez użytkowników z całego świata i o doskonale opisanych właściwościach.
Radą dla Pana Zielińskiego byłoby obniżenie na pewien okres ceny blanków o połowę lub więcej , lub oddanie do testów gotowych wędek osobom które cieszą się w środowisku dużym zaufaniem i autorytetem.

[Rheinangler]

Ja bym się nie ośmielił dawać Panu Krzysztofowi rad odnośnie marketingu sprzedaży, choć wydaje mi się, że przybliżenie potencjalnym odbiorcom produktu wpisuje się w jak najbardziej w skuteczną sprzedaż,- może kilka filmików:

z ugięciem (rysunek coś pokazuje, ale nie do końca, bo nie widać progresji ugięcia)

z testem przenikliwości zacięcia choćby na trawniku i kawałkiem miekkiej deski

z wyważeniem standardowo uzbrojonego blanku itd

 

Zdaję sobie sprawę, że to czasochłonne a ogrom przedsięwzięcia Pana Krzysztofa musi pożerać duuużo czasu, jednak rzuciło by to trochę światła na te nowości.

Co do ceny nigdy nie dyskutuję, albo mnie stać albo nie. tylko producent wie ile go kosztuje produkcja i za ile musi sprzedać żeby się to opłacało a także dostosować poziom cen do potencjalnych odbiorców. Jego jest zysk lub strata.

 

Co do tzw "uznanych testerów" nie sadzę żeby to był dobry sposób gdyż z własnego doświadczenia wiem jak to wygląda. Wiele lat temu zgłosił sie do mnie poprzez trenera kadry okręgu miły Pan z firmy "X' i zaproponował taka właśnie wspolpracę- co do ceny doadalismy sie szybko choć nie była mała. Początkowo zgodziłem się pod warunkiem że to będzie rzetelny test,- Pan wówczas przestał być miły i przypomniał mi o stawce za moją usługę. Generalnie miało to być na zasadzie: jak będziesz używał wędek "X" to ryby będą się same wieszać,- nawet na lodowisku  , portfel Ci spuchnie, odrosną włosy na łysinie, a twój członek przekroczy 20cm i to od zaraz....

Nie sadzę żeby w innych firmach funkcjonowało to inaczej,- ale mogę się oczywiście mylić

[mrWhite7]

Ja zaryzykowałem ...i zamówiłem polskiego borona bo na rynku jest bardzo mało możliwości skonstruowania wędki do mojego łowiska i sposobu łowienia . Zrobię Arek parę testów nad wodą (przede wszystkim zacięcie ,czucie przynęty , zasięg rzutu ,hol ryby) a testy ugięcia pod różnymi obciążeniami zrobię w domu lub na trawniku przed domem więc z tym Monsterem to się wstrzymaj bo słyszałem opinię że do "agresywnej gumy z opadu" kij się nie bardzo nadaje .Przy podbiciu ładuje środkiem więc całość jest rozciągnięta w czasie i za wolno kasuje luzy.Na "wleczonego " to połowisz ale Monster ma trochę ograniczeń. Świetnie ponoć sygnalizuje brania i w holu pod rybą jest niesamowity , progresywnie się ugina gdzie węgiel już dawno "stoi" no i zakres wagi przynęt jest większy niż węgla , szczególnie na dole c.w. To są nie moje opinie tylko to opinia dobrego wędkarza więc radzę przemyśl temat

[samwieszkto]

Ja specem od marketingu nie jestem , a o profesjonaliźmie Pana Krzysztofa jestem głęboko przekonany . Miarą tego przekonania jest fakt że zamawiam wędki właśnie u niego.
Jednak fakt jest taki że nie zaryzykowałbym zakupu blanku z FA za 1000 zł. na podstawie samych tylko informacji na stronie internetowej.
Prędzej zdecydowałbym się na analog tego blanku z firmy R. w cenie np. 1200 zł. ale o jakości potwierdzonej przez użytkowników , w różnych mediach - w tym przedewszystkim na forach ( takich jak to )
Inna sprawa że byłbym skłonny zaryzykować zakup przedmiotowego blanku za np. 600 zł , w ciemno - opierając się tylko na zapewnieniu Pana Krzysztofa.

[Rheinangler]

Poczekam,- nie swędzi mnie portfel. Najlepszą metodą jaką znam w takiej sytuacji to dać sobie na wstrzymanie,- dziękuję za opinie

[Baars]

To jak widzę zbyt dużo o Restaffine Monster Boron sie nie dowiemy...
Podejrzewam, że oprócz Joziego niewielu jeszcze Forumowiczów użytkuje wędki na tych blankach i stąd ta pustka w postach, a szkoda...
Za to przynajmniej ja, przy okazji poszukiwań blanku, pewnych porównań, wiedzy bardziej doświadczonych Kolegów zrozumiałem że nie wszystko co się świeci to przysłowiowe złoto!
Powiem szczerze, że jestem tym faktem rozczarowany przez duuuże "R"

[Rheinangler]

Wojtek mam chyba coś co dzięki tej mało konkretnej dyskusji zaświtało mi w głowie, a raczej zainspirowało mnie do działania,- pół dnia to sprawdzałem dzwoniłem i pytałem, sprawdzałem i nie dowierzałem, zadawałem bezczelne pytania, domagałem się zapewnień i gwarancji - również pod Twoim kontem  powinno to być strzałem w 10 zamiast strzałem w kolano daj mi się jeszcze z tym przespać i jutro Ci doniosę o wszystkim    

[Baars]

Donoś Arku jak najszybciej, bo Żona postanowiła mi na zbliżające sie urodziny zafundować mi kija pracownianego z małą dedykacją
TAKŻE SZYBKO PROSZÈ zanim się rozmyśli ha ha!

Użytkownik Baars edytował ten post 02 marzec 2013 - 21:07

[Rheinangler]

Żonę masz super Wojtek, pozdrawiam Pani Joanno  

Jak nie będziesz spał jeszcze za godzinkę to się zeskypujemy, jeszcze jedną rzecz sprawdzam

[blackabyss]

Ten monster 90MH nie nadaje sie na sandacza. W moim wypadku to nawet srednio spisywal sie z szczupakami.
Blank opisany jako fast i na sucho sprawia faktycznie takie wrazenie. Natomiast wchodzac w ugiecie, zwlaszcza pod ryba brakuje mu szybkosci - ja mialem pare spadow i jestem pewny, ze to wina tej konstrukcji.
Zbieznosc blanku dosc spora szczytowka dosc cienka 1,6 jak kojarze, przechodzi w dosc potezny dolnik ponoc 25 lb tu sie zgodze jesli idzie o moc kija. Ugiecie ma bardzo plynne, bez przesztywnien, generalnie mozna powiedziec, ze ma progresywne, z tym ze ta progresja nie jest zaznaczona od samego szczytu i nie konczy sie oczywiscie przy rekojesci, bo dolnik zachowuje power, ale nei taki jak typowe hot-shoty tzn. slup telegraficzny :>
Szczytowka mimo ze cienka jak dupa weza, to jest dosc sztywna. czy to atut ?? w moim odczuciu nie do konca.
Na plus zasluguje, to ze jest bardzo czuly, pomimo tej dlugosci.
Rybe jak sie holuje to faktycznie nie do konca wiadomo jaka jest duza - ale czy to plus ?? mieszane mam odczucia.

Użytkownik blackabyss edytował ten post 02 marzec 2013 - 21:04

[Baars]

Żonę masz super Wojtek, pozdrawiam Pani Joanno  
Jak nie będziesz spał jeszcze za godzinkę to się zeskypujemy, jeszcze jedną rzecz sprawdzam

Wiem ,wiem...
Jak coś to dzwoń nie "śpimy" jeszcze

[Rheinangler]

Dziękuję za tę bardzo obrazową odpowiedź  @blackabyss   porzuciłem już ten pomysł, wrażenie z wędek z boronem, że nie czuje się wielkości ryby nie jest mi obce i nie irytuje mnie już od ponad 10 lat czułość przy sandaczach bardzo potrzebna mi nie jest bo tnę z ruchu linki...

Tak czy tak dziękuję za info, pomysł ma Monstera porzucony.

[5384]

Cześć

Arek tak tylko dodam do powyższych postów, że mam 87MH na stojaku i z hot-shota ten rastek to nie ma za dużo wspólnego.

Generalnie na tle pozostałych kijków wypada raczej jako cięższy patyk boleniowy

W całości przeznaczenie rastka zastępuję u mnie Talon ITM 8'6" MXF-2 i to jest dopiero hot-shot.

Także może pomyśl o Talonie

 

Pozdrawiam