Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Zestaw na sandacza/bolenia - duża rzeka


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
9 odpowiedzi w tym temacie

#1 OFFLINE   Kuba Standera

Kuba Standera

    W walce z głupota nie ma wygranych, są tylko cudem ocaleni

  • Bloggerzy
  • PipPipPipPip
  • 9641 postów
  • LokalizacjaGibraltar i okolice

Napisano 09 wrzesień 2007 - 10:30

Witam!
Chciałem poprosić Was o pomoc w wybraniu zestawu na Wisłę, na najczęściej poławiane sandacze i bolenie. O ile +- wiem jak zbudować zestaw na sandacza - mam trochę doświadczenia w łowieniu go na korbę to nie mam pomysłu na to jak powinien wyglądać zestaw boleniowy.
Przynęty będą woblerami od 7 do +-12cm, wagi max 30g, gumy na główkach do 25g. Linka to plecionka 20lb.

Kij
Myślałem nad czymś długości 7stóp, mocy 20-25lb i z wyrzutem do 1 1/2oz - po głowie chodzi mi MajorCraft Arrival - jak dla mnie oferują naprawdę super jakość za rozsądną cenę, co prawda bez fajerwerków designu ale... jakoś myślę że dam radę. Teraz jeszcze jedna rzecz - jedno czy dwu częściowy?? jednoskłady to straszny pain in arse, nawet jak się jeździ Landem to zawsze przeszkadza i strach że go złamię, znowu kije dwuczęściowe niby mają dużo gorszy performance - jak jest Waszym zdaniem??

Multik
Hmm, nie musi być odporny na słoną wodę :mellow: , najlepiej z dużą korbką, lekką szpulą i shimano. Jak dla mnie wybór między Curado 201 / Metanium Mg7 / Antaresem DC7. I teraz pytanie do tych co mają i użytkują - czy warto płacić 3xwięcej za antaresa?? Czy rozsądniej może wziąć metanium (mniej więcej środek drogi cenowej między pozostałymi), które powinno obsługiwać łowienie nocne na lekkie woblery jak i łowienie w dzień na SDRy i cięższe gumy. Jak działałby w takim zestawie antares DC7?? Jak wygląda trwałość tych multików??

Bardzo proszę o wskazówki, szczególnie jeśli chodzi o wędkę.

A i po przeczytaniu artykułu o DC7 chciałem dodać że jeśli chodzi o umiejętności castingowe to jestem zwykłym średniakiem, więc nie wiem czy jest sens się porywać na DC7 - nie sądzę żebym był wstanie wykorzystać jego możliwości - to tak jakby jeżdżąc subaru nie przekraczać setki :mellow:


#2 OFFLINE   remek

remek

    Administrator

  • Administratorzy
  • 26625 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Remek

Napisano 09 wrzesień 2007 - 13:27

Cześć,
Bolenie: wędkę wybierz do 1 oz. max. 25lb długości około 7' raczej regular taper. Multik z całą pewnością Metanium Mg7. Do tego cienka plecionka i będzie przepiękny zestaw.

Pozdrawiam
Remek

#3 OFFLINE   jerzy

jerzy

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3201 postów

Napisano 09 wrzesień 2007 - 14:32

cześć

Standerus, napisz jakiej masy są wabiki ktore chcesz używać?

W skrocie :unsure: powiem tak. Jesli będziesz łowił na megalotne wabiki typu thrill salmo czy jakies ołowianki i cieższe gumy to ja wybrałbym curado 201DHSV a nie Mg7.

Czemu? Średnica zewnetrzna szpuli jest wieksza w tym pierwszym, więc łatwiej wabia posłać dalej. Robiliśmy w poznaniu testy 201DPV vs. AR. Powyżej 15-17g 201D ciskał dalej (choć nie wiele) Od antaresa AR (Ta sama średnica szpuli co Mg7). powyżej 21g (SD7S) różnica juz była wyrażnie na korzyść Curado. Wersja 201DHSV ma także jak Mg7 przełożenie 7.0. Przewaga AR była widoczna przy wabikach ponizej 12g.

Pogadaj z Mifkiem, on ma ten kręcioł na rapy.. :D

Co do kija to na małe rzeczki takie jak Warta 7 17lbs 3/4oz mod/fast styka. Na większą chyba szukałbym czegoś 7,6 a nawet 8 o mocy max 20 lbs. Wiem, że w ofercie Talona jest taki boleniowy kijek. Pogadaj z Friko pewnie powie ci więcej o tym blanku..


pozd JW :D

#4 OFFLINE   remek

remek

    Administrator

  • Administratorzy
  • 26625 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Remek

Napisano 09 wrzesień 2007 - 16:45

Co do kija to na małe rzeczki takie jak Warta 7 17lbs 3/4oz mod/fast styka. Na większą chyba szukałbym czegoś 7,6 a nawet 8 o mocy max 20 lbs. Wiem, że w ofercie Talona jest taki boleniowy kijek. Pogadaj z Friko pewnie powie ci więcej o tym blanku..



Cześć,
Przecież napisał, że ma to być na Wisłę. Gdybym miał łowić bolenie na wędkę 8' to wolałbym kupić sobie wędkę spinningową :lol: bo cała frajda z castingu jest przy wędkach max 7'. Później to już nie widze różnicy oprócz tego, że kręcisz kołowrotkiem umieszczonym u góry wędki. Poza tym wędka castingowa 8' niewiele wnosi przy łowieniu boleni. Chyba, że ktoś jest takim masochoistą że za wszelką cenę chce przerzucić Wisłę. Ale jeśli tak jest to niech lepiej zainwestuje w łódź i zamiast silnika niech wiosłuje. Wyjdzie na to samo ale będzie bardziej zdrowo.

Zdecydownaie polecam Mg7. :D Lekki, duże przełożenie, leciutka szupla, świetny hamulec i perfekcyjne wykonanie. Bolenie na Wiśle osobiście łowię zarówno na przynęty cięższe jak i bardzo lekkie. Właśnie cały pic w tym, że na naszej Wiśle ołowianki można przetopić na głowki jigowe. Używamy zdecydowanie częściej woblerów, lekkich gumek. Dlatego poszedłbym w kij o mniejszym cw. max do 1oz i max 20lb (tamto 25 lb co podałem wyżej proszę potraktuj jako nieporozumienie :D). Wędki 16lb nie polecałbym, chyba, że Ciebie nie interesują duże bolenie. Przy mocnym uciągu wody 16lb i boleń powyżej 70cm to niezła zabawa. Oczywiście da się ale ... wiem, że chciałbyś wypuścić bolenia ponownie do swego środowiska.

Taki jeden gościu łowiący regularnie bolenie jak dostał Mg7 to sprzedaje swój arsenał Daiw - niedługo będą do kupienia na forum. Wiem, że kupuje drugie Mg7 :D Tyle miałem do powiedzenia w tej sprawie :D

Pozdrawiam
Remek


#5 OFFLINE   jerzy

jerzy

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3201 postów

Napisano 09 wrzesień 2007 - 17:20

kwestia gustu! :D niczego więcej. Sam pisałes nie raz, że np. do łowienia szczupaków chciałbyś kija dłuższego niż 7. Wspominałeś coś o MB 7`11' wiec ta frajda z łowienie dłuższymi niż 7 kijami musi chyba być.
Ja miałem ostatnio okazję porzucać gnomem 1 z casta 2,35m nad Wartą i frajdy miałem w tym sporo! Tym bardziej, że miejsce wymagało dośc dalekich rzutów, co na Warcie nie jest zbyt częste. Kij był zdecydowanie bardzie dalekosiężny niz nawet najbardzie wyżyłowany kijek 6,6 czy 7
A to, ze ktoś tam zachgwycił się Mg7 i postanowił kupić kilka sztuk to jest mało interesujące. Ja wolałbym usłyszeć konkretnie co jest w nim lepszego niż w innych modelach. :D
pozd JW :D

#6 OFFLINE   remek

remek

    Administrator

  • Administratorzy
  • 26625 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Remek

Napisano 09 wrzesień 2007 - 18:55

kwestia gustu! :D niczego więcej. Sam pisałes nie raz, że np. do łowienia szczupaków chciałbyś kija dłuższego niż 7. Wspominałeś coś o MB 7`11' wiec ta frajda z łowienie dłuższymi niż 7 kijami musi chyba być.


Wynika to tylko z metody. Taki kij potrzebny mi jest do łowienia na gumę z opadu. Im jednak dłuższy kij tym mniej w tym prawdziwego castingu.

Pozdrawiam
Remek


#7 OFFLINE   Kuba Standera

Kuba Standera

    W walce z głupota nie ma wygranych, są tylko cudem ocaleni

  • Bloggerzy
  • PipPipPipPip
  • 9641 postów
  • LokalizacjaGibraltar i okolice

Napisano 09 wrzesień 2007 - 20:52

Dzisiaj oglądałem kij 7'/ 25lb/ 1 1/2oz dzięki życzliwości Peresady - piękna wędka - rzeczony arrival. Nawet próbowałem rzucać standardowymi wabiami z nad krakowskiej Wisły i w zestawieniu z antaresem obsługiwała je pięknie. Mocy ma tyle że jeśli siądzie większa ryba spokojnie można jej nie zamęczyć holem i w miarę żwawą uwolnić, no chyba że bolki to jakieś sterydziarze, ale na tym kiju większy szczupak nie podokazuje. Jeśli się okaże zbyt ciężki zawsze mozna zmienić :mellow: Kiedyś już nim łowiłem - czuje się najdrobniejsze zmiany w pracy przynęt gumowych. Nie wiem tylko jak będzie z jakąś megalotnością, ale :na Wiśle w Krakowie nie ma potrzeby straszenia ludziów na drugim brzegu, po za tym będzie łódka, więc też chyba nie będzie potrzeby żyłowanych rzutów. A multi to chyba bedzie Mg7 - curado 201 jakoś niezbyt mi leżało - miałem dwa :mellow: , znaowu antares..... nie, to za droga zabawka. Może jak wygram dużo pieniądzów to wtedy.

#8 OFFLINE   remek

remek

    Administrator

  • Administratorzy
  • 26625 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Remek

Napisano 10 wrzesień 2007 - 08:10

A multi to chyba bedzie Mg7 - curado 201 jakoś niezbyt mi leżało - miałem dwa :mellow: , znaowu antares..... nie, to za droga zabawka. Może jak wygram dużo pieniądzów to wtedy.


Moim zdaniem mg7 jest super poręcznym multikiem. Ma wszystko na + w stosunku do wielu konkurentów. Świetnie leży w ręku no i nie jest taki klockowaty. Antares i mg7? Dla mnie nie widzę zbytniej różnicy. Tak jak napisałem widzę ją raczej na korzyść mg7. Osobiście wybrałbym mg7 ale ostateczna decyzja należy do Ciebie.

Pozdrawiam
Remek

#9 OFFLINE   Kuba Standera

Kuba Standera

    W walce z głupota nie ma wygranych, są tylko cudem ocaleni

  • Bloggerzy
  • PipPipPipPip
  • 9641 postów
  • LokalizacjaGibraltar i okolice

Napisano 16 wrzesień 2007 - 21:03

A tak jeszcze lookałem w multikach i taka daiwa zillion?? bardzo ładny multi, słyszałem że jest możliwość dokupienia szpuli long cast i spokojnie obsługuje lżejsze przynęty.

#10 Guest__*

Guest__*
  • Guests

Napisano 16 wrzesień 2007 - 21:45

.


Użytkownik J_J edytował ten post 25 czerwiec 2014 - 22:00





Użytkownicy przeglądający ten temat: 2

0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych