[shogun]

Witam.

 

Niedługo w założonej galerii uzupełnię sesję z postępu prac w warsztacie. na razie czekam na naprawę aparaciku.

 

Ale mam pytanie jak w tytule - jakiej średnicy toczycie dolniki wędek. Chodzi mi o rękojeść w kijku o mocy 12 funtów. Na razie wytoczyłem i po zmierzeniu średnicy pokazuje się 32 mm. Wprawdzie po przymiarkach do ręki nie sprawia to jakiegoś problemu, ale na kijku wygląda trochę dziwnie. Do jakiej średnicy można stoczyć żeby było ok. 

Pozdrawiam.

[Tomasz eS]

do takiej jak tobie się podoba, to jest zamysł robienia wędek hand-made,robisz tak jakpasuje i podoba się tobie

Użytkownik Tomasz eS edytował ten post 13 marzec 2013 - 10:37

[shogun]

do takiej jak tobie się podoba, to jest zamysł robienia wędek hand-made,robisz tak jakpasuje i podoba się tobie

 Dzięki. No niby tak, ale tak jak pisałem do reki pasuje i nawet nieźle się trzyma, chociaż wcale ogromnej łapki nie mam. Ale na kijku trochę to wygląda dziwnie. Długość tej części przed uchwytem, licząc od dołu to będzie 16-17 cm.

[Tomasz eS]

nie wiem o co ci chodzi  musisz fote wrzucić, 

[krzysiek]

32mm to niezły kaban. Tak krótki rear przy tak dużej średnicy będzie wyglądał fatalnie. Jak ma być DPS18 to robiłbym 24,8-25,0 fore i 25,0 rear. Jak DPS 17 to 23,8-24,0 fore i 24,5 rear. Dlaczego? Bo tak.

 

Ale nie jestem zafiksowany na małe średnice. Przy bardzo długich rękojęciach i grubych dolnikach robię rear w granicach 26,5-27,0.

[mrWhite7]

He he na wątku JP-Rods własnie toczyła się poglądowa dyskusja na temat średnic i zastosowanych uchwytów , jedynym problemem z tego co widać gołym okiem jest uchwyt KSKSS16 lub 17 bo rear wychodzi kulfonowato ale przy standardowym DPS czy też SKSS tak jak radzi Krzysiek . Te podane przez niego  średnice powodują zgrabną i lekką konstrukcję a 32 mm do blanku 12 lb to nieporozumienie, chyba że masz dłonie wielkości parokilogramowych bochenków chleba no to inna sprawa nawet nie będę się sprzeczał go grozi śmiercią lub kalectwem

[Krzysiek_W]

Albo wygląd albo ergonomia, albo i to i to. Wedle upodobania. 32mm to dużo. 

[kesur]

To faktycznie troszkę przydużo. I duża dłoń nie ma tu znaczenia, bo podczas łowienia wędkę trzymasz za uchwyt, a nie za reargrip. A jeśli masz dużą dłoń to trzeba było założyć DPSa 20tkę. Ale i tak reargrip jest dla mnie troszkę za gruby zwłaszcza że taki krótki.
Rozumiem że dzięki temu lepiej wyważa kijka. Ja na twoim miejscu wyprofilowałbym go ale ciężko mi to opisać. Tylną połowę zostawiłbym z niezmienioną średnicą, a od połowy stopniowo zmniejszyłbym średnicę do ok. 1cala(czyli 25,4mm). Następnie pod łokciem zeszlifowałbym stożek tak aby powstała płaska powierzchnia i dla równowagi po drugiej stronie także. Ale trzeba to robić delikatnie i ostrożnie, jeśli nie masz doświadczenia to może nie próbuj wypłaszczenia reargripu i pozostaw go w kształcie "maczugi".
Zobacz na zdjęcia kijka 3,05m w mojej galerii rodbuildingowej gdzie rękojeść wykonywałem w piance. Zorientujesz się o jakie płaskie powierzchnie mi chodzi.

Użytkownik kesur edytował ten post 12 październik 2014 - 00:45