Byłem, okazje były na początku licytacji ,finalnie niektóre pod koniec zupełnie nimi nie były. Silniki pochodziły z kradzieży, w niektórych nie było spodzin ,zamieszanie podczas licytacji, licytujesz lecz nie masz pewności do końca co .Jeden z silnikow ktoś wylicytował drożej niż można taki kupić na rynku wtórnym .Nie było żadnej możliwości sprawdzenia silników, które leżały na paletach jak na złomowisku.Nie wiem czy warto ale może ktoś jest z okolic Chełma
https://licytacje.ko.../Details/539202
Użytkownik MARIUSZ 69 edytował ten post 26 sierpień 2021 - 17:48