[Doman]

Musza to być extra sprzęty skoro im się nie sprzedają i musza  robic takie  akcje .

[selk]

Musza to być extra sprzęty skoro im się nie sprzedają i musza robic takie akcje .

Tu chyba chodzi raczej o czyszczenie magazynów . Albo wychodzą z kołowrotkow albo zmieniają modele

Wysłane z mojego motorola edge 30 fusion przy użyciu Tapatalka

[Durzy]

Inna sprawa jest taka, że takiej kasy jaką za nie chcieli, absolutnie nie są warte

[Darek_W]

No ten z metalowym korpusem to całkiem fajny. I każdy budując pozycje marki musi sprzedawać „pod wodą” Kiedyś kupiłem narty Elana za ułamek ceny Atomic’a a miały homologację FIS i mogłem na nich startować w zawodach slalomowych - teraz Elan ceni się jak inni (a na markę pracował wiele lat z Ingemarem i pierwsze taliowane narty to właśnie Elan)) Myślą że tak tutaj jest, próbkowali rynek który „nie zażarł” i teraz muszą wyjść z impasu żeby nie stracić.

[DumFish]

https://pleciona.pl/...5-4g-2cz./45924

 

carabus w mega niskiej cenie... gdybym tlyko mogl zwrocic swojego do sklepu, bralbym bez zastanowienia

[scOOtt]

https://pleciona.pl/...5-4g-2cz./45924

carabus w mega niskiej cenie... gdybym tlyko mogl zwrocic swojego do sklepu, bralbym bez zastanowienia

Piękna cena. Grzech nie skorzystać bo kij jest fenomenalny.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[matpgt]

Nie tylko powłoką. Wg. opisu korpus z aluminium, solidna mosiężna przekładnia.
To zupelnie inna konstrukcja.
A.

Oglądałem generalnie nie warto

[Darek_W]

Oglądałem generalnie nie warto

a tego SGS8 ? Powiem szczerze na mnie zrobił dość dobre wrażenie.

[selk]

Oglądałem generalnie nie warto

nie no najlepiej kupic młynek stelle nówke

chociaz ja oglądałem i za te kase generalnie co kosztuje nie warto kupowac stelli

mozna kupic 20 szt innych kołowrotków i co roku jeden do smieci wyrzucac

a jak taki młynek kupowany za 1/20 ceny stelli ma 5 laty gwarancji to starczy nam kasa z tej Stelli na całe nasze zycie na młynki

Użytkownik selk edytował ten post 30 maj 2023 - 18:19

[slawek_2348]

A czym kręcić w fotelu ?

[S.N.]

A czym kręcić w fotelu ?

A na ten przykład drutami 😉

[Michal_]

A czym kręcić w fotelu ?

Śmigłem na czapce

[S.N.]

Oglądałem generalnie nie warto

 

Jak się jednym sprzętem ogarnia od ul po mocne L do powiedzmy 30 gramów to nie warto. Trzeba od razu TP, ale jak się ma kilka to można zakup jak najbardziej rozważyć. Kwestia potrzeb, możliwości i tak dalej. Ja chyba kupię 1000 do okoniówki. Ponoć waży 188 gram (jak doleci to sprawdzę) czyli całkiem przyzwoicie jak za około 250 zł. a przy przynętach maks 4 gramowych prawdopodobnie go nie zarżnę. Co innego jak się szuka mocnej maszynki od powiedzmy kilkunastu gram plus guma w górę.

Użytkownik S.N. edytował ten post 31 maj 2023 - 06:01

[matpgt]

zarzut ze stelka nie trafiony

 

opinia dotyczy sgs6 i sgs8

 

pochodzi od osoby która chciała kupić kilka egzemplarzy na promce i widziała wcześniej flaczki kołowrotków

 

brass main gear to tam nie ma (podobno jest w sgs10)

 

dotyczy także ceny w promocji (odpuściłem zakup dla siebie)

 

kręciłem też sg8 3000

 

więcej napisze po robocie

 

do obejrzenia jest film z rozbiórki sg8 i sgs8 4000

[darek_tz]

Myślałem o zakupie SG8 2500 pod okonka ale chyba wystarczająco mnie zniechęciliśie. Czy zakup Daiwa Prorex LT będzie lepszą opcją?

[GroPerch]

Chyba każda Daiwa LT od Ninjy w górę będzie spoko i da radę pod okonia bez problemu i z dużym komfortem użytkowania. Tym bardziej rozmiar 2500

[S.N.]

Może i faktycznie to nie najlepsze kołowrotki, ale czy to naprawdę taki szajs, że przy okoniach nie dadzą rady ? No chyba, że te okonie to z głębin i obciążenie minimum 10 gram plus guma. Nie no, teraz to ja tego w rozmiarze 1000 kupię na bank i napiszę za 2 czy 3 lata czy się jeszcze kupy trzyma.

[neronhell]

Może i faktycznie to nie najlepsze kołowrotki, ale czy to naprawdę taki szajs, że przy okoniach nie dadzą rady ? No chyba, że te okonie to z głębin i obciążenie minimum 10 gram plus guma. Nie no, teraz to ja tego w rozmiarze 1000 kupię na bank i napiszę za 2 czy 3 lata czy się jeszcze kupy trzyma.

Myślę że mniejsze rozmiary 1000/2500 spokojnie dadzą sobie radę do ul/l, tak do 10/12g. Musiałby być naprawdę wykonane z ...na żeby tego nie ogarnąć. Zresztą chyba każdy kołowrotek w cenie ok 200zł da sobie radę z przynętami rzędu 10g nie dajmy się zwariować.
Przy wyborze do ul, bardziej niż wytrzymałość ( tutaj chyba każdy da radę) mają wpływ inne wartości których szukamy w kołowrotku ul, jak: waga/płynność pracy/ wygląd itp.
Dopiero rozmiary 3000/4000 i większe ( o ile są) zweryfikowałyby je pod względem wytrzymałości, stuków i innych. Czyli sandacze szczupaki

[selk]

zarzut ze stelka nie trafiony

opinia dotyczy sgs6 i sgs8

pochodzi od osoby która chciała kupić kilka egzemplarzy na promce i widziała wcześniej flaczki kołowrotków

brass main gear to tam nie ma (podobno jest w sgs10)

dotyczy także ceny w promocji (odpuściłem zakup dla siebie)

kręciłem też sg8 3000

więcej napisze po robocie

do obejrzenia jest film z rozbiórki sg8 i sgs8 4000

Piszesz że nie warto.
Ok więc ja piszę że dobry kołowrotek jakim sądze jest Stella będzie lepszy. No tylko na nią stroje trza wyłozyc ze 3000 zł .
No i teraz ile można kupić kołowrotkoe SG za to ?
Można kupić ze 3 na raz i kiedy w ciągu 5 letniej gwarancji tych 3 pojawi się coś niepokojącego odsyłac do serwisu i kupować kolejny na jego miejsce pa za stary odbierać kasę lub nowy kołowrotek. To na wiele lat bedą kołowrotki które nieźledają radę przynajmniej przez pierwszy rok

Wysłane z mojego motorola edge 30 fusion przy użyciu Tapatalka

[psd27]

A ja powiem tak - mój kolega zaczynał przygodę ze spinningiem i nie chciał wykładać na sprzęt dużo kasy, bo nie miał pewności, czy mu się to spodoba. Kupił na start jakiegoś Zaubera, o ile dobrze pamietam. Żeby nie było, kołowrotek chwalony „w internetach”. Na pierwszym wypadzie na ryby była broda i 30m plecionki psu pod ogon, no ale pomyślałem, ze kumpel złe nawinął plecionkę. Okazało się, ze z kolejną nawiniętą linką było to samo, mimo ze na 100% nie zostało nawinięte ponad rant. Do tego na końcu sezonu korba złapała luzy. Na następny sezon kolega kupił stradica i cieszy się nim już trzeci rok - brody się nie robią, luzów brak i jest przyjemność z kręcenia. Nie trzeba od razu wydawać 3tys na Stellę czy Exista, aby mieć sprzęt, który będzie cieszył. Ale nie ma tez sensu wydawać małych kwot na dziadostwo, bo zamiast frajdy z łowienia pojawi się frustracja i rozczarowanie. W kołowrotku na okonie nie chodzi tylko o to, aby wytrzymał, (bo zapewne 99% dostępnych kołowrotków wytrzyma), ale tez aby posiadał kulturę pracy, dzięki czemu da się łowić drobnymi przynętami. Czy te SG takie są, tego nie wiem, bo bez oglądania mam pewnosc, że nie stac mnie na eksperymenty i wole shimano czy daiwe.

Użytkownik psd27 edytował ten post 31 maj 2023 - 23:32