Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Strefa ciszy


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
23 odpowiedzi w tym temacie

#1 OFFLINE   Kuba Standera

Kuba Standera

    W walce z głupota nie ma wygranych, są tylko cudem ocaleni

  • Bloggerzy
  • PipPipPipPip
  • 9640 postów
  • LokalizacjaGibraltar i okolice

Napisano 17 wrzesień 2007 - 10:22

Witam
Chciałem się Was zapytać o jeziora ze Strefą ciszy - w południowej Polsce.
Te co znam to:
-Czorsztyn
-Solina
-Sulejów

Jakieś inne??
Jakby ktoś wiedział to interesują mnie informacje o:
-Turawa
-Nyskie i Otmóchów
-Nielisz
-Żywieckie
-Chełm
-Rożnów



#2 OFFLINE   michalm

michalm

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 36 postów
  • LokalizacjaŚląskie

Napisano 17 wrzesień 2007 - 11:31

jeden zbanowany kolega podał odpowiedź na to pytanie, a że nie mógł odobiście to:

-Turawa (nie ma strefy)
-Nyskie i Otmuchów (nie ma strefy)
-Nielisz (nie wiem)
-Żywieckie (strefa jest oraz zbiornik w Porąbce także )
-Chełm (jeśli chodzi o Chełm Śląski i Dziećkowice to jest strefa)
-Rożnów (nie wiem)

Od siebie
Kozłowa-Góra jest strefa
Pogorie 1-4 jest
Goczałkowice - jest
Przeczyce - jest
Pławniowice - chyba jest.


#3 OFFLINE   Kuba Standera

Kuba Standera

    W walce z głupota nie ma wygranych, są tylko cudem ocaleni

  • Bloggerzy
  • PipPipPipPip
  • 9640 postów
  • LokalizacjaGibraltar i okolice

Napisano 17 wrzesień 2007 - 12:08

Szczerze mówiąć troszkę szok - wygląda na to że dla zmotoryzowanych zostaje Wisłą i jeziora opolszczyzny. Czy ich pogieło?? Szczególnie tak niebezpieczne jeziora jak Czorsztyn powinny mieć dopuszczone silniki spalinowe. Kto wydaje takie decyzje?? Jest to jakieś zarządenie ministerialne czy np samorządy miejscowe??

#4 OFFLINE   Kuba

Kuba

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2421 postów

Napisano 17 wrzesień 2007 - 15:31

Nielisz ma, tak sie wydaje... Siemianówka tez.

#5 OFFLINE   bassy

bassy

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1941 postów
  • LokalizacjaLublin

Napisano 17 wrzesień 2007 - 16:03

Nie wiem czy Nielisz ma ale wiem że pływają tam spalinówki na oficjalu - to chyba nie ma.

#6 OFFLINE   psulek

psulek

    Zaawansowany

  • Giełda komercyjna
  • PipPipPip
  • 4832 postów
  • LokalizacjaWilcza Dziura :) /Piaseczno/Wa-wa

Napisano 17 październik 2007 - 11:20

Tak jak na to patrzę to wydaje mi się że urzedasy zatrzymały się w epoce dwusówów. Przecież można dopuścić silniki czterosuwowe do określonego poziomu (mocy) i będzie i bezpiecznie i cicho. Tylko jakoś nikt nie wpadł na tak doskonały pomysł - zabronić i tyle!!!

#7 OFFLINE   klon

klon

    Forumowicz

  • Forumowicze
  • PipPip
  • 415 postów
  • LokalizacjaPruszków/Piastów

Napisano 17 październik 2007 - 11:33

Tak jak na to patrzę to wydaje mi się że urzedasy zatrzymały się w epoce dwusówów. Przecież można dopuścić silniki czterosuwowe do określonego poziomu (mocy) i będzie i bezpiecznie i cicho. Tylko jakoś nikt nie wpadł na tak doskonały pomysł - zabronić i tyle!!!

Też mnie to wq&^%$%* niemożebnie i powstrzymuje przed zakupem spalinówki. Zabronić jest najłatwiej. Pomyśleć trudniej. Dziwię się samorządom lokalnym , że dla rozwoju turystyki w swoim regione nie walczą o złagodzenie tyc przepisów. Jak taką strefę zakłócałby powiedzmy 5KM silnik czterosówowy? Mniej niż dwóch podpitych wedkarzy na brzegu. Picia w takim razie też powinni zabronić. I śpiewnia! Zwłaszcza disco-polo :lol:

#8 OFFLINE   Kuba Standera

Kuba Standera

    W walce z głupota nie ma wygranych, są tylko cudem ocaleni

  • Bloggerzy
  • PipPipPipPip
  • 9640 postów
  • LokalizacjaGibraltar i okolice

Napisano 17 październik 2007 - 13:22

Ostatnio na małej zatoczce łowili z nami goście na łodzi z 50hp hondą. jak szli pełną pytą to przestaliśmy ich słyszeć nie wiem - 200-300m od nas. A jak zwijałem łódkę to akurat dobijał facet z 15hp yamahą czterosuwem. Najgłośniejszym odgłosem była woda lejąca się z kontrolki chłodzenia :D Moim zdaniem powinni w strefie ciszy dopuścić silniki 4suwowe do mocy 20-25koni, nikt na ogół nie zasuwa nimi pełną parą, a jak się zrobi niebezpiecznie to zawsze jest zapas umożliwiający bezpieczny powrót do domu. Ponieważ samorządowcy nie odpowiadają ani w swym lewactwie nie poczuwają się do odpowiedzialności za życie i zdrowie wędkarzy (że o banale jak sprzęt nie wspomnę) to wygodnie im zabronić i umyć ręce. Tak jak z drogami - co z tego że jadąc z dozwoloną prędkością wpadłeś w dziurę i urwało ci koło - niedostosowałeś prędkości do warunków i na drzewo, sam jesteś sobie winien, to że na drodze szybkiego ruchu była taka czarna otchłań (kilka lat temu, Kraków, ul Kamińskiego) to nie problem.....
  • poperkoper lubi to

#9 OFFLINE   Logistyk

Logistyk

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 237 postów
  • LokalizacjaWarszawa Targówek

Napisano 17 październik 2007 - 15:14

Pomysł z wprowadzeniem warunkowej strfy ciszy jest bardzo dobry. Można by pozwolić na używanie silnika powiedzmy do 20km. W tym roku przyznam szczerze byłem na dłużej nad jeziorem bez strefy ciszy. Mówię tu o Jez. Roś. Wcześniej zawsze wybierałem jeziora ze strefą ciszy. Obawiałem, się że na takiej wodzie będzie czarno od skuterów i motorówek. Na szczęsie okazało się, że 90 % jednostek pływających jest wyposażoina w silniki 2-5km i nikt nikomu nie przeszkadza.

#10 ONLINE   mario

mario

    Zaawansowany

  • Moderatorzy
  • 3559 postów
  • LokalizacjaP L

Napisano 17 październik 2007 - 15:37

Te co znam to:
-Czorsztyn


Wg mnie na Czorsztynie można używać spaliny


#11 OFFLINE   piotr zamiara

piotr zamiara

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 138 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 22 październik 2007 - 13:13

Mam Yamahę 2,5 hp czterosuw, chłodzona wodą. Gdy się troluje (czyli płynie z prędkością minimalną lub jedynie minimalnie większą, to jest tak cicha, że z odległości 5-10 metrów, trudno się zorientować, że to warkot silnika. Z 20 m. jest chyba niesłyszalna...

Przy tej prędkości pełny bak paliwa (0,9 l.) wyczerpuje się po 4,5 - 5 godzinach takiego pływania. Rewelacja.

Koleżka miał 2 konną Hondę, czterosuwa ale chłodzoną powietrzem. W czasie trolowania musiał lekko krzyczeć do siedzącego na dziobie... po zamianie na Yamahę 2,5 hp - wystarczy normalnie mówić. To chyba świadczy o tym, że dawne mormy i przyzwyczajenia dot. silników spalinowych są dziś diabła warte...

Poza tym wedkarz jeżeli nie troluje (małą mocą) to pływa na większych obrotach ale jedynie na określonej trasie... płynie w konkretne miejsce... a wyczynowiec na skuterze wodnym 50 hp wali pałną mocą i bez celu... stale kręci się w te i tamte...

Naszym celem jest dopłynąć do określonego miejsca a jego, żeby panienka się zsikała ze szczęścia.

#12 OFFLINE   Janusz Wałaszewski

Janusz Wałaszewski

    Zaawansowany

  • Zbanowani
  • PipPipPip
  • 4473 postów
  • LokalizacjaGrzybowo - Kołobrzeg

Napisano 22 październik 2007 - 21:47

Witam Koledzy.
Jasne jest, że przepisy o strefach ciszy opierają się, jak prawie wszystko w tym kraju na nor-
mach nie przystających do XXI wieku. Wszyscy decydenci myślą jeszcze kategoriami Wichrów czy
Wieteroków. A teraz mamy już erę Hond, Tohatsu i innych takich wynalazków, które wykorzystywa-
ne przez nas są prawie tak ciche jak silniki elektryczne. Natomiast jedno jest pewne w warun-
kach ekstemalnych (załamanie pogody i podobne), są zdecydowanie bardziej bezpieczne dla użyt-
kownika niż silniczki el. Czy uda się nam wpłynąć na pogląd decydentów to inna sprawa, ale jest wyjście. Można zapisać się czy wstąpić do WOPR i wtedy zawsze możemy mieć na pawęży motor
spalinowy obok elktrycznego. i jeśli nie będziemy przeginać z wykorzystywaniem spalinówki
nikt się nie przyczepi.
Pozdrowienia Jachu

#13 OFFLINE   SaNdAcZ &#gt;&#lt;----*&#gt;

SaNdAcZ &#gt;&#lt;----*&#gt;

    Forumowicz

  • Forumowicze
  • PipPip
  • 380 postów
  • LokalizacjaWarszawa - Miasto Feniksa

Napisano 22 październik 2007 - 22:16

na Czorsztynie na 100% nie możma pływać na spalinowych tylko elektryki

#14 OFFLINE   klon

klon

    Forumowicz

  • Forumowicze
  • PipPip
  • 415 postów
  • LokalizacjaPruszków/Piastów

Napisano 23 październik 2007 - 10:22

Jak zwykle w takich wypadkach prawo to mogłoby być zmienione pod wpływem pewnego lobby. W tym wypadku pod wpływem producentów silników spalinowych. Oczywiście przeciwko działałoby plobby elektryczne. Ciekawe czy były podejmowane takie próby. Wydaje mi się, że rynek byłby tutaj spory do zdobycia. Wystrczy spojrzeć na ilość wędkarzy, żeglarzy, motorowodniaków oraz ilość wód do zdobycia.

#15 OFFLINE   tomi78

tomi78

    Zaawansowany

  • PRZEDSTAWICIEL MARKI
  • PipPipPip
  • 1188 postów
  • LokalizacjaCieszyn

Napisano 23 październik 2007 - 21:14

Dwa razy miałem problem z dopłynięciem do przystani na Dziećkowicach ,fala i to ogromna robi sie tam w parę minut .
Mój kolega i kilka innych łódek wyladowali na opasce betonowej jak przyszł fala,na szczęście nikt się nie utopił .
Te przepisy wymyślili kolesie z czasów gierka i tak już zostało ,przypuszczam też że żaden z nich nigdy nie pływał po tych zbiornikach .
Wszędzie na Słowacji można pływac na spalinowych a my jak zwykle sto lat za murzynami nie obrażając czarnych braci :mellow:

#16 OFFLINE   szewer

szewer

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 472 postów

Napisano 14 listopad 2007 - 13:59

Witaj
Na Nieliszu pływa pełno spalinówek, więc na bank można

#17 OFFLINE   Kuba Standera

Kuba Standera

    W walce z głupota nie ma wygranych, są tylko cudem ocaleni

  • Bloggerzy
  • PipPipPipPip
  • 9640 postów
  • LokalizacjaGibraltar i okolice

Napisano 05 październik 2008 - 11:41

Odgrzeję kotleta z zeszłego roku

Pytanie następujące - czy na jeziorach ze strefą ciszy można mieć powieszoną spalinę obok elektryka (np ze zdemontowaną do schowka linią paliwową)?? Jest zakaz PŁYWANIA NA SPALINIE czy posiadania takiego silnika nad wodą??
Jeśli np na jakimś słabo bezpiecznym jeziorze pływam na elektryku to wolałbym mieć możliwość ewakuacji jak natura zaatakuje wiatrem i falą. Nawet za cenę ew mandatu na brzegu.

#18 OFFLINE   bassy

bassy

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1941 postów
  • LokalizacjaLublin

Napisano 05 październik 2008 - 12:16

Jest zakaz pływania a nie wożenia - a jak będzie sztorm to chyba nikogo problem ciszy nie będzie obchodził :D
P.S.
Widzę, że szykuje się desant :mellow:

#19 OFFLINE   Salmo_Salar

Salmo_Salar

    FlyFisher

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1227 postów
  • LokalizacjaBp

Napisano 05 październik 2008 - 14:25

To tak jak w wędkarstwie gruntowym - można łowić tylko na dwie wędki ale nikt nie mówił czy leżące obok 10 kijków też się do tego liczy. Ważne co się używa a nie co leży w bagażniku. Muszą Cię złapać na gorącym uczynku by postawić zarzuty.

Pozdr.

Salmo

#20 OFFLINE   tomi78

tomi78

    Zaawansowany

  • PRZEDSTAWICIEL MARKI
  • PipPipPip
  • 1188 postów
  • LokalizacjaCieszyn

Napisano 05 październik 2008 - 20:05

Standerus o tym akurat nie pomyślałem :unsure:.
Od teraz będę brał spaliniaka i jak zawieje mocniej to pełny gaz do brzegu, a co mi tam najwyżej zapłacę mandat .Chociaż na to bym nie liczył bo prędzej spotkam na Dziećkowicach fokę niż strażników.