Morze (z)niszczy
Started By
Guzu
, 22 lis 2005 13:45
10 odpowiedzi w tym temacie
#1 OFFLINE
Napisano 22 listopad 2005 - 13:45
Mam taka kwestie...
Zaczynam nowe zabawy w Morzu Srodziemnym.
Wczoraj zajrzalem do pudelka, ktore sie suszylo po niedzielnym plazowaniu. Jeden z wobkow (nie podam nazwy) dostal mocno po uzbrojeniu. Kolka sa rude, kotwice tez. Ta przyneta nawet sie w wodzie nie znalazla. Sama atmosfera morskich lowow ja pokonala.
Obok dzielne Salmo Slider 7 (przezbrojone w perma steel) i Rattlin Rapala (firmowo dzielne). Im sie nic nie dzialo.
Glowki jigowe jakby szybciej osniedziale.
No i teraz pytania:
1. Czy myc gruntownie wedke po kazdym loweniu (zalozmy coweekendowe wypady - bo tak planuje)? Troche sie to wiaze z tematem impregnat... Korek mam na tej wedce (korek z FC) ? Irku? Przelotkom chyba sie nic nie dzieje...Lakier blanku ?
Bede wdzieczny za wskazowki. Wedka suszyla sie, jak po kazdym loweniu jeszcze w Polsce...
2. Czy kolowrotek taki jak ten: http://www.4fishin.com/st4000fh.JPG przezyje? To Stradic 4000Fh, albo Fg. Nie pamietam. Z USA w kazdym razie. Obiecuje go plukac pod kranem po kazdym loweniu. Ale czy mu to wystarczy?
3. Zaskakujaco Kolka z USA, agrafki, kretliki wygladaja jak nietkniete. Pytanie o plecionke: w koncu ona bierze wode (z sola) i mozna sobie wyobrazic ze wysycha a sol w niej zostaje? Oczywiscie nie ma mowy bym plukal plecionke po lowieniu. W koncu plecionka nie zeby, mozna zmieniac kilka razy w roku. Ale pytam: czy duzo szybciej straci wytrzymalosc? A moze sie usztywni.W koncu bedzie z wypelnieniem solankowym miedzy splotami...
Bede wdzieczny za jakies rady/porady/doswiadczenia. Dla mnie to kompletnie nowum. Z Roslagen wrocilem z tarcza. Mialem Perma steel i wszystko gralo.
Dzieki
Guzu
Zaczynam nowe zabawy w Morzu Srodziemnym.
Wczoraj zajrzalem do pudelka, ktore sie suszylo po niedzielnym plazowaniu. Jeden z wobkow (nie podam nazwy) dostal mocno po uzbrojeniu. Kolka sa rude, kotwice tez. Ta przyneta nawet sie w wodzie nie znalazla. Sama atmosfera morskich lowow ja pokonala.
Obok dzielne Salmo Slider 7 (przezbrojone w perma steel) i Rattlin Rapala (firmowo dzielne). Im sie nic nie dzialo.
Glowki jigowe jakby szybciej osniedziale.
No i teraz pytania:
1. Czy myc gruntownie wedke po kazdym loweniu (zalozmy coweekendowe wypady - bo tak planuje)? Troche sie to wiaze z tematem impregnat... Korek mam na tej wedce (korek z FC) ? Irku? Przelotkom chyba sie nic nie dzieje...Lakier blanku ?
Bede wdzieczny za wskazowki. Wedka suszyla sie, jak po kazdym loweniu jeszcze w Polsce...
2. Czy kolowrotek taki jak ten: http://www.4fishin.com/st4000fh.JPG przezyje? To Stradic 4000Fh, albo Fg. Nie pamietam. Z USA w kazdym razie. Obiecuje go plukac pod kranem po kazdym loweniu. Ale czy mu to wystarczy?
3. Zaskakujaco Kolka z USA, agrafki, kretliki wygladaja jak nietkniete. Pytanie o plecionke: w koncu ona bierze wode (z sola) i mozna sobie wyobrazic ze wysycha a sol w niej zostaje? Oczywiscie nie ma mowy bym plukal plecionke po lowieniu. W koncu plecionka nie zeby, mozna zmieniac kilka razy w roku. Ale pytam: czy duzo szybciej straci wytrzymalosc? A moze sie usztywni.W koncu bedzie z wypelnieniem solankowym miedzy splotami...
Bede wdzieczny za jakies rady/porady/doswiadczenia. Dla mnie to kompletnie nowum. Z Roslagen wrocilem z tarcza. Mialem Perma steel i wszystko gralo.
Dzieki
Guzu
#2 OFFLINE
Napisano 22 listopad 2005 - 15:25
Roslagen to inna para kaloszy, tam zasolenie jest bardzo male.
Linka PP zdaje sie jest sygnowana rowniez na slona wode, wiec nie powinno byc problemu.
Jezeli kolowrotek tez jest do tego przeznaczony to przy kazdorazowym myciu pod kranem powinno byc dobrze.
Z korkiem moze byc gorzej, z tego co wiem sol wnika w szczeliny w korku i trudno stamtad to wyplukac.
Akcesoria jak kolka, kotwice....kolka jezeli nie na saltwater to trafi je szlag najszybciej.
Piszesz o perma steel?A jak Ownery znosza?
Zreszta to moje domniemania, jak jest naprawde zweryfikuje zycie...
Pozdro
Gumo
Linka PP zdaje sie jest sygnowana rowniez na slona wode, wiec nie powinno byc problemu.
Jezeli kolowrotek tez jest do tego przeznaczony to przy kazdorazowym myciu pod kranem powinno byc dobrze.
Z korkiem moze byc gorzej, z tego co wiem sol wnika w szczeliny w korku i trudno stamtad to wyplukac.
Akcesoria jak kolka, kotwice....kolka jezeli nie na saltwater to trafi je szlag najszybciej.
Piszesz o perma steel?A jak Ownery znosza?
Zreszta to moje domniemania, jak jest naprawde zweryfikuje zycie...
Pozdro
Gumo
#3 OFFLINE
Napisano 22 listopad 2005 - 15:27
Ownerow nie mam...jeszcze
Skoro PP tak pisza. to tak jest.
Z tym Stradiciem pytam, bo nie wiem czy on jest na slona wode...
Guzu
Skoro PP tak pisza. to tak jest.
Z tym Stradiciem pytam, bo nie wiem czy on jest na slona wode...
Guzu
#4 OFFLINE
Napisano 22 listopad 2005 - 15:55
@Daniel,
też gdzieś czytałem, że PP jest zalecana do połowów morskich.
Kotwice Perma Steel na pewno wystarczą na słoną wodę. Używałem takich w Egipcie. O kij i przelotki też bym się raczej nie martwił. Co do Stradica to nie mam pojęcia, czy wytrzyma.
Widzę, że poważnie podchodzisz do tematu morskiego. Fajnie!
Możesz napisać co to za wobek, któy nie wytrzymał kontaktu z morskim powietrzem?
też gdzieś czytałem, że PP jest zalecana do połowów morskich.
Kotwice Perma Steel na pewno wystarczą na słoną wodę. Używałem takich w Egipcie. O kij i przelotki też bym się raczej nie martwił. Co do Stradica to nie mam pojęcia, czy wytrzyma.
Widzę, że poważnie podchodzisz do tematu morskiego. Fajnie!
Możesz napisać co to za wobek, któy nie wytrzymał kontaktu z morskim powietrzem?
#5 OFFLINE
Napisano 22 listopad 2005 - 16:16
Stradic bank sie rozpusci Myj go i smaruj. Albo kup sobie saltwatera. No i wedka - goodbye to korek, hello to pianka
#6 OFFLINE
Napisano 22 listopad 2005 - 16:19
Kuba
To moja wedka boleniowa! Co one powiedza jak mnie zobacza z EVA nad Odra... Poza tym z tego co pamietam, to chyba nie ma tak latwo dostepnych pianek dobrej jakosci EVA do zwyklych spiningow. Wszystko srednice jak na kaszaloty...albo na Ugly Sticki..
Stradic ma juz 4 sezony na karku (stopce) i tak sie rozpusci.
Zobaczymy jak przychody sie uloza...moze Mikolaj cos przyniesie. Ale wpierw Labraksy musza zaczac jesc moje wabiki...
Guzu
To moja wedka boleniowa! Co one powiedza jak mnie zobacza z EVA nad Odra... Poza tym z tego co pamietam, to chyba nie ma tak latwo dostepnych pianek dobrej jakosci EVA do zwyklych spiningow. Wszystko srednice jak na kaszaloty...albo na Ugly Sticki..
Stradic ma juz 4 sezony na karku (stopce) i tak sie rozpusci.
Zobaczymy jak przychody sie uloza...moze Mikolaj cos przyniesie. Ale wpierw Labraksy musza zaczac jesc moje wabiki...
Guzu
#7 OFFLINE
Napisano 22 listopad 2005 - 17:51
@guzu, myj wszystko po kazdym lowieniu, pod biezaca woda, najlepiej przysznic, bo inaczej wszystko bedziesz mial zasniedziale albo zardzewiale
kreciol tylko salwater!
plecionka powinna wytrzymac ... ale jak dlugo?
kreciol tylko salwater!
plecionka powinna wytrzymac ... ale jak dlugo?
#8 OFFLINE
Napisano 23 listopad 2005 - 10:42
@Guzu
Na słoną wodę nie ma mocnych.Staraj sie płukać sprzęt pod prysznicem po każdym łowieniu tak jak pisze Pitt.Plecionke też warto-ja po prostu zdejmuje szpulę i moczę ja jakiś czas w ciepłej wodzie.Plecionka nabiera soli i kiedy wyschnie robią sie wniej kryształki-można to dostrzec pod dobrą lupą.Przy każdym wyrzucie kiedy trze o przeltki następuje destrukcja włókien od środka.Myślę że te zjawisko szczególnie mocno występuje przy spinningowaniu w ciepłych ,wietrznych warunkach gdzie przy każdym ściąganiu plecionka jest częściwo osuszona.Jakby nie patrzeć nie ma na to siły,może dlatego właśniue na Big Game częściej uzywa się monofilamentu
Na słoną wodę nie ma mocnych.Staraj sie płukać sprzęt pod prysznicem po każdym łowieniu tak jak pisze Pitt.Plecionke też warto-ja po prostu zdejmuje szpulę i moczę ja jakiś czas w ciepłej wodzie.Plecionka nabiera soli i kiedy wyschnie robią sie wniej kryształki-można to dostrzec pod dobrą lupą.Przy każdym wyrzucie kiedy trze o przeltki następuje destrukcja włókien od środka.Myślę że te zjawisko szczególnie mocno występuje przy spinningowaniu w ciepłych ,wietrznych warunkach gdzie przy każdym ściąganiu plecionka jest częściwo osuszona.Jakby nie patrzeć nie ma na to siły,może dlatego właśniue na Big Game częściej uzywa się monofilamentu
#9 OFFLINE
Napisano 23 listopad 2005 - 11:00
Dzieki za podpowiedzi.
Kolejna sesja to sobota - niedziela. Wiec w niedziele kapiel ze sprzetem.
Guzu
Kolejna sesja to sobota - niedziela. Wiec w niedziele kapiel ze sprzetem.
Guzu
#10 OFFLINE
Napisano 23 listopad 2005 - 11:12
uzyj mydełka z dodatkiwm oliwki... np.... Dove, Lux
#11 OFFLINE
Napisano 23 listopad 2005 - 11:13
Marek
Mam jakis zel pod prysznic Zielona herbata, bedzie musial wystarczyc
Guzu
Mam jakis zel pod prysznic Zielona herbata, bedzie musial wystarczyc
Guzu
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych