[Shtomek]

Witam czy mógłby mi ktoś pomoc i napisać mniej więcej jak równomiernie pokryć blaszkę cyna ?

[KALI]

Nie pchać się klepacze, powoli, bo chłopak wszystkiego nie spamięta. Tylu rękodzielników a jaka tajemnica.  Sprawdź priv. 

[WOBLER-W1]

Kali tu być , Kali krytykować innych , Kali nic nie pokazać . 

[minecjusz]

Właśnie sam jestem ciekaw...próbowałem i udało mi się tylko na jednej paletce od wirującego ogonka i wyszło tak sobie...a na drugiej nie wyszło wcale....a efekt srebro - złoto  na jednej blaszce fajnie wygląda....widać sama temperatura to nie wszystko....

[Lepton]

                 Z ilości odpowiedzi widzę,że temat nie jest zbyt popularny.

W przeszłości miałem w ręku opracowanie autorstwa S.Sękowskiego

pt Galwanotechnika domowa. Książka w sposób przystępny opisuje

między innymi : cynowanie chemiczne i galwaniczne stali,mosiądzu,

miedzi.

Książka zawiera również "przepisy" na miedziowanie,srebrzenie,niklowanie

w warunkach domowych !

         

 Warto poszukać (np w bibliotekach szkolnych ) powinna być dostępna.

 Jak znajdę dam znać. A może ktoś z forum ma w domu ?

[GregorS]

Wystarczy zapytać wujka Google .

 

A tak poważnie, to wystarczy pasta lutownicza (taka do lutowania instalacji miedzianych). Pokrywasz pastą element który chcesz pocynować i   podgrzewasz jakimś palnikiem.

 

 

Ja mam taki i daje radę.

 

Jak cyna się rozpuści na powierzchni elementu to kawałek mokrej tkaniny i wycieramy nadmiar. Powinna zostać cienka powłoka cyny, może nie udać za pierwszym razem - trzeba potrenować a efekty będą zadowalające. To taka domowa metoda. Można jeszcze chemicznie ale nie próbowałem bo ten sposób mi wystarcza. Po wszystkim można delikatnie spolerować na połysk i zabezpieczyć jakimś lakierem. Ja zostawiam surowy mat - taki mi się podoba .

[Lepton]

                          Faktycznie nie ma co cudować, do morsa będzie OK !!!

Galwanizowanie i pokrywanie chemiczne zostawmy do bardziej pokręconych

powierzchni.  Dzięki 

[KALI]

Kali tu być , Kali krytykować innych , Kali nic nie pokazać . 

 A może KALI nie ma parcia na klawiaturę i monitor. A odpowiedzi udzieliłem chłopakowi na priv. Koniec tematu. Sorki  za off-a.

[Sylwek1981]

Kiedyś miałem dostęp do srebrzenia galwanicznego. Potem używałem tego:

http://allegro.pl/sr...3171857123.html

Powłoka nakładana galwanicznie jest oczywiście bez porównania lepsza, przede wszystkim wytrzymalsza, ale ta pasta też daje radę, choć po kilku-kilkunastu moczeniach w moich wodach srebro wyraźnie już ciemnieje.

Minusem jest na pewno cena. Kiedy ja to kupowałem, to kosztowało 30 zł, a wcześniej bodajże 20 zł. Towar miał spore wzięcie, więc producent troszkę zaszalał.