Dawid z malwoanie nie ma problemu.
jedyne miejsca ktorych lepiej nie malowac to:
- gniazdo szpuli - niewielka ilosc miejsca miedzy szpula zamknieta w obudowie a rama multika powoduje ze nalozenie farby czesto klinuje szpule i trzeba sie pozniej naskrobac - wiec co mowie bo to juz przerabialem...
mysle ze wystarczy zabezpieczyc to miejsce np plastelina i bedzie po problemie. po skonczonym malowaniu plestelinke latwiej usunac niz stwardniala farbe.
no i pozostaja rzeczy typu otwory montazowe na sruby itp. tu trzeba uwazac by nie przesadzic. choc nawet gdyby cos sie stalo to latwiej jest odzyskac taka dziurke niz bawic sie w dokladne czyszczenie gniazda szpuli.... kolejne miejsce to elementy styku ramy. czyli rama/pokrywy boczne. albo nie malowac albo cieniutka wartswa zapewniajaca szczelnosc polaczenia