Panowie, co lejecie do swoich przekładni? Droższe dedykowane, pod logiem marki ( Yamalube itp) czy markowe, nie dedykowane (np. Mobillube, Catrol itp)?? SAE75/90 GL4 czy GL5, minerał, syntetyk??
Pozdrawiam...
Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.
Napisano 13 maj 2013 - 08:50
Panowie, co lejecie do swoich przekładni? Droższe dedykowane, pod logiem marki ( Yamalube itp) czy markowe, nie dedykowane (np. Mobillube, Catrol itp)?? SAE75/90 GL4 czy GL5, minerał, syntetyk??
Pozdrawiam...
Napisano 13 maj 2013 - 09:01
Witaj Patryk.
Ja w swoim motorku zmieniałem w ubiegłym roku na Yamalube i teraz też zakupiłem taki TU:
http://allegro.pl/ya...3167062115.html
Napisano 13 maj 2013 - 10:09
Cześć, podobnie jak kolega wyżej Yamalube. Kilka osób zajmującymi się serwisem silników polecało go, więc nie zastanawiałem się nad tym dłużej. Pozdrawiam
Napisano 13 maj 2013 - 19:57
ja to sobie litra yamalube kupiłem bo wychodziło najtaniej.
Napisano 13 maj 2013 - 20:30
hipol podobno się nadaje
Napisano 13 maj 2013 - 20:49
Najważniejsze by odpowiadał klasie zalecanej w instrukcji. Obecnie w silniku i spodzinie latam na CASTROLU. Ślinik to 10 W 40 syntetyk dedykowany czterotaktom wysokoobrotowym , a spodzina to SAE 75/90 syntetyk do przekładni stożkowych. Minerały się nie nadają bo bardzo zbierają wodę i po krótkim czasie olej przypomina kawę z mlekiem, a wtedy można wykończyć silnik.
Użytkownik miramar69 edytował ten post 13 maj 2013 - 20:51
Napisano 14 maj 2013 - 05:53
Najważniejsze by odpowiadał klasie zalecanej w instrukcji. Obecnie w silniku i spodzinie latam na CASTROLU. Ślinik to 10 W 40 syntetyk dedykowany czterotaktom wysokoobrotowym , a spodzina to SAE 75/90 syntetyk do przekładni stożkowych. Minerały się nie nadają bo bardzo zbierają wodę i po krótkim czasie olej przypomina kawę z mlekiem, a wtedy można wykończyć silnik.
..dlatego pytam - yamalube jest minerałem, przekładniowy Mobillube SAE 75/90 który stosowałem to full syntetyk...
Napisano 14 maj 2013 - 16:52
Wszystko się zgadza,tylko że w olejach mineralnych dedykowanych specjalnie do silników zaburtowych (renomowanych firm) dodawane są jako jeden ze składników oleju tzw. inhibitory wilgoci. Właśnie one zapobiegają mieszaniu się oleju z wodą ,a tylko ją wytracają i potem pod wpływem temperatury odparowuje ona. TAK TO JAKOŚ LECIAŁO
AAAA i trzeba sprawdzić/dowiedzieć się czy aby pełny syntetyk/półsyntetyk powinien być lany/zalecany/nadaje się do danego silnika!!!!
Użytkownik miramar69 edytował ten post 14 maj 2013 - 16:56
Napisano 14 maj 2013 - 21:23
..mowa oczywiście o przekładni a nie oleju silnikowym...tam tylko 10W-40
Napisano 14 maj 2013 - 21:56
A ja dziś wlałem do swojej świeżo zakupionej Hondy 9,9 Castrol 10W30 czy nie będzie za rzadki? dedykowany do silników zaburtowych 4 T. Teraz się tak zastanawiam bo zawsze takich używałem, a wy tu prawicie że tylko 10W40
Napisano 14 maj 2013 - 22:09
Ja swoją Hondzine zalewam olejem tak jak instrukcja nakazuje 10W30.
Olejek orginal Honda dedykowany do silniczków 4T.
Napisano 14 maj 2013 - 22:22
A złączki paliwa z wężykiem nie chcesz sprzedać bo mi od 6km nie podeszła i muszę takową nabyć
Napisano 15 maj 2013 - 05:43
10W-30/40...generalnie chodzio mi o semisyntetyk
Napisano 15 maj 2013 - 08:33
Ja leję do swojej Tohy quicksilver 10w/30 (do spodziny też quick) i nawet się nie zastanawiałem czy to syntetyk czy rzepakowy...
Z tego co mi powiedział sprzedawca z serwisu marinera 10w/40 to olej sezonowy do silników stacjonarnych....
Napisano 15 maj 2013 - 18:57
A ja dziś wlałem do swojej świeżo zakupionej Hondy 9,9 Castrol 10W30 czy nie będzie za rzadki? dedykowany do silników zaburtowych 4 T. Teraz się tak zastanawiam bo zawsze takich używałem, a wy tu prawicie że tylko 10W40
Wszystko jest OK - 10W30 jest troszkę tylko rzadszy ale za to łatwiejszy rozruch i mniejszy opór w chłodniejszych porach roku ma silnik. 10W40 dedykowany na gorące pory roku, ciut lepsze smarowanie bo gęściejszy. Studiując różne instrukcje (rożnych firm) jeden i drugi jest zalecany do silników .
Napisano 20 maj 2013 - 21:23
W większości przypadków 10W30 normalny a przy normalnym sprawnym chłodzeniu trudno silnik przegrzać, raczej są nie dogrzane w naszym przypadku a termostaty swoje robią . Panowie my jesteśmy strasznie przewrażliwieni na punkcie naszych silników a one nigdy w d...pę i tak nie dostana do puki pływają za rybami.