Hey
zakładam temat bo męczy mnie odpowiedź zawsze łowiłem przyponem wolframowym o grubości 5 kg i miałem dość sporo brań ,łowie na lekkie wahadłówki ale przypony po czasie się przecierają i strzelają w rękach ,więc wpadłem na pomysł, że kupie o model grubsze ale był duży przeskok grubości i wytrzymałości na 10 kg i teraz zastawia mnie to czy przypon 10 kg poprzez swoją sztywność i grubość gasi w jakimś stopniu prace wahadełek czy to moje złudzenie dzisiaj próbowałem złowić coś z tymi przyponami ale ryby nie dopisywały i nie miałem nawet pobicia możliwe że po prostu nie brały albo zmieniała to prace na mniej atrakcyjną dla ryb , wszystko było by fajne gdybym miał możliwość lżejszego holu ale na moim zalewie łowie w miejscach głębokości 1 m a pod nim mam lakę podwodnej roślinności i wyciągniecie szczupaka w granicach 80 cm zmusza do użycia ciężkiego zestawu i plecionek więc pozostała mi sprawa tych przyponów bo 5 kg jest dobry na góra godz łowienia potem przeciera się i jest do niczego a 10 kg może psuć prace przynęty i zmieszać ilość jaki przypon byście wybrali na moim miejscu :?