Sezon otwarty - Troć&Łosoś 2008
#1 OFFLINE
Posted 01 December 2007 - 12:25
No i nikt nie zdążył mnie ubiec
Zanim zaczniemy prezentować sukcesy zapraszam do wymiany informacji o planach, strategi, sprzęcie, nowościach, dobrych metach nad woda, znanych i klasycznych miejscówkach, planowanych imprezach. Już pojawiło sie na forum parę zajawek. Niech ten wątek posłuży też tym wszystkim użytkownikom Jerkbaita , którzy chcieli by się umówić nad trociowymi rzekami.
Dużo juz było w temacie na forum, ale myślę że ciągle pojawiać się będą nowe pytania. Służę swoim skromnym doświadczeniem i mam nadzieję że Jachu i Heniutek też pomogą
Chwała Królewskiej Parze Pomorza
P.S.
Remku, jeśli to usprawni funkcjonowanie forum , to może wciągnąć w ten wątek mniejsze wątki z forum ogólnego:troć i łosoś oraz kołowrotek na trocie i łososie
#2 OFFLINE
Posted 01 December 2007 - 14:14
Zróbmy jednak taki typowy wątek - Trocie i Łososie 2008 - czyli chwalę się, że zwłowiłem w 2008 taaaaakiego łososiowatego.
Pozdrawiam
Remek
#3 OFFLINE
Posted 01 December 2007 - 14:49
Już jestem tak mocno nakręcony,że miesiąc wydaje się być rokiem,szczególnie że pilnując tarła ,widziałem tyle pięknych okazów.
#4 OFFLINE
Posted 01 December 2007 - 18:18
Gratulacje Mariusz, doskonały wątek przed sezonem, jestem mile
połechtany tym, że zaliczyłeś mnie do speców. Oczywiście w
miarę swego doświadczenia będę starał się rozwijać ten wątek dla
dobra początkujących i nie tylko kolegów.
Pozdro Jachu
#5 OFFLINE
Posted 01 December 2007 - 18:22
Ponieważ jestem stosunkowo nowym użytkownikiem forum, nie znam
Kolegi tak jak Mariusz. Ale sądzę, że to się da naprawić. Jakby
co to proszę na priv, może się poznamy przy okazji wypadów nad
wodę. (Dla mnie Parsęta przede wszystkim)
Pozdro Jachu
#6 OFFLINE
Posted 01 December 2007 - 18:32
#7 OFFLINE
Posted 01 December 2007 - 18:39
Jestem więcej niż pewien, że masz rację. Dlatego też doceniam forum, bo można się dowiedzieć, że on to on.
Pozdro Jachu
#8 OFFLINE
Posted 01 December 2007 - 18:45
prowadzenia wahadeł. Przyznaję, jestem leń, trochę też brakuje
mi czasu, ale teraz jest doskonała okazja, aby w końcu to zrobić
i nie ma zmiłuj, trzeba się będzie do tego poważnie zabrać. Do
końca przyszłego tygodnia obiecuję artykuł, na razie na temat
prowadzenia whadeł w połowach troci.
Pozdro Jachu
#9 OFFLINE
Posted 01 December 2007 - 18:45
robert????
#10 OFFLINE
Posted 01 December 2007 - 18:48
Jeszcze raz przepraszam.
Pozdro Jachu
#11 OFFLINE
Posted 01 December 2007 - 18:49
#12 OFFLINE
Posted 01 December 2007 - 18:52
a ja jestem ciekawy, czy w tym sezonie spotkam kogos nad rzeką z multikiem?
A ten ostatni miesiąc będzie się najbardziej dłużyl
Pozdrawiam!
#13 OFFLINE
Posted 01 December 2007 - 19:01
bo u mnie z czasem to niestety bywa różnie.
@Pablos, a czy zobaczymy kogoś z multikiem to zobaczymy, pewne
jest, że jak Mifek przyjedzie to już jeden będzie.
Pozdro Jachu
#14 OFFLINE
Posted 01 December 2007 - 19:11
#15 OFFLINE
Posted 01 December 2007 - 20:00
Rzeka fantastyczna,choć bardziej kapryśna od innych mi znanych,jednak czasem udaje mi się odnieść jakiś sukces.
Z pewnością i w tym roku mnie tam nie zabraknie,jako że jest to świetna okazja do spotkania z przyjaciółmi tak samo zakręconymi.
Co do multika, to faktycznie Mifek był pierwszym, którego widziałem na Parśęcie z tym sprzętem. SZLAK PRZETARTY
#16 OFFLINE
Posted 01 December 2007 - 21:35
To wątek o Trociach i łososiach złowioych w 2008r. Proszę zatem nie spamować wątków tylko tworzyć nowe dokładnie określając w tytule zakres tematyki.
Pozdrawiam
Admin
#17 OFFLINE
Posted 02 December 2007 - 03:05
Widze admin surowy a ja zasnac nie moge, wiec moze wybaczy mi ten ostatni post w tym wątku w starym roku
Wiec moze zaczne od konstruktywnej odpowiedzi na ten temat:
Dzis kolega byl wraz z 3ma kumplami po kiju nad malym doplywem Regi zw. Lubieszowa. Ok godzi 17 zobaczyli kusoli z latarami: 2ch po brzegach i jeden szedl srodkiem z oscieniem. Ponoc dopiero po porozumieniem ze znajomym komendantem Policji w pobliskiej miejscowosci wczeto akcje. Niestety nadjezdzajacy radiowoz lasem spłoszyl rabusiow i wraz z lupem (pewnie z 10 sztuk) uciekli w las. Na szczecie zlapali kierowce wiec przy odrobinie szczescie bedzie wiekszy spokuj nad tym doplywem!
Do zobaczenia nad woda, a szczegolnie tych z multikiem. Mifku, Janku mam nadzieje ze bedziemy mieli okazje wymienic spostrzezenia
Pozdrawiam!
#18 OFFLINE
Posted 02 December 2007 - 09:45
Podstawowa informacja szczególnie dla wybierających się pierwszy raz na Słupię.
Zezwolenia dostępne całą dobę w Hotelu Zamkowym w Słupsku.
Jest to też doskonała baza wypadowa na całą Słupię. Pokoje o przyzwoitym standarcie, dwu, trzy, czteroosobowe, dla wędkarzy specjalne ceny(o połowę mniejsze) ok.40-45 od osoby jeśli się nic nie zmieniło(jutro potwierdzę). Na dole restauracja z przyzwoitym jadłem, parking strzeżony niestety za dodatkową opłatą.
Dlaczego polecam poczatkującym Zamkowy? Do wody trzy kroki i choć okoliczności przyrody nie piękne i tłok, to można zobaczyć z czym to się je.Można podpatrzeć technikę łowienia, przynęty, a już po pierwszym dniu sezonu zasięgnąć języka o sytuacji na całej rzece.I wierzcie mi - w mieście są naprawdę ładne ryby i dużo -szczególnie w pierwszych dniach sezonu.
Teraz parę aktualności.
Do tej pory przez przepławkę w Słupsku przeszło w górę ok 5000 sztuk ryby
Pleśniawka spowodowała że ludzie nie kupują ryb. Jest więc nadzieja, że kłusole nie mając zbytu znacznie ograniczyli swój proceder.Nawet jeśli w wyniku choroby część ryb padnie, to i tak będą mniejsze straty niż powodowali kłusole.
Może przez tą chorobę wzrosną też statystyki catch&release w nowym sezonie
Dopiero dzisiaj zadzwonił kolega ze Słupska.
Ceny w Zamkowym to niestety 60zł/dobę
Wyremontowali i podniósł sie standart.
Nadal są to ceny niższe niż dla nie wędkarzy
#19 OFFLINE
Posted 02 December 2007 - 10:11
http://www.pzw.gda.p...ent/view/21/31/
W przelewie na podany numer konta należy wpisać swoje dane i dla spokoju nr karty wędkarskiej.
Zwracam uwagę, że do 15 stycznia dniówka jest 25zł, dopiero później 20zł. Wykupienie jest też możlie u strażnika nad wodą ale za stówkę
Zaczyna mi sie podobac polityka PZW Gdańsk, przynajmniej w odniesieniu do Redy. Po co robić kłopot z mandatem czy wnioskiem do sądu grodzkiego jeśli można gostka skasować kulturalnie za dniówkę w wysokosci mandatu za łowienie bez zezwolenia. Brawo! Nareszcie logiczne działanie.
#20 OFFLINE
Posted 02 December 2007 - 18:30