Moim pierwszym zestawem castingowym był właśnie taki zestaw jak Twój, z tym, że multik miałem Daiwy. Z zestawu został jedynie ów multiplikator, Fatso Jerk Cast był dla mnie trochę za sztywny, a za pomocą Power Pro 20lb odstrzeliłem sporo Sliderów (zaznaczam, że moja technika rzutowa nie była wtedy doskonała ). Tak jak pisze @godski, multiplikatorowi nic się raczej nie stanie od ciągania takich przynęt, natomiast zastanów się, czy taka Okuma (o ile się na nią zdecydujesz) obsłuży swobodnie Slidera 10S.
Witam wszystkich zaczynam przygodę z castingiem. Na początek posiadam dragon tytanium jerk cast 20-80 G i multik drugim bait.
plecionka power pro 0,25.
Bardzo często tracilem przynety które urywały się przy rzucie. Sprawdziłem wszystko i sprzęt jest ok. Sam sposób bardzo mi się spodobał ale straty w portfelu że względu na przynety są straszne. Przeszukalem chyba wszystko w necie dlaczego tak jest i nic. Teraz wszedłem tutaj i kolega Willow pisze że odstrzelil kilka sliderow. Czy to właśnie spotyka mnie obecnie?
Jak to wykluczyć?
Czy to przez zły rzut i sztywny kij?
Dodatkowo mam jeszcze pytanie na temat hamulca magnetycznego: nie wiem czym mam kierować się używając go i na co zwrócić uwagę-krótko mówiąc po co on w ogóle jest.
Dodatkowo zapytam a bardzo lekkie przynety. Czy jeśli założenia sobie na drugi multik jakąś cieniutka plecionke i użyje tego samego kija to będę mógł korzystać z mini woblerkow i paprochow poniżej cw mojego kija?
Proszę o pomoc.
Pozdrawiam