Chciałbym zbudować sobie combo spinningowo muchowe na blanku muchowym batsona forecast 7'6 #4. jakie proponujecie przelotki. Myslałem o minimach i ATC micro nanolite. Może ktoś mi cos doradzi? Nie mam za bardzo doświadczenia co dobrać?
Spin Fly Combo / muchospinn
#1 OFFLINE
Napisano 28 lipiec 2013 - 13:09
#2 OFFLINE
Napisano 28 lipiec 2013 - 21:31
Cześć,
Też się zabieram za fly-spin'a, i tak myślę, że kluczem powodzenia projektu będzie wykonanie rękojeści z uchwytem kołowrotka(ów) zarówno muchowego jak i spiningowego. Mój plan to zacisk pierścieniowy na korku, tak aby działał na dole (fly) oraz wyżej (spin). Przelotki jednostopkowe muchowe rec, z wejściową fuji sic titanum lub "druciaka" rec spin. podobnie ze szczytem - choć tu trzeba zdecydować czy będzie to bardziej fly czy spin...
Nie zapomnij wstawić fotki na forum.
Pozdrawiam
Adam
#3 OFFLINE
Napisano 29 lipiec 2013 - 07:42
A nie wystarczy jako uchwyt zwykły uchwyt dps, z gwintem na końcu i wkręcaną przedłużką do spina? Bardzo dobre rozwiązanie i sprawdzone.
Lub też standardowy uchwyt muchowy z tym że nie wszystkie dobrze obsługują stopki kołowrotków spinningowych. Przelotki Minima Fly sprawdzają się znakomicie pod spina i pod muchówkę.
#4 OFFLINE
Napisano 27 marzec 2014 - 11:17
Witam.
Zgodnie z tym co pisałem w nieistniejącym już temacie (chyba)... Jak wygląda perspektywa poprawnego działania takiego kija? Czy ktoś z Was już coś takiego zmajstrował? Czy są jakieś blanki, które nadawały by się do takiego projektu bardziej niż mniej?
Dla mnie osobiście, najbardziej przydatny byłby taki kij na blanku nr. 4-5. Delikatny, zarówno do mikroprzynęt spinningowych i jak i do obsługi nim lekkiego, jelcowo-jaziowego muchowania na suchary, pianki i tym podobne. Uda się? Oczywiście nie ma tu mowy, tak jak już pisałem, o jakichś szczególnych walorach użytkowych. Wiadomo, jak jest coś do wszystkiego to jest do d..y, ale fajnie byłoby gdyby jakieś tam poprawne wrażenie, zarówno w jednej metodzie, jak i w drugiej sprawiało.
Proszę o podpowiedzi, doświadczenia, dyskusję....
Pozdrawiam
Mariusz
#5 OFFLINE
Napisano 27 marzec 2014 - 12:06
Kiedyś widziałem u Kawalca jak zaczynał pracę przy czymś takim, kij na pstrągi. Pamiętam,że były dwa dolniki, uchwyt muchowy na jednym na drugim spinningowy. Więcej szczegółów nie znam ale podpytam znajomego bo jestem prawie pewien że to był kij dla niego.
#6 OFFLINE
Napisano 27 marzec 2014 - 12:38
Robiłem takie kije na blankach ATC AMF906-4-B, 4 składowych. Rozwiązania są dwa. Albo dokładka dolnika wkręcanego, albo drugi dolnik.
Robiłem tak i tak, bo klient miał w jednym wypadku dwa takie same dolniki. W drugim jako dokładka. Przelotki minima hardchorme.
#7 OFFLINE
Napisano 27 marzec 2014 - 13:11
A we filmiku tym paskudnym było inaczej to rozwiązane. Uchwyt muchowy normalnie na końcu dolnika, natomiast na przedzie foregripa, zamiast korka, jakiś uchwyt spinningowy. Chyba DNPS. Wot takie rozwiązanie...Wyjdzie?
#8 OFFLINE
Napisano 27 marzec 2014 - 13:39
- pitt i Apioo lubią to
#9 OFFLINE
Napisano 27 marzec 2014 - 13:41
gdzieś widziałem takie rozwiązanie , w jakis tanich kijach z chin ,
dolnik był jeden , odwracało się go stronami
ale najbardziej popularne rozwiazanie to dwie dolne częsci
http://www.flashfish...-rd16-252-p.jpg
i dokręcane
http://www.fishingph...y_combo_rod.jpg
no i orvis robi tekie coś
http://www.ebay.com/...w-/161240130546
dla mnie pomysł , lekko nie trafiony , tzn i tak potrzebne są dwa kolowrotki wiec .... poprostu dwa kije
#10 OFFLINE
Napisano 27 marzec 2014 - 14:01
A nie lepiej na tulejach uchwyt kolowrotka zrobić ? I do tego odpowiednie długości gripu
Widziałem dokładnie takie rozwiązanie. Korek tylko nie może być profilowany, żeby pierścienie dało się przesuwać. Kiedy kij pracował w trybie muchówki, pierścienie były zsunięte na dół.
- Tomasz eS lubi to
#11 OFFLINE
Napisano 28 marzec 2014 - 00:23
Witam. Nooo... Wróciłem z tej wrednej roboty... W jej trakcie nasunęły mi się kolejne pytania. Na czoło wysunęło się rozwiązanie z pierścieniami. Mam pewne wątpliwości. Miałem kiedyś kij z takimi pierścieniami ale szczerze mówiąc to nie każdy kołowrotek one dobrze trzymały... Dobrze będzie się muchowy trzymał? Przy kiju spinningowym sam kołowrotek był troszkę stabilizowany przez dłoń, która przytrzymywała i stopkę i pierścienie. Technika rzutu muchowego raczej nie pozwala na ściskanie dolnika w miejscu mocowania kołowrotka. Nie będzie on zbyt niestabilny?
Podoba mi się także rozwiązanie z wkręcanym dolnikiem. Mógłbym nawet zaadaptować już posiadaną muchówkę. Jakoś trza by było tylko grip skrócić bo przy takim samym, dokręcanym odcinku uchwyt wypadałby pośrodku a to raczej karykatura... Kwestia przelotek i wyważenia dochodzi do tego rozwiązania.
W jakie ubrać taki kijek i o ile cięższy byłby ten set od "druciaków"? Jak zbalansować to ustrojstwo? Dołożenie reargripa na pewno pozwoliłoby wyważyć wersję spinningową przy ubraniu blanku w cięższe przelotki ale z drugiej strony spowodowałoby zwolnienie wersji muchowej i na pewno gorsze wyważenie...
Sporo problemów...
Wersja z dwoma dolnikami odpada zupełnie bo i tak z reguły taszczę dwa kije, jeśli do tego jeszcze dolnik miałbym dołożyć to już za dużo. Łatwiej kręciołek do torby wrzucić...
Po głowie ciągle chodzi mi jeszcze ten pomysł z nieszczęsnego filmu... Mało to estetyczne ale sprawiające dobre wrażenie. Uchwyt stabilny, żadnych dodatkowych elementów. Na minus właściwie.... hmmm..... tylko estetyka.
#12 OFFLINE
Napisano 28 marzec 2014 - 08:16
A więc tak. Wędka była 2,7-lub 2,8 w klasie 6-7 podwójny uchwyt, czyli jeden dolnik ale dwa uchwyty, do spinningu i muchowy oddzielnie. Uzbrojony w przelotki muchowe. Jeśli chodzi o muchę to sprawował się bez zarzutów, problem był tylko jak padał deszcz gdy łapał małymi kogutami bo żyłka kleiła się do blanku. Bardzo chwali sobie to rozwiązanie i będzie robił na innym blanku gdyż ten okazał się za kruchy.Łapał idąc w górę rzeki na koguty, gdy wracał łapał na strimery. Na woblery czy inne wabiki nie łapał.
#13 OFFLINE
Napisano 28 marzec 2014 - 11:57
A gdyby to miałby być kij z przewagą spinningu to jakie przelotki zastosować aby nie kleiły żyłki do blanku i jednocześnie komfortowo puszczały sznur?
#14 OFFLINE
Napisano 28 marzec 2014 - 12:17
@maniutek. Gwoli zrozumienia. Rozwiązanie o którym wspominałem miało normalny uchwyt muchowy. Powyżej korek, tyle że prosty i na nim pierścienie do kołowrotka spiningowego.
#15 OFFLINE
Napisano 28 marzec 2014 - 12:58
Witam,
Jest jeszcze inna ciekawa opcja, tyle że wymagając troszkę pracy, ale efekt w 100%
Druga część od dołu ma kilka cm (tyle ile ktoś sobie życzy na fore do spina) korka na dole i wystający spigocik, a pierwsza część dolnika, to klasyczny dolnik muchowy, tyle że z prostym fore i z otworami z obu stron pasującymi do spigociku na części nr dwa. I tak, w zależności, czy chcemy muchę, wtedy wpinamy klasycznie z uchwytem na dole, a jak spin z uchwytem na górze. Przykładowy protoplasta pomysłu na foto poniżej
$_57.JPG 45,92 KB 3 Ilość pobrań
Pozdrawiam
Arek
PS. Choć trzeba też sobie powiedzieć, że prostszego i lepszego niż w klasycznych flyspinach rozwiązania jak pierścienie jeszcze nikt nie wymyślił, np. takie.
http://www.burfish.c...-rod-combo.html
Użytkownik haja1978 edytował ten post 28 marzec 2014 - 13:04
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych