Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Pomocy! Gdzie szukać ryb ?


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
14 odpowiedzi w tym temacie

#1 OFFLINE   gunther

gunther

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 28 postów
  • LokalizacjaRadlin
  • Imię:Sławek
  • Nazwisko:J.

Napisano 09 wrzesień 2013 - 19:06

Witam. Od nie dawna próbuję spinningu, głównie łowię na pobliskim zbiorniku ale nie mogę namierzyć ryb. Łowię tylko z brzegu bo nie wolno tam korzystać z łodzi. Zbiornik to była żwirownia o średniej głębokości 4 metry. Podobno masa tam drapieżników. Czy warto na takim zbiorniku spinningować z brzegu?

#2 OFFLINE   dexter4127

dexter4127

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 48 postów
  • LokalizacjaDęblin
  • Imię:Mateusz

Napisano 09 wrzesień 2013 - 19:12

A dlaczego miałoby być nie warto? Skoro są tam drapieżniki, to na pewno da się je złapać. Jedyna moja rada to próbować, próbować, zmieniac przynęty oraz techniki ich prowadzenia i jeszcze raz próbować. Tak jak to mówią "machaj wędą, ryby będą". ;)



#3 OFFLINE   gunther

gunther

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 28 postów
  • LokalizacjaRadlin
  • Imię:Sławek
  • Nazwisko:J.

Napisano 09 wrzesień 2013 - 19:16

Brzeg jest raczej łagodny, pas przybrzeżny jest wiec raczej płytki. Duże szczupaki pokazują się w rejonie środka jeziora gdzie karpiarze wywożą zanęty.

#4 OFFLINE   Tomasz eS

Tomasz eS

    El Presidente

  • Twórcy
  • PipPipPipPip
  • 8469 postów
  • LokalizacjaKrosno
  • Imię:Tomek
  • Nazwisko:Sporniak

Napisano 09 wrzesień 2013 - 19:17

Dexter.... musze to napisać :D złapać to można babę za dupe :D
. Co do problemu to kij do ręki i próbuj ... co do rady gdzie na 100 procent są ryby to są w biedronce
,w twojej wodzie nikt z przed kompa ryb nie znajdzie

Użytkownik Tomasz eS edytował ten post 09 wrzesień 2013 - 19:19


#5 OFFLINE   Jozi

Jozi

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 9666 postów
  • LokalizacjaBieszczady
  • Imię:Józek

Napisano 09 wrzesień 2013 - 19:26

Dexter.... musze to napisać :D złapać to można babę za dupe :D
. Co do problemu to kij do ręki i próbuj ... co do rady gdzie na 100 procent są ryby to są w biedronce
,w twojej wodzie nikt z przed kompa ryb nie znajdzie

:lol:  :lol: :lol:  :lol:  

Masz poczucie humoru :) .



#6 OFFLINE   gunther

gunther

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 28 postów
  • LokalizacjaRadlin
  • Imię:Sławek
  • Nazwisko:J.

Napisano 09 wrzesień 2013 - 19:27

A czym rzucać? Myślę że najlepsze będą ciężkie woblery. Jigować gumami byłoby ciężko.

#7 OFFLINE   @Wojti

@Wojti

    trolling for pike

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1819 postów
  • LokalizacjaGdynia/Rumia
  • Imię:Wojciech
  • Nazwisko:Kuczkowski

Napisano 09 wrzesień 2013 - 19:29

na nowej wodzie zawsze staram się patrzeć co robią miejscowi

zawsze grzecznie "dzień dobry" raz drugi aż w końcu ktoś powie prawde

i się wygada, wypytuj o pierdoły i jak najwięcej słuchaj no i zachwalaj

 

a do czasu kiedy nikogo nie spotkasz to trzeba cierpliwie moczyć kija

 

a co do przynęt zanim nie poznasz łowiska (ewentualne zaczepy - straty)

proponuje takie klasyki: alga, mors i gnom

rozmiar 3 poleci daleko ;)


Użytkownik @Wojti edytował ten post 09 wrzesień 2013 - 19:32


#8 OFFLINE   Bootleg

Bootleg

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 658 postów
  • LokalizacjaNDM/Brodnickie

Napisano 09 wrzesień 2013 - 19:29

Gdzie szukać ryb?  w wodzie :D



#9 OFFLINE   Negra

Negra

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3372 postów
  • LokalizacjaNiebo

Napisano 09 wrzesień 2013 - 19:29

Dexter.... musze to napisać :D złapać to można babę za dupe :D
. Co do problemu to kij do ręki i próbuj ... co do rady gdzie na 100 procent są ryby to są w biedronce
,w twojej wodzie nikt z przed kompa ryb nie znajdzie

Tomek mnie wyprzedzil mialme pisac ze najszybciej w sklepie badz od klusownikow :) 

Garsc gum kilka wobkow gleboko i plytko schodzacych, jak jest duzo szczupaka to obrotowki duze obrotowki, ogolnie to co robi zadyme w wodzie, szczupak sie nie pier..oli :)



#10 OFFLINE   gunther

gunther

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 28 postów
  • LokalizacjaRadlin
  • Imię:Sławek
  • Nazwisko:J.

Napisano 09 wrzesień 2013 - 19:32

Tam nikt nie spinninguje, jedynie z gruntu łowią karpie a jesienią na żywczyka.

#11 OFFLINE   @Wojti

@Wojti

    trolling for pike

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1819 postów
  • LokalizacjaGdynia/Rumia
  • Imię:Wojciech
  • Nazwisko:Kuczkowski

Napisano 09 wrzesień 2013 - 19:40

......  jesienią na żywczyka.

 

to w tych miejscach co łowiła na żywca musisz kombinować przynętami

tyle co wyrzucą tego żywca to spokojnie dorzucisz szczupakowymi przynętami

każde łowisko rządzi sie swoimi prawami wiec nie dziw się, ze nikt Ci nie jest

w stanie jednoznacznie udzielić odpowiedzi

 

po 100-ym wypadzie skumasz o co chodzi .... (próbuj jak najczęściej i w różnych porach, rano i po zachodzie słońca)

u mnie na jesień to sprawdzają się ciemniejsze kolory i głownie z opadu


Użytkownik @Wojti edytował ten post 09 wrzesień 2013 - 19:45


#12 OFFLINE   tofik

tofik

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2133 postów
  • LokalizacjaPyrlandia
  • Imię:Łukasz
  • Nazwisko:Adamek

Napisano 09 wrzesień 2013 - 19:42

No to jak łowią na żywca,to drapieżniki są w zasięgu ,tym bardziej spinningowym,bo przecież wahadło czy guma poleci dalej niż taki zestaw z rybką  na kotwicy :) Próbować i jeszcze raz próbować :)



#13 OFFLINE   gunther

gunther

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 28 postów
  • LokalizacjaRadlin
  • Imię:Sławek
  • Nazwisko:J.

Napisano 09 wrzesień 2013 - 20:05

Dzięki. Już straciłem nadzieję i chciałem sięgnąć po jakiegoś biednego karasia... :-)

#14 OFFLINE   kefaspirit

kefaspirit

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 306 postów
  • Lokalizacjasilesia

Napisano 09 wrzesień 2013 - 20:06

Taki przykład na pocieszenie, że nie zawsze od razu są efekty- Byłem ostatnio u znajomego na prywatnym stawie. Stawek nie duży (ok. 0,5 h) ale głęboki do 7m- stara glinianka. Pare lat temu było to takie kameralne łowisko licencyjne- był zakaz spinigowania. Przez pare lat leżało odłogiem- nie licząc kilku kłusoli, ale wiadomo że populacja szczupaka i okonia dość duża, troche suma. Jadąc tam myśle, ale się obłowie... na miejscu niecały dzień wędkowania- bo to była bardziej impreza towarzyska- i tylko jeden szczupaczek, jedno wyjscie takiego +70, i pare odprowadzeń przez okonie. Także mimo że ryba jest w wodzie nie zawsze daje się skusić- tak jak koledzy pisali trzeba próbować :)



#15 OFFLINE   Marcel

Marcel

    pasjonaci

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1391 postów
  • Imię:Marcin
  • Nazwisko:Leloch

Napisano 09 wrzesień 2013 - 23:27

Proponuje koledze wziasc się w garść i arsenal do dzieła.

Wahadła i głowki jigowe w ruch.

Naparzac daleko ile fabryka dała.

Układac w głowie mape dna. Zawady i Uwady hehe.

Rejstrowac gdzie sa brania. W jakiej części lowiska z wieksza czestotliwoscia.

Kto wie może sa tam wielkie okonie?

 

Ci młodzi !!! W goracej wodzie kompani.

Ze mnie jeziorowy wędkarz jak z koziej dupy traba, ale jak zabieram się za jezioro czy akwen mniejszy

to daje sobie rok na rozpracowanie. Czyli...wiosna, lato, jesien, grudzień :lol: jak natura pozwoli.

Po takim czasie mam jako taki pogląd . Czy jest obiecujące ilosciowo, czy jest szansa na okaz i czy łowienie tam daje mnie frajde !!!

Wtedy mogę z kims pogadać merytorycznie i oczywiście pokłamac nieznajomemu zadnemu Miesa dla kotów

 

Mapa łowiska w głowie, zawsze bezpieczna ( czy złodki czy z brzegu ) i podatna na wirusy, ogien i deszcz.

Także ostro do dzieła i pochwal się czasem jak Tobie tam idzie...


  • tofik, Mariano Mariano i Dienekes lubią to