[Zed Zgred]

Pojęcia nie mam ale działa. Jedyny mankament to wiązanie tego labiryntu w nocy, w grudniu przy -300 w cieniu

[Voiteh]

Pytanie do łowców kleni, którzy używają plecionkę 0.5/0.6, jakiej grubości FC stosujecie? , czy przykładowo plecionka 0.5 i FC 0.20 nie zaburza pracy tych najmniejszych przynęt? 

[tpe]

Pytanie do łowców kleni, którzy używają plecionkę 0.5/0.6, jakiej grubości FC stosujecie? , czy przykładowo plecionka 0.5 i FC 0.20 nie zaburza pracy tych najmniejszych przynęt? 

To wszystko zależy od wielu czynników. Głębokość wody, uciąg, wiatr... Sam używałem FC 0,18, rzadziej 0,20. Ostatnio przeszedłem na tonącą żyłkę 0,16. Jest dużo mocniejsza niż FC.

[krakus]

Panowie dobrej jakości żyłka 0,16 lub 0,18 a nie jakieś plecionki i fc 😉

Użytkownik krakus edytował ten post 06 kwiecień 2022 - 19:38

[malinabar]

Też tak uważam . Jakoś nie zadziałało mi dobrze to połączenie plecionki i mono- . Przy niewielkich rybach było OK , ale kiedy straciłem ze trzy piękne ryby ( jedną widziałem , to był akurat jazior ale dwie inne to kleniory grubaśne na pewno ) z wobkami w pysku odpuściłem zupełnie temat . Łowię na żyłkę j.w. albo , znacznie rzadziej , na plecionkę bez dodatków . Tak jest pewniej w moim przypadku .

[Voiteh]

Panowie dobrej jakości żyłka 0,16 lub 0,18 a nie jakieś plecionki i fc

 

Dobrej jakości żyłka obecnie to jaka?  

[guciolucky]

Jedyna dobra żyłka to Cralusso Brutal, oczywiście FC i klenie to pomyłka... w moim wędkarstwie nie ma miejsca na FC. Natomiast łowię tylko na plecionki z przyponem żyłkowym zarówno klenie jak i bolenie, nie ma na razie nic lepszego.

Użytkownik guciolucky edytował ten post 06 kwiecień 2022 - 22:43

[Predatorhunter]

Rozwiniesz Jakub dlaczego PLetka z Mono a nie FC czy sama Zylka? Jakby nie bylo troche tych ryb lowisz i napewno cos ciekawego zaobserwowales. Jak wole zylke bo Pletka + FC sprawiala mi czesto problemy. Mam taka rzeczke ze Klenie wala Atomowo n w rynnach na postawionego wobka i czesto zdarzalo sie ze rozginaly mi cienkie druciaki ownera. Tak samo hole na zylce sa dla mnie o wiele "Spokojniejsze" ale tez nie lowie tylu ryb co wiekszosc zebranych tu kolegow.

[guciolucky]

Cienka plecionka pozwala podać każdą przynętę dalej niż żyłka, mała rozciągliwość linki daje wspaniałą kontrolę nad przynętą, łatwiej też niwelować jest luz i pokonywać napór wiatru na linkę... przypony z FC totalnie się nie nadają, FC jest twardy, słaby, beznadziejny... żyłka jest miękka, przeźroczysta, mocna, łatwo się wiąże, odporna na przetarcie. Amortyzacją zajmuje się wędka, ręka i hamulec kołowrotka, który ma pokrecajke a ona służy do kręcenia...nie ustawiam hamulca raz na dzień, ustawiam go przed podaniem przynęty i po zacięciu w czasie holu kręcę nim w zależności od potrzeb... Praktycznie nie spinam żadnych ryb, nie ma z tym najmniejszych problemów, dodatkowo moje combo jest też super kiedy trzeba łowić gumą lub na swobodny spływ.

[Night_Walker]

Cienka plecionka pozwala podać każdą przynętę dalej niż żyłka, mała rozciągliwość linki daje wspaniałą kontrolę nad przynętą, łatwiej też niwelować jest luz i pokonywać napór wiatru na linkę... przypony z FC totalnie się nie nadają, FC jest twardy, słaby, beznadziejny... żyłka jest miękka, przeźroczysta, mocna, łatwo się wiąże, odporna na przetarcie. Amortyzacją zajmuje się wędka, ręka i hamulec kołowrotka, który ma pokrecajke a ona służy do kręcenia...nie ustawiam hamulca raz na dzień, ustawiam go przed podaniem przynęty i po zacięciu w czasie holu kręcę nim w zależności od potrzeb... Praktycznie nie spinam żadnych ryb, nie ma z tym najmniejszych problemów, dodatkowo moje combo jest też super kiedy trzeba łowić gumą lub na swobodny spływ.

A zakładając częste kontakty z sumkami... Również skłaniałbyś się ku żyłce a nie FC? Mówię o kijankach, wiadomo że z normalniejszym wąsem na kleniowym sprzęcie nie ma szans w standardowych warunkach.
Przy moim łowieniu kleni używałem z 1,5m fc Daiwy do plecionki 0,6 - 1pe i było dobrze. Jak za dużo jeździłem po kamieniach to czasem odcinalem nadwyrezony kawałek FC i tyle.
Zaznaczam, że łowię w nocy, FC używam 0,23 - 0,26.

Użytkownik Night_Walker edytował ten post 06 kwiecień 2022 - 23:23

[Predatorhunter]

Ciekawe spostrzezenia i najprawdopodobniej ukierunkowane jest tez w duzej czesci lowiskiem. Co do FC nie potwierdze twoich obserwacji bo jest wrecz odwrotnie jesli chodzi o odpornosc na urazy mechaniczne i przezroczystosc pod woda. Uzywajac zylek srednicy 0,16 - 0,23 nie mialem problemow z podaniem wabika na odpowiednie odleglosci. Wezel pletki z Mono jaki by nie byl zawsze bedzie troche hamowal w przelotkach co tez moze miec wplyw na osiagane odleglosci. Druga sprawa kazdy wezel to jakies oslabienie zestawu. Minusy zylki to dla mnie wieksza srednica przez latwiej "chwytana jest przez boczny wiatr. Jak widac nie ma jednej slusznej drogi i kazdy lowi jak mu najlepiej i efektywniej ale wiedzy nigdy za wiele dlatego chetnie czytam co maja do napisania bardziej doswiadczeni koledzy.

[guciolucky]

Kamil, na pewno z racji większej gęstości, FC jest jeszcze bardziej odporny na przetarcie niż żyłka ale przy tych samych średnicach, różnica nie jest specjalnie porażająca ot żyłkę można zwyczajnie częściej przewiązać... natomiast jeśli chodzi o moc i pękanie na wiązaniu to żyłka bije na głowę FC. Nie będę polemizował w kwestii "niewidzialności", która dla ryb w obu przypadkach jest jednakowa, przypomnę tylko, że FC zapobiega temu co jest najważniejsze czyli swobodnemu ruchowi przynęty w wodzie. Kwestia dystansu rzutowego jest oczywista, spróbuj rzucić woblerem 1-2cm żyłką 0.18-0.20 a później linką 0.4-0.6PE... węzeł łączący przypon, podczas rzutu, pozostawiam przed przelotkami więc nie ma on wpływu na dystanse, co do słabych punktów to czy węzeł jest z linką czy tylko przy agrafce to i tak o przynajmniej teoretycznie osłabienie będzie, choć stosując sprawdzone węzły naprawdę nie mam z tym problemu.

Nigdy w życiu nie chciałbym kogokolwiek przekonywać na linki. Sam przez wiele lat stosowałem żyłkę, jednak po zmianie na linkę X4 z przyponem z żyłki, łowienie stało się zwyczajnie dużo lepsze. Łowię w ten sposób na różnych łowiskach, w górach, na Wiśle, Odrze, lokalnych siurkach, morskich kanałach itd to nie kwestia łowiska. Zapewniam, że sprawdziłem to dokładnie, na początku miałem pewne problemy, szczególnie z węzłami i samą obsługą wiotkiej linki z lekkimi przynętami ale później było już tylko lepiej. Używam mocnych kotwic, druciaki gięły mi się nawet przy cienkiej żyłce, holuje szybko.

[jajakub]

To jeszcze napisz proszę jaki węzeł stosujesz łączący pletkę z żyłką bo szczerze mowiąc też mam z tym czasem problem

[Predatorhunter]

Jasne Jakub, masz swoje zdanie na temat FC i ja sie z nim po czesci zgadzam w kwesti Pletka + FC nie jest to dobre polaczenie pod woblery a tym bardziej pod mikrusy. Hamulec i amortyzacja kijem to rzecz oczywista dlatego wiesz najlepiej jakiego kija szukalem bo juz zamowilem. To juz sa czesciej bardziej osobiste preferencje bo lowiac klenie na malej porosnietej rzecce rzucam 5-7m bo poprostu inaczej sie nie da. Na duzej rzece jak Men lowilem klenie kijem 6.3 stopy i troche tych kleni ten patyk wyjal. Wymiana kotwic nie wchodzi w gre bo w suspenderach o wadze 1.8-2.3gr ktorych czesto uzywam zgasi to prace woblera i go utopi. Lowiac bolki Castem mam tez 12lb nylon, ale wiadomo ze reszta musi byc tez dobrze spasowana. Jakich srednic zylek uzywasz na przypony do tak cienkich linek?

[tpe]

To jeszcze napisz proszę jaki węzeł stosujesz łączący pletkę z żyłką bo szczerze mowiąc też mam z tym czasem problem

Od zeszłego roku stosuję ten węzeł. Jeżeli jest dobrze zawiązany trzyma jak diabli. Po zaciśnięciu próbuję go zerwać kilka razy, dla pewności czy dobrze trzyma.

 

[wujek]

Ja się już chyba definitywnie wyleczyłem z fc po zerwaniu iluś ryb w tym pięknego sandacza w zeszłym roku, koniec. Niestety łączenie plecionka plus fc nie wytrzymuje dużych ryb i dużo się zrywa. Najczęściej plecionka przecina fc na węźle.

[Night_Walker]

Ja się już chyba definitywnie wyleczyłem z fc po zerwaniu iluś ryb w tym pięknego sandacza w zeszłym roku, koniec. Niestety łączenie plecionka plus fc nie wytrzymuje dużych ryb i dużo się zrywa. Najczęściej plecionka przecina fc na węźle.

Jakiego węzła używasz? Jak cienko lowisz?
Ja daje fg knot i problemy mam na tyle rzadko, że jest to pomijalne. Tak przy lekkim kleniowania, jak i przy pe3 i FC 0,9.

[Predatorhunter]

No bedzie tyle doswiadczen ilu wedkarzy. Ja z kolei potrafie jendym przyponem oblowic wiekszosc sezonu. Jako ze robie przypony min 1.5m to tylko czasem skroce. Nie wiem jakich FC uzywacie ale ja lowie tak od dobrych 12 lat i jako tako problemow nie mialem. Sklamalbym jak bym powiedzial ze nie stracilem duzej ryby nigdy przez zerwanie FC bo sie zdarzylo ale szczerze jaki inny przypon sprawdzi sie lepiej?

[Bolen30]

Też wiele razy robiłem przypony z fc i po wielu testach doszłem do wniosku że zyłka zamiast fc też bardzo dobrze zdaję egzamin i przy tym już zostaję chyba że zapomnę jej nad wodę że szpula.Ale lepiej się wiąże a niema aż takiej różnicy by jakoś dużo bardziej się przecierała od kamieni bynajmniej przy pstragowaniu.Noi co dla mnie bardzo ważne niezaburza pracy lekkich przynet np woblerów.

[Voiteh]

Ja miałem problem z zaciśnięciem węzła jak wiązałem przypon z FC, bo FC zwyczajnie się wyślizgiwał, używałem węzła Alberto Knot, plecionka 0.6 , FC 0.14, lub gdy łapałem zaczep, puszczało na węźle, może to moja wina bo używałem za cienkiego FC, ale chodziło mi o to żeby nie zaburzać pracy tych najmniejszych przynęt i smużakow, no i teraz ma zagwozdkę, co nawinąć teraz czy plecionkę i robić przypony z żyłki, czy nawinąć żyłkę