[kazek10]

Na jakiej podstawie wysuwasz takie wnioski? Dlaczego tak sądzisz?

Tak sadzi dużo ludzi z tego forum, nie tylko @Manniek66

Na forum znajdziesz odpowiedzi na swoje pytania.

Proponuję @kabello przeczytać Ci między innymi wątek "Wobleroza"- abc żółtodzioba...

Poczytaj też o przechowywaniu takiego lakieru, ja mam puszkę Hartzlacka już ponad rok i nadal nadaje się do użytku

 

[krzychun]

Tak sadzi dużo ludzi z tego forum, nie tylko @Manniek66

Na forum znajdziesz odpowiedzi na swoje pytania.

Proponuję @kabello przeczytać Ci między innymi wątek "Wobleroza"- abc żółtodzioba...

Poczytaj też o przechowywaniu takiego lakieru, ja mam puszkę Hartzlacka już ponad rok i nadal nadaje się do użytku

Masakra.

[Manniek66]

Hej Moim zdaniem hartzlack jest lepszy pod kilkoma względami od domaluxa: 

 

1.Mniejsza puszka - nie robię dużej ilości wobków 

2.Większa trwałość i jakość 

3.Jakby troszkę szybciej żelował

 

 

To chyba wszytsko  

[kabello]

Hej Moim zdaniem hartzlack jest lepszy pod kilkoma względami od domaluxa: 

 

1.Mniejsza puszka - nie robię dużej ilości wobków 

2.Większa trwałość i jakość 

3.Jakby troszkę szybciej żelował

 

 

To chyba wszytsko

a jak jest z reakcją na markery wodoodporne itp. 

osobiście stosowałem dotychczas DL, z ciął się po ok. 2 latach lecz największym problemem jest rozmywanie wszelkich opisów i tagów na woblerach!

[Manniek66]

Nie wiem, nie używam markerów  

[Hesher]

a jak jest z reakcją na markery wodoodporne itp.
osobiście stosowałem dotychczas DL, z ciął się po ok. 2 latach lecz największym problemem jest rozmywanie wszelkich opisów i tagów na woblerach!

Chyba każdy poliuretan rozmyje Ci markery, stosuj długopisy żelowe, rapidografy lub zamienniki np. Ecco pigment. Jak paluchem przed lakierowaniem nie rozbabrzesz to lakier nie zareaguje. Po otagowaniu przynęty daj napisowi pooddychać ok 10 min. a potem w lakier. Zdarzają się też takie cuda, że jeden na pięć napisów nie zareaguje i jest to absolutnie niewytłumaczalne, jak sztos z winem Kanie Galilejskiej

[kabello]

Jak paluchem przed lakierowaniem nie rozbabrzesz to lakier nie zareaguje.

To nie do końca jest prawda, testowałem już kilka różnych, żaden nie zjadł się palcem ani wodą a DL świetnie sobie trądzik z ich rozmywaniem...

[peekol]

@Piotrek (sukingad) pisząc 

Jak paluchem przed lakierowaniem nie rozbabrzesz to lakier nie zareaguje.

miał na myśli to że wymienionych przez niego pisaków (a także tuszu i pisaków technicznych typu unipin) poliuretany nie ruszają, ale ze śliskiej powierzchni dają się zmazać palcem.

Użytkownik peekol edytował ten post 07 styczeń 2014 - 10:15

[Stachu442]

Witam.

Czy mógłby mi ktoś polecić jakąś zastępczą rzecz dla poxipolu[wklejanie stelaży]

Tzn. chodzi mi o coś co będzie dłużej schło, nawet te X godzin. 

Jakaś żywica może? Tylko pisać jaka bo z żadnymi nie miałem do czynienia.

[Piotr.B]

Używam Klej epoksydowy bezbarwny 1minutowy 2x12ml
http://sklep.wax.kra...nfo/?user_id=84〈=pl

Tfuuu wróć to do sterów . Do stelaży Distal http://predator-fish...dowy-p-371.html

Użytkownik Pawelek55 edytował ten post 16 styczeń 2014 - 20:22

[joker]

Stachu442

 

Jak chcesz żeby dłużej schło i dobrze trzymało to UHU300kg dla jubilerów. W pokojowej temperaturze osiąga wytrzymałość 120kg. Sprawdzony, polecam. Można kupić w większych opakowaniach, w kartrydżach lub w tubkach, jak chcesz.

[janek kos]

Możecie polecić jakieś farby w sprayu na bazie nitro do malowania wobów? Sprawdzone firmy itp. ?

[GregorS]

Możecie polecić jakieś farby w sprayu na bazie nitro do malowania wobów? Sprawdzone firmy itp. ?

A czemu nitro?

 

Chyba najlepsze są MOTIP-y, ogromna baza kolorów, metaliki, perły..., duże  i małe opakowania. Nie reagują z poliuretanowymi lakierami Hartzlack i Domalux.

[janek kos]

Wiesz co, farby na bazie nitro polecił mi jeden ze znanych lurebuilderów, który je stosuje i chwali. I chyba na nie się zdecyduję... dzięki za radę.

[vitalis24]

kupiłem zestaw farb fluo firmy createx nalałem do areo i przy malowaniu powodują zacieki przy farbach vallejo wszystko jest ok mam kompresor Pari i zwykły pistolet z dyszą 0,3 mm co może być przyczyną??:/

Użytkownik vitalis24 edytował ten post 18 styczeń 2014 - 20:12

[Hesher]

Ciężko jednoznacznie stwierdzić o co chodzi, bo nie podałeś żadnych szczegółów (np. w jakich warunkach malujesz, jak ustawiasz ciśnienie kompresora itp.) i fotek. Możesz natomiast kupić medium bezbarwne do akryli, które przyspiesza schnięcie farby (koniecznie sprawdź opis bo są też opóźniające), jest tego pełno w sklepach dla plastyków. 

[krzychun]

kupiłem zestaw farb fluo firmy createx nalałem do areo i przy malowaniu powodują zacieki przy farbach vallejo wszystko jest ok mam kompresor Pari i zwykły pistolet z dyszą 0,3 mm co może być przyczyną??:/

A możesz robić tą farbą kropki?

Użytkownik krzychun edytował ten post 19 styczeń 2014 - 00:31

[GregorS]

kupiłem zestaw farb fluo firmy createx nalałem do areo i przy malowaniu powodują zacieki przy farbach vallejo wszystko jest ok mam kompresor Pari i zwykły pistolet z dyszą 0,3 mm co może być przyczyną??:/

 

Jak napisał Piotrek przyczyn może być wiele. Jak się robią zacieki to zazwyczaj leje ci za dużo farby. Może masz za duże ciśnienie albo za rzadką farbkę albo i to i to .

 

Proponuje zapytać wujka GOOGLE on zna takie przypadki. Fora modelarskie to istne kopalnie odnośnie malowania aero, farb i ich rozcieńczania, trzeba tylko posiedzieć i przefiltrować informacje przydatne dla siebie.

 

Fajny wątek np.http://modelwork.pl/...16360&start=375 miłej lektury

[bigrafi]

kupiłem zestaw farb fluo firmy createx nalałem do areo i przy malowaniu powodują zacieki przy farbach vallejo wszystko jest ok mam kompresor Pari i zwykły pistolet z dyszą 0,3 mm co może być przyczyną??:/

 

Dobrze zmatuj powierzchnię i daj mniejsze ciśnienie. Przy transparentnych i fluo tak bywa. Maluj falami one nie są kryjące, musisz dać więcej warstw farby, ale poprzednia musi najpierw wyschnąć.

[maykel]

Gdzieś już na forum o tym czytałem, ale nie mogę odnaleźć tematu, a był on już na pewno wałkowany... Kupiłem Domalux i zaraz po otwarciu rozlałem część, z której chciałem korzystać do wysokiego słoika/czka, resztę zostawiłem w puszce zabezpieczając gazą jałową przed zamknięciem. Część ze słoiczka wciąż ma super konsystencję, ale w puszcze zrobiła się skorupka na powierzchni... próbowałem to naprawić rozcinając ją i przelewając materiał do słoików, jednak tam również utworzyły się skorupki:/ Czy jak usunę zesztywniały lakier z wierzchu i doleję rozpuszczalnik poliuretanowy uratuję resztę domalux'a? Dzięki za pomoc