Szanowni Kamraci,
Jako młody stażem - pierwszy wpis na forum - chciałbym zacząć od nowego nabytku.
Kupiłem dzisiaj kijek Fenwick HMX 66MHC-F 6'6" 3/4-3oz. - w dobrej cenie, więc grzechem byłoby nie brać. Celem było dobranie pałki do sporych jerków - po ostatnich doświadczeniach ze szczupłymi - okazało się, że to lubią.
Co do blanku - jestem w miarę pewny, że jest ok - może nie najwyższych lotów, ale elite - tech smallmouth 3-18 używany przeze mnie pod swimbaitami robi swoje. W związku z tym postanowiłem osierocić inne marki i iść w stronę Fenwick-a. Pytanie i właściwie moją troskę mam inną:
1. Czy ten blank nadaje się do modyfikacji - dolnik jest dość długi, chciałbym go skrócić. Polecacie? jeszczenie był nad wodą, ale "suche testy" wykazały dość ograniczoną ilość ruchów, które można wykonać kijem. Czy dobrym pomysłem jest jego skracanie i przesunięcie automatycznie punktu montażu multika w górę?
2. wymiana uchwytu z pazurem - ten trochę mi nie leży, gruby korek, bez zwężenia, pazur dziwny (może za bardzo się przyzwyczaiłem do FUJI)... po prostu nie ma komfortu jak przy dzielonej rękojeści. Pewnie da się to zrobić, polecacie kogoś z magików w Warszawie?
3. co sądzicie jako doświadczeni o tym blanku? Da radę pociągnąć jerka 70 - 100 gr?
4. Chcę go na razie obsadzić milionerem, ale może to zły pomysł do tego obciażenia? Mam dwie sztuki, po prostu jedną chcę jakoś zagospodarować:-) ale może RIOGA?
Dzięki za info zwrotne, mile widziana dyskusja w temacie, traktujcie to jako moje rozdziewiczenie w Waszej Rodzinie:-)