[MarcysTorun]

Witam planuje zakup takiego kombinezonu ale, żeby sie utwierdzić w swojej decyzji liczę na opinie kolegów, którzy juz używają tego kombinezonu.  Przy jakich najniższych temperaturach dawał komfort przy łowieniu? Czy on ma w ogolę rozporek? bo takiej informacji nigdzie nie znalazłem, a jest bo słabo by było rozbierać się z kombinezonu, żeby się wysikać jak wygląda da jego oddychalność? tj przy jakich najwyższych temperaturach mozna łowić nie tonąc w pocie? no i liczę jeszcze na inne uwagi i komentarze użytkowników tego kombinezona.

[rózgaś]

Siema jestem użytkownikiem niższej klasy kombinezonu jednoczesciowego seafox tego czerwonego. Powiem tak. suwaki mają oba. Szkoda ze ciołki nie pomysleli o rozsuwaniu od dołu bo do siku trzeba rozsuwać cały ale nie trzeba zdejmować. Najniższe - hmmm powiem tak - musisz i tak miec cos pod spodem. Ja używam takiego cienkiego kombinezonu wojskowego jednoczesciowego dostepnym w necie chyba za 20zł taki w romby z wysokim i rewelacyjnym kołnierzem. Kalesonki tez muszą być. 10 godzin w temp -10 lekkie nie jest. Przynajmniej w tym tanim. Co do oddychalności powiem tak -- oddychająca kurtka kosztuje 1500zł a kombinezon 800zł. srednio wierze w jego oddychalność. Poza tym napchane jest w nim wartsw pływających, które chyba nie oddychają. Dla ,mnie taka baja. Ale ja mam tani i najprostszy dlatego taki wybrałem. Powodzenia w podejmowaniu decyzji :-)

Edited by rózgaś, 09 December 2013 - 07:29.

[MrozikEl]

Posiadam taki i jeśli chodzi o oddychalność to wszystko jest dobrze zanim nie zaczniesz mocniej się ruszać np. jak zaczniesz wiercić dziury w lodzie lub na kutrze ostro pracować wędką nie nadąży to jego oddychanie i będziesz i tak mokry. Jeżeli chodzi o temperaturę - to do (-3stC) zakładam pod spód tylko ciepłą bieliznę termiczną, a jak jest zimniej dodatkowo bluzę polarową. Podsumowując jeśli mój się wysłuży - kupię wersję standard (nieoddychającą) a za zaoszczędzoną kasę dobry komplet bielizny termoaktywnej i kilka przynęt - bo tego nigdy za wiele )

[kotwitz]

Posiadam zwykły czerwony. Nie jest tragiczny  . Przez cały deszczowy dzień przemókł. Ciepło w nim jest na pewno. Co do oddychającego to opierając się na opinii dwóch kolegów to ściema.
Znajomy ze sklepu wędkarskiego powiedział mi, że lepiej kupić kombinezon daiwy bo nie przemaka (niestety już dla mnie po fakcie) i faktycznie tak jest, sprawdzony. 

[rózgaś]

Co do nieprzemakania to wszystko zależy co się robi jak stoi to pół bidy. Gorzej jak się siedzi. Tu mam kolejne rozwiązanie. Gumowe spodnie jaxona. Rewelka. Można je upaćkać w błocie i wymyć wodą. KOmbinezony się brudzą jak pieron (żÓŁTE;-) a w takich gaciach można siedzieć w wodzie.

[bartsiedlce]

Nawiążę do wypowiedzi Kamila.

W ubiegłym roku przejrzałem całą ofertę kombinezonów. Zależało mi na lekkości, wygodzie, nieprzemakalności, poza oczywistym faktem ewentualnego pływania. Wybór padł na Daiwę. Wodoodporny jest, test natrysku przeszedł śpiewająco (15 minut pod prysznicem z max. wypływem wody). Przeżyłem też w nim kilkugodzinny deszcz. Oddychalność? Dyskusyjna, jak wszystkich tkanin prawdziwie wodoodpornych. Na lodzie 10 godzin w bieliźnie termo plus cienki polarek bez problemu, było około -10. Używam go też na jesienne słoty, czyli tak do +5-7 stopni, tylko z bielizną pod spodem. Nie polecam maszerowania w nim, nadaje się na łódź. Ogólnie polecam, spędziłem w nim około 100 godzin i jestem zadowolony z wyboru.

[krzysiek]

Jedyny prawdziwy test na nieprzemakalność to kilka godzin siedzenia na mokrym. iMax wytrzymywał to przez kilka lat, ale był totalną zaparzarką. Potem membrana się utleniła i wykruszyła - jak każda. SeaFox Crossflow Pro zdecydowanie lepiej oddawał wilgoć, ale w intensywnym deszczu od razu zaczął puszczać. Rozwarstwiła się membrana i shell, poszedł do reklamacji i nie wrócił. Ciepły był, nie powiem, ja miałem dwuczęściowy.

[krakus]

Ja mam ten model od kąd pojawił sie na rynku i spełnia moje oczekiwania

http://voblerok.com/...pro-semi-m.html

[Jano]

W zeszłym roku przerabiałem temat, byłem już zdecydowany na Team Daiwa, ostatecznie wziąłem kombi DAM bo znalazłem w dobrej cenie. Naprawdę daj radę, przetestowany na szkierach, przez cały jeden dzień wiatr, mżawka, ja jestem zadowolony...

[kotwitz]

Nie mam mowy o oddychalności w kombinezonie wypornościowym. Tak na logikę, przecież tam jest jakaś pianka czy coś podobnego co powoduje, że "wypiera" i nie ma prawa to nic przepuścić. Zrobił się trend na oddychające ubrania i producenci musieli się podporządkować. Super kombinezony robi ICE ARMOR, te nie przemakają na 100%, tylko ta cena...

[miramar69]

Jeśli można podpiąć się w temacie kombinezonów zadam pytanko : Czy wybrać kombinezon 1częsciowy czy 2częściowy??????

Logika podpowiada że w razie nieszczęścia odpowiedniejszy zdaniem fachowców bedzie kombinezon -1częsciowy (nie wpuszcza tyle wody i lepiej trzyma ciepło) , patrząc że człowiek to istota szukajaca wygody i upraszczajaca wszystko podpowiada że wygodniejszy w uzytkowaniu jest -2częsciowy.

Jak jest naprawdę????

Edited by miramar69, 09 December 2013 - 18:31.

[krakus]

Odpowiednie dopasowanie to podstawa dla tego nie wyobrażam sobie kupić kombinezonu wcześniej go nie mierzac bo pasuje w nim kucnąć, kleknąć na 1,2-gim i obu kolanach poschylać się i podnieść obie nogi na ,, różne ,, wysokości

Mam jednocześciowego SeaFox Crossflow Pro i jak dla mnie jest mega wygodny nic nie podwiewa przy schylaniu , odpowiednia ilość kieszeni jest zaopatrzony w wewnętrzne szelki które trzymają górną cześć kombinezonu jak go odepniemy bo np. zrobiło sie b. ciepło

i posiada pasek ściągający pod który zwijam górną cześć kombinezonu i czuje się komfortowo jakbym góry nie miał.

Minus to jak juz jeden z kolegów wspominał brak 2 - stronnego zamka.

[tlok]

Mam oddychajacego ICE Armora i ten naprawde daje rade . Nawet dlugie podroze po lodzie ze sprzetem calym. Niestety po kilku latach uzytkowania z nieprzemakalnością juz nie jest tak rózowo. Z tym ze napewno nie jest to kombinezon plywajacy . Chociaz napewno latwiej wyjsc z "dziuru" jak sie wpadnie niz jakby to byly zwykle ciuchy. Zakupilem nikxwaxy rozne i bede chcial poprawic jego nieprzemakalnosc .

[gajowy]

 Tak na logikę, przecież tam jest jakaś pianka czy coś podobnego co powoduje, że "wypiera" i nie ma prawa to nic przepuścić.

W Seafoksie pro żółtym ta pianka jest gęsto ponacinana malutkimi nacięciam (takie krzyżyki) także na pewno jest przepuszczalna. Co do materiału to ɾnɥɔ go wie. Za rozporek służy suwak  rozsuwany  od dołu i od góry.

[bartsiedlce]

Jakaś oddychalność (przepuszczalność) tkaniny kombinezonu jest, ale daleko niewystarczająca.

Jedno- czy dwuczęściowy? @miramar69 - zapytałeś i odpowiedziałeś na swoje pytania. Ja kupiłem jednoczęściowy w nadziei na wolniejsze tonięcie w razie katastrofy. Uznałem, że jeśli ma być chociażby asekuracyjny, to 2 części tracą sens, bo nigdy nie będę całkowicie dopięty. Łyknięcie kilkudziesięciu litrów wody do wnętrza nieprzemakalnego worka to porażka. 

[harry]

Mam Sea Foxa jednoczęściowego od 5-ciu lat. Używam go w zimie na lodzie, wiosną i jesienią łowiąc przy temperaturach bliskich zera i w Szwecji w lecie. Ogrzewanie reguluję ilością ciuchów wsadzonych pod spód. Co do oddychania to kiedyś pożyczyłem go koledze który miał I MAXA i widział różnicę. Jeżeli chodzi o przemakanie, to od jakiegoś czasu mi puszcza na miejscach które są często naciągnięte - uda i tyłek. Teraz w czasie deszczu zakładam na niego jakieś tanie ciuchy z ceraty i daje radę.

Gdybym miał wybrać to kupiłbym jednak 2 częściowy. Gdybym miał kupić nowy, to bym się wahał. Krzysiek ostatnio kupił i membrana po kilku dniach się rozwarstwiła. 

[miramar69]

Jakaś oddychalność (przepuszczalność) tkaniny kombinezonu jest, ale daleko niewystarczająca.

Jedno- czy dwuczęściowy? @miramar69 - zapytałeś i odpowiedziałeś na swoje pytania. Ja kupiłem jednoczęściowy w nadziei na wolniejsze tonięcie w razie katastrofy. Uznałem, że jeśli ma być chociażby asekuracyjny, to 2 części tracą sens, bo nigdy nie będę całkowicie dopięty. Łyknięcie kilkudziesięciu litrów wody do wnętrza nieprzemakalnego worka to porażka. 

Zgadzam sie w pewnym sensie z tym ze połowicznie sam sobie odpowiedziałem na postawione pytanie , ale chciałem poznać opinie innych (czyli wasze) czy dobrze to pojmuje. Przez te kilkanaście lat systematycznego corocznego łowienia z lodu (a nie z pod lodu) nie miałem sytuacji podbramkowej i lepiej żeby sie taka nie przytrafiła. Zadałem to pytanie bo wiem że sytuacje takie co roku maja miejsce i dlatego pewnie nie jeden z Was może tego doswiadczył i zechce się podzielić wrażeniami co lepiej wybrać i na co postawic:

- wygoda + jakieś tam bezpieczeństwo        

czy

- bezpieczeństwo + mała niedogodnoąć.

[kristoph]

Kupiłem SeaFoxa Crossflow, ten żółty jednoczęściowy w 2009 roku, używam go zawsze kiedy zachodzi taka potrzeba czyli na morze, na lód, czy połowy z łodzi. Powiem tyle jest wygodny, jeszcze nigdy mi nie przemókł, choć wiele razy pływałem w nim w czasie deszczu większego czy mniejszego, nigdy nie zmarzłem a łowiłem z lodu w temperaturach ok -20 , faktem jest że z tym oddychaniem różnie jest, ale by to odczuć należy miec założone odpowiednie ubranie pod spodem. Jest nieprawdą, że nie ma dwustronnego zamka w moim jest. Wcześniej miałem kombinezon dwuczęściowy i myślę że jednak praktyczniejszy jest jednoczęściowy.

[rybak109]

Miałem Sea Foxa Crossflow i przemakał na dupie   moim faworytem jest jednoczęściowy Fladen - podobne właściwości termiczne jak Sea Fox, ani jeden ani drugi nie oddycha, fladen nie przemaka (a ma już kilka latek) i najważniejsze - jak w marcu b.r. załamał się pode mną lód na jeziorze to zadziałał prawidłowo, czyli unosił mnie na wodzie na plecach (a ważę około 110 kg). Po wyjściu z wody i zdjęciu kombinezonu miałem mokre spodnie do jajec i rękawy do łokci - reszta była sucha   

Edited by rybak109, 10 December 2013 - 10:04.

[Krisu23]

I to chyba najbardziej wartościowy wpis odnośnie kombizeonów.

Ja mam Imax nie pamiętam jaki. Dwuczęściowy, szaro pomarańczowy. Nie oddycha(przynajmniej ja nie słyszałem). Po tegorocznej kąpieli w nikwax jest jak najbardziej wodoodporny.

Edited by Krisu23, 10 December 2013 - 19:45.