Witam serdecznie!
Na wstępie chciałbym przywitać się ze wszystkimi na forum, ponieważ jestem tu nowy. Jestem dość młodym wędkarzem, mam jako tako doświadczenie w spinningowaniu, ale od dłuższego czasu jestem zainteresowany przejściem w wędkarstwo castingowe, jednocześnie nie wykluczając spina. Oczywiście wiem że tematów jest mnóstwo, pewnie wszystko było omawiane. Możecie napisać żebym poszukał tematów, ale nie chce nic odkopywać, więc liczę na wyrozumiałość.
Zacznę od tego że z castingiem nie miałem nigdy do czynienia, nie mam nikogo kto mógłby mi pokazać na czym to polega, ale jednak to mnie nie przeraża. Przede wszystkim chciałbym skompletować sobie zestaw który poradzi sobie na moich łowiskach. Głównie łowiłem z opadu z łódki polując na sandały, zazwyczaj kopyta 8-25g. Od czasu do czasu łowię na rzekach, nieduży nurt, obrotówki i blachy do 10g. Praktycznie nigdy nie łowiłem na woblery, ponieważ nie były w moim zasięgu jeśli chodzi o eksploatację. Wiem że przy castingu powinienem się do tego nastawiać, dlatego jednocześnie chciałbym dowiedzieć się co polecacie. Z początku pomyślałem, że dobrym wyborem byłby casting od shimano (forcemaster, jednoczęściowy, 14-40g). Cena dość przystępna, bo 270zł. Doświadczenia z shimano już miałem i zawsze byłem zadowolony. Zacząłem rozglądać się za multiplikatorem i tu zaczęły się schody. Początkowo szukałem informacji na temat młynka od Ryobi (aquilla ixorne, koszt 350zł). Niestety nie znalazłem w sumie nic, na forum jeden temat.
Czy mógłbym prosić was o opinię ? Martwię się, że wędka z takim cw będzie trochę za sztywna na 8g kopyta, a multiplikator okaże się najgorszym wyborem. Czytałem że każdy wymienia multiki revo, citica. Zacząłem się zastanawiać czy nie szukać jakichś używek.
Pozdrawiam i z góry dziękuję za odpowiedzi