Witam.
Przeczytałem wiele postów dotyczących jerkowania i jestem mocno zainteresowany kupnem swojego pierwszego zestawu castingowego.
Wszędzie gdzie czytałem o tej metodzie jest mowa o technice połowu z łódki.. lub wysokiego brzegu, gdzie mamy miejsce na manewr kijem w dół. Mieszkam w Łodzi i jedyne miejsce gdzie mogę wędkować są zbiorniki wodne w Czarnocinie gdzie jest zakaz korzystania z środków pływających.. Można się nauczyć i efektywnie jerkować brodząc w spodniobutach po pas w wodzie? Czy lepiej sobie darować?
Z góry dziękuję wszystkim za odpowiedź.
Pozdrawiam, Radek.
Jerkowanie w spodniobutach
#1 OFFLINE
Napisano 27 grudzień 2013 - 18:34
#2 OFFLINE
Napisano 27 grudzień 2013 - 18:41
Łowię na zestaw castingowy,w tym również jerkuję.Nie posiadam łodzi,ani nawet pontonu,całe moje łowienie odbywa się w woderach.
Łowię z brzegu lub brodząc w wodzie i daję sobie radę. Brak łodzi est tylko mała niedogodnością przy łowieniu,z brzegu również można osiągać ciekawe rezultaty.
#3 OFFLINE
Napisano 27 grudzień 2013 - 18:59
I Jerkuje się analogicznie jak z łodzi? z góry w dół? czy w tym przypadku na boki i w górę? I domyślam się że kij też powinien być jak najkrótszy? 1,8 -2 m?
Użytkownik Jammaey edytował ten post 27 grudzień 2013 - 19:01
#4 OFFLINE
Napisano 27 grudzień 2013 - 19:05
.
Użytkownik elmo edytował ten post 09 kwiecień 2015 - 14:27
#5 OFFLINE
Napisano 27 grudzień 2013 - 19:08
Zdaję sobie sprawę ale stojąc po pas w wodzie ruch w dół będzie dosyć ograniczony.
#6 OFFLINE
Napisano 27 grudzień 2013 - 19:12
.
Użytkownik elmo edytował ten post 09 kwiecień 2015 - 14:26
#7 OFFLINE
Napisano 27 grudzień 2013 - 19:12
Ja lowie z brzegu od kilku lat i tak jak napisali poprzednicy, wyniki sa ok.
Technika taka sama jak w przypadku lowienia z lodzi.
Z tym, ze jerkujac z lodki jest latwiej. Masz wiekszy zakres ruchu w plaszczyznie gora-dol.
Jerkujac z brzegu musisz pamietac o jednej waznej rzeczy: musisz znalezc sobie jak najwiecej naturalnych punktow, ktore bylyby wyniesione ponad lustro wody. Tutaj czytaj: glazy narzutowe, wyplycenia itp. na ktore mozesz sie "wdrapac" i stamtad spokojnie rzucac. Wtedy nie ma ograniczenia ruchu w plaszczyznie gora-dol.
Tylko pamietaj o bezpieczenstwie: ja sobie kilka razy "poplywalem" i nie polecam
A co do dlugosci kija: to juz zalezy od twojego wzrostu. Jak jestes wyzszy to bierz nawet 2.3. Ja jestem przecietnego wzrostu i mam 2.1 i jest ok = tylko lekko uderzam w lustro wody, nawet stojac w wodzie ale generalnie tak jak pisalem lepiej jest na czyms stanac. Czesto stojac w wodzie bedziesz zmuszony do jerkowania trzymajac kij w wyciagnietych rekach i jerkujac do gory. Pomaga to czuc przynete i ogolnie jest zalecane, szczegolnie kiedy nie chcesz zostawic przynety na zaczepie.
Ostatnia rzecz: kup sobie "odczepiacz (wyczepiacz?)" czy jak to tam sie nazywa = takie urzadzonko do uwalniania przynet. Jerki sa drogie.
pozdr
Użytkownik karolmax edytował ten post 27 grudzień 2013 - 19:21
#8 OFFLINE
Napisano 27 grudzień 2013 - 19:52
Można się nauczyć i efektywnie jerkować brodząc w spodniobutach po pas w wodzie?
mozna
#9 OFFLINE
Napisano 27 grudzień 2013 - 20:19
A nikt z Was nie próbował "odwrotnego jerkowania",tj. podszarpywania ku górze? W moim wypadku sprawdza się przy łowieniu na ekstremalnych płyciznach, kiedy stosuję tonące jerki - przynęty pracują identycznie jak przy klasycznym prowadzeniu , z tą różnicą że trochę wyżej startują przy ożywieniu
#10 OFFLINE
Napisano 27 grudzień 2013 - 20:37
Wszystkim bardzo dziękuję za odpowiedzi i za rozwianie wątpliwości teraz spokojnie można się zabrać za składanie pierwszego zestawu castingowego
To biorąc pod uwagę warunki w jakich będę wędkował i mój wzrost (182 cm) to jaka długość kija będzie dla mnie odpowiednia?
Jeszcze jedno szybkie pytanko, w większości polecacie na pierwszą wędkę Millenium HD Fatso Jerk Cast , biorąc pod uwagę że będę wędkował tylko na 1 zbiorniki linowo-szczupakowym gdzie głębokość nie przekracza 3m to będzie można ten kijek zastosować do innych celów niż jerkowanie? np. nie wiem, ciężki opad na sandacza? albo kopyta 5-6 cala na główkach 15-20g? czy będzie za sztywny?
- Tomasz eS lubi to
#11 OFFLINE
Napisano 27 grudzień 2013 - 20:44
Długość to już według własnych preferencji, ja do takiego zastosowania bym celował w 185 cm pewnie, wędkę możesz zastosować i do opadingu jak i dużych kopyt, wszystko co rozpędzi szpulę w multiku się nada może być komfort słaby:)
#12 OFFLINE
Napisano 27 grudzień 2013 - 20:50
5-6", chyba chcesz się dobrać do jesiennych ZEDÓW, bo czerwcowe i letnie zedki takich wabiów raczej chętnie nie zagryzają Do zanderingu myslę, że lepiej byłoby jednak zaopatrzyć się w drugiego patyczaka
#13 OFFLINE
Napisano 27 grudzień 2013 - 20:55
Nie, Nie Pisząc o tych kopytach 5-6" miałem na myśli esoxa gdyby nie chciały z Jerkami współpracować ;p ale to już raczej 10-15g główki dla tego kija mogą być za delikatne.. i wydaje mi się że ten kij będzie miał jedynie zastosowanie do jerków
Użytkownik Jammaey edytował ten post 27 grudzień 2013 - 20:56
#14 OFFLINE
Napisano 27 grudzień 2013 - 21:01
10-15 gram plus waga takiego kopyta pewnie ze 25 gram?? to razem już ze 40 g
#15 OFFLINE
Napisano 27 grudzień 2013 - 21:08
Aż z ciekawości sprawdziłem.. Fatty 5" na główce 7,5g waży 34g to faktycznie relax 6 + 10g może wyjść koło 45g
Czyli nie będzie aż tak źle z tym patykiem
Użytkownik Jammaey edytował ten post 27 grudzień 2013 - 21:09
- Tomasz eS lubi to
#16 OFFLINE
Napisano 27 grudzień 2013 - 21:16
mało kto pamięta przy wyborze kija właśnie o ciężkości samej gumy
- Jammaey lubi to
#17 OFFLINE
Napisano 27 grudzień 2013 - 21:26
Wychodzi na to że ten kijek oprócz jerków powinien obsłużyć duże gumy na lekkich główkach, obrotówki 4-5" i z cięższymi wahadłami też nie powinno być problemu, ale ciężko wahadło na takiej głębokości będzie dosłownie ryło o dno z tego co widzę te patyki są w 2 dł. 1,8 i 1,95.. i chyba zdecyduję się na ten krótszy..
Z mojego studiowania z katalogu zestawów nic nie wynika ;/ albo większość jest nie dostępna w pl albo cena jest mocno zaporowa i trzeba by szukać używek ;/ a jak się ktoś nie zna to i byle bubla mi wcisną ehh
Użytkownik Jammaey edytował ten post 27 grudzień 2013 - 21:47
- Tomasz eS lubi to
#18 OFFLINE
Napisano 27 grudzień 2013 - 23:06
z mojego studiowania wychodzi, ze kij do twardych jerkow szczupakowych nie nadaje sie do wszechochlastanego opadingu ... tak samo jak slepa uliczka jest pchanie sie w kij krotki, tylko dlatego, ze panuje tzw. kanon ... samemu nad woda sprobowac trzeba, ot cala tajemnica
#19 OFFLINE
Napisano 27 grudzień 2013 - 23:24
Owszem ale żadnego sprzętu castingowego nigdy na oczy nie widziałem i jak mam wybrać kij 1,8 czy 2,1 to nie mam bladego pojęcia co jest za a co przeciw a póki co nie stać mnie na to żeby kupić 2 kije żeby sprawdzić jaka długość będzie dla mnie lepsza, od czegoś trzeba zacząć i wybrać jakiś złoty środek na start a każda uwaga ludzi znających się w temacie mi w tym pomaga.
Orientuje się ktoś jakie koszty się teraz ponosi kupując multik np w niemczech? np jeśli multik kosztuje 200$ to ile wyniesie mniej więcej przesyłka,cło,vat itd itd?
Użytkownik Jammaey edytował ten post 27 grudzień 2013 - 23:32
#20 OFFLINE
Napisano 27 grudzień 2013 - 23:29
1, Sprawa łódka czy brzeg , jezioro czy rzeka
2. Na co będziesz łowił , woblery , jerki , koguty itd.
3. Jednosklad czy dwuskład? A może travel ?
4. Masz jakiś własne preferencje co do kija? Sztywna pała czy parabolik?
5. Ile masz pieniążków w portfelu ? .
Użytkownicy przeglądający ten temat: 2
0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych