Dryfkotwa
#1 OFFLINE
Napisano 13 maj 2008 - 20:49
#2 OFFLINE
Napisano 13 maj 2008 - 22:35
Tam przy opisach dryfkotew sa podane dlugosci lodzi w stopach do jakich stosowac ktory model.
Powiedzialbym Ci jaka ja kupilem na Syrsan...ale lezy w Warszawie a nie jest az takim dalekowidzem
Guzu
#3 OFFLINE
Napisano 14 maj 2008 - 08:03
Do łodzi z Syrsan pasowała będzie L'ka.
Pozdrawiam
Remek
#4 OFFLINE
Napisano 14 maj 2008 - 15:23
Mam zamiar kupić taki latawiec podwodny tylko nie wiem jaki rozmiar ,proszę o jakieś wytyczne
@Tomek,
kup rozmiar L i najlepiej taki model jak pokazał Remek w załączonym linku.
#5 OFFLINE
Napisano 14 maj 2008 - 17:47
#6 OFFLINE
#7 OFFLINE
Napisano 14 maj 2008 - 19:23
jak najmniej linek - nie placze sie przy rozkladaniu
z lekkim obciazeniem w jednej polowce - rozklada sie bardzo szybko i praktycznie samoczynnie
o powierzchni nie wiekszej niz 2 m/kwadrat - wieksze czesto sprawiaja klopoty
ps. jako protezy, w przyplywie rozpaczy, mozna uzyc zaadaptowanej duzej torby IKEA
#8 OFFLINE
Napisano 15 maj 2008 - 08:42
#9 OFFLINE
Napisano 12 kwiecień 2010 - 15:32
@tomi78, kupiłeś w koncu podlinkowaną dryfkotwę? Nie mam już czasu na zakupy za oceanem i w zasadzie skazany jestem na to:
http://sklep.sail-ho...?towid=3790&r=1
Będę wdzięczny za opinie
#10 OFFLINE
Napisano 12 kwiecień 2010 - 18:01
#11 OFFLINE
Napisano 12 kwiecień 2010 - 20:48
Pozdrówka!
#12 OFFLINE
Napisano 13 kwiecień 2010 - 08:18
#13 OFFLINE
Napisano 13 kwiecień 2010 - 10:25
#14 OFFLINE
Napisano 13 kwiecień 2010 - 12:50
#15 OFFLINE
Napisano 15 kwiecień 2010 - 10:47
Natomiast jezeli glownie chodzi o to zeby spowolnic dryf łodzi(i ma byc szybko) to warto przyjrzec sie jak sa wykonane dryfkotwy i zaadoptowac cos albo uszyc samemu.
Z tego na co warto zwrocic szczegolna uwage to koniecznosc zrobienia otworu. W przeciwnym wypadku szmata bedzie wykonywac nieskoordynowane ruchy.
Gumo
- eRKa lubi to
#16 OFFLINE
Napisano 15 kwiecień 2010 - 12:42
Odświeżam temat, ponieważ muszę kupić takowe cudo pod kątem wyjazdu na szkiery.
@tomi78, kupiłeś w koncu podlinkowaną dryfkotwę? Nie mam już czasu na zakupy za oceanem i w zasadzie skazany jestem na to:
http://sklep.sail-ho...?towid=3790&r=1
Będę wdzięczny za opinie
Witam, kupiłem taką na szkiery ale nie miałem jej okazji wypróbować - muszę poczekać do czerwca . Powiem jedno - spodziewałem się, że w srodku, na obwodzie, będzie obręcz która usztywni konstrukcje. A ta niestety jej nie ma.
Stąd pytanie do kolegów, czy to duży problem? Czy wszystkie dryfkotwy mają takie usztywnienie i czy jest ono niezbędnę?
Co do solidności wydaje się być mocna.
#17 OFFLINE
Napisano 15 kwiecień 2010 - 13:30
#18 OFFLINE
Napisano 18 październik 2011 - 02:55
dryfkotwa nie musi mieć takiej obręczy ,w wodzie otwiera się jak spadochron i wszystko działa jak należy
hmm wlasnie jestem po 3 razie testowania dryfkotwy spadochronowej.
o takiej.
I zawsze jak ja wrzuce do wody to idzie osiwiec zanim zatonie (w szybkim dryfie zdaze splynac kilkanascie metrow...) i sie rozlozy - to normalne czy powinno sie dolozyc jakis ciezarek kilkadziesiatg na koniec?
Czy serio stosujecie 5krotnie dluzsza line niz lodka? w moim przypadku to by bylo okolo 30m linki! (drugi beben jak do kotwicy?
ps wiem, ze teoretycznie kotwice morska owinno sie mocowac na dziobie, ale kilka osob sie ze mna kluci by je mocowac na burcie - jakies sugestie?
#19 OFFLINE
Napisano 18 październik 2011 - 06:42
#20 OFFLINE
Napisano 18 październik 2011 - 07:21
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych