Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Bezpieczeństwo podczas nocnego wędkowania


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
126 odpowiedzi w tym temacie

#81 OFFLINE   Meme

Meme

    booom

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3094 postów
  • LokalizacjaWarszawa - Tarchomin
  • Imię:Michał
  • Nazwisko:Oświeciński

Napisano 13 styczeń 2014 - 18:54

Dla mnie jest to inwestycja w bezpieczeństwo - kupując dobry sprzęt - a wybacz w miare ogarniete latarki zaczynają sie od około 70 zł a czolowki - najtańsza petza np 80 a juz dobra 130 zł - zobaczysz roznice - nie chodzi o swiecenie pod nogi - mając dobre oświetlenie - zazwyczaj diody creed itp masz pewność że świato bedzie ładnie rozproszone dając dużo "światła w światle" NIe chodzi o same ryby - wyjazd pod domki, namioty - lowienie w nocy czy to z brzegu czy z łodki - wole troche dołożyc i miec sprzet na lata, wole wydać pare zł wiecej niż iść przez las i zastanwiać sie czy mi światło nie padnie - od razu zaznaczam ze pewnie sa tańsze opcje również dobre - nie rozumiem tylko po co ktoś chce ograniczać sobie pole widzenia wracając z ryb nocą ?

A wracając do linku wyzej - moja "flesz" w komórce daje podobna ilośc światła :) - i tu bez zlosliwości.

 



#82 OFFLINE   EMMS

EMMS

    Pike Father

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 926 postów
  • LokalizacjaOlsztyn
  • Imię:Michał

Napisano 13 styczeń 2014 - 19:22

Sprzęt jest ważny, w końcu dobre rzeczy zawsze służą dłużej, ale z 320 chyba się trochę rozszalałeś :) Chyba, że poza czołówką i klasyczną latarką zabierasz ze sobą dodatkowe źródło światła...

 

W nawiązaniu do spotkań a la NatGeo Wild - w zasadzie nie tak łatwo wpaść na dzikie zwierzęta, aczkolwiek to się zdarza, zwłaszcza latem; stąd lepsze od samotnego wędkowania jest bieganie po lesie we 2/3 osoby i po problemie, no chyba że się trafi na wygłodniałą watahę... ;)



#83 OFFLINE   RBTS

RBTS

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 592 postów
  • LokalizacjaŚrodkowa Wisła

Napisano 13 styczeń 2014 - 20:27

Sprzęt jest ważny, w końcu dobre rzeczy zawsze służą dłużej, ale z 320 chyba się trochę rozszalałeś :) Chyba, że poza czołówką i klasyczną latarką zabierasz ze sobą dodatkowe źródło światła...

 

W nawiązaniu do spotkań a la NatGeo Wild - w zasadzie nie tak łatwo wpaść na dzikie zwierzęta, aczkolwiek to się zdarza, zwłaszcza latem; stąd lepsze od samotnego wędkowania jest bieganie po lesie we 2/3 osoby i po problemie, no chyba że się trafi na wygłodniałą watahę... ;)

320 złotych może kosztować jedna, są też droższe. Jeśli częso używamy sztucznego swiatła to nie warto oszczędzać. Ale nie sa niezbędne.

Ja też lubię dobre, silne latarki, ale w praktyce na rybach bardziej przydatny jest tryb "moon" niż bardzo silny max. No chyba, że szukamy podczas ciemnej nocy miejsca do cumowania łodzi.

W lesie, z uwagi na wspomnianych myśliwych, lepiej świecić nieco mocniej, ale też nie ma potrzeby przesadzać z lumenami.



#84 OFFLINE   Meme

Meme

    booom

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3094 postów
  • LokalizacjaWarszawa - Tarchomin
  • Imię:Michał
  • Nazwisko:Oświeciński

Napisano 13 styczeń 2014 - 21:43

no z 320 przeadziłem - przyznaje sie bez bicia - ale komplet który bedzie duzo lepszy niz latarka z marketu - z roznymi trybami - moze nie o duzym zasiegu ale o szerokim snopie swiatła + czolowka podstawowa ale dobrej firmy zmiescisz sie w 200-240 zł.



#85 OFFLINE   RokiFishBoa

RokiFishBoa

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1039 postów
  • Imię:Zbigniew

Napisano 13 styczeń 2014 - 22:33

Wybór oswietlenia jest zależny od indywidualnych potrzeb. Obchodzilem cały sezon z tą latarką za 10zł. Miałem wcześniej różne, zwykle na szelkach. Moim zdaniem nie da się wygodnie w nich spinningować przez całą noc. Lampka obciąża czoło (im większa tym mocniej) a szelki siłą rzeczy są po kilku godzinach nie do zniesienia. Ponadto raz na 20 wypraw w końcu uświadamiam sobie (koledzy moi również cierpią na tę przypadłość), że lampka została dwa kilometry dalej w samochodzie :wacko: Następna kwestia, za każdym razem muszę pamiętać na którym kamieniu ją połozyłem. Później siada ryba a ja 5 metrów niżej główkuję, który to był kamień :P I jeszcze jedna raczej niezaleta - zawsze ją gdzieś zapodzieję. Dwa miesiące i do Auchana po nowe światło. Lampka z linku jest skuteczna tylko wtedy gdy mamy ulubioną czapkę, która nie gryzie czoła. Ja taką znalałem po wielu próbach i jestem w stanie zapomnieć, że ją nosze. A to jest dla mnie wyznacznikiem dobrej czapy.

 

Natomiast co do jakości samego światła, rozproszenia itp. to nie widzę takiej potrzeby w wędkarstwie spinningowym. Owszem, biwak, namiot, obóz - może i tak, ale do spinningu? Lampka za 320 czy nawet 200 zł? A w jakim celu? Czy żeby przejść się leśną ścieżką muszę mieć super niezawodną lampkę, która daje jakąś różnicę w porównaniu do zwykłego leda z obi za 3,99zł? Że niby w tym wypadku jakość zapewni mi bezpieczeństwo? A jeśli moja shit-lampka nawali, to zginę, złamię nogę? :blink: Nie przesadzajmy to nie Himalaje. Inwestujmy w wędki, kołowrotk, śpiochy, czy łajby - to rozumiem i pochwalam, ale w latarkę?

(cały poprzedni sezon chciałem rozwalić część ledów w swoim świetliku, bo moim zdaniem zbyt dużym światłem raziły. A na rybach chcę być jak najbardziej neutralny dla środowiska - czy to nocą, czy w dzień, czy to dźwiękiem, czy światłem)

 

(i jeszcze te tryby, jak to się wyłącza, po co to komu? włącz - wyłącz, nie chcę nic więcej)


Użytkownik SPIDERLING84 edytował ten post 13 styczeń 2014 - 22:34

  • popper lubi to

#86 OFFLINE   Meme

Meme

    booom

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3094 postów
  • LokalizacjaWarszawa - Tarchomin
  • Imię:Michał
  • Nazwisko:Oświeciński

Napisano 14 styczeń 2014 - 04:45

Wszytsko jest zalezne gdzie lowimy - Ty wracając masz sciezke w lesie - ja czesto przedzieram sie przez gąszcz wyskoch traw krzakow itp wiec wracajac wole miec zapas swiatla aby widziec wszystko.

WIesz fajnie by było abys zobaczył jak te Twoim zdaniem za drogie latarki swieca w nocy - mi tez sie wydawalo ze daje rade - gdy pewnej nocy nawaliła mi latrka - zamiast 30 minut wracalem 2.5h postanowilem co jak co ale wole miec dobry sprzet - co do ciezaru czołowek - to chyba bardzo indywidualna sprawa - mi tam nie przeszkadzaja

A co do trybów to sie zgodze - tez zazwyczaj korzystam z jednego - wiec w sumie bajer :P



#87 OFFLINE   RokiFishBoa

RokiFishBoa

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1039 postów
  • Imię:Zbigniew

Napisano 14 styczeń 2014 - 07:27

Ale kolego, ja głównie przedzieram się przez gąszcze traw i gęsty las. W takich warunkach o wiele lepiej porusza mi się przy zgaszonej latarce. Wzrok się przyzwyczaja do ciemności i człowiek więcej widzi niż przy sztucznym kierunkowym świetle. Właśnie używając latarki w takim terenie człowiek traci orientację bo nie jest w stanie dostrzec punktów orientacyjnych typu wysokie drzewa itp. Ale przyznaję, ja mam trochę bzika na tym punkcie. Ja to po prostu uwielbiam. Im większe odludzie, im bardziej sam, im ciemniej - tym większą satysfakcję sprawia mi ta cała zabawa. I nagle wywalenie w storma 150 cm suma. Czyli jednak nie byłem sam! Esencja naszego hobby :D

 

A co do oględzin światła lepszych latarek? Po co niby miałbym tego doświadczać? Skoro światło którym dysponuję teraz jest mi w zupełności wystarczające a w wielu wypadkach za mocne? Miałbym się rozglądać za czymś mocniejszym? :wacko: Mamy inne potrzeby. A jak faktycznie nawali, to zawsze pozostaje wspomniany przez Ciebie... telefon :D

(jak sobie przypominam - wtedy gdy zgubiliśmy się z kolegą w bambusach, to chyba właśnie przez te latarki. Człowiek świecił przed siebie i cały czas w odległości dwóch metrów widział pionowe badyle i nic wkoło).



#88 OFFLINE   Rafalus

Rafalus

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 70 postów
  • LokalizacjaB-a
  • Imię:Rafał

Napisano 14 styczeń 2014 - 08:19

No cóż, co człowiek to opinia... Niezawodne i dobrej klasy oświetlenie to wg mnie podstawa bezpieczeństwa podczas nocnych połowów. O komplecie zapasowych baterii do czołówki nawet nie wspominam. 



#89 OFFLINE   Meme

Meme

    booom

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3094 postów
  • LokalizacjaWarszawa - Tarchomin
  • Imię:Michał
  • Nazwisko:Oświeciński

Napisano 14 styczeń 2014 - 08:21

Nie to zebym namawial na lepsze swiatlo - kazdy lubi co innego i tak jak napisales - wzrok sie przyzwyczaja masz racje :) Mi chodzilo raczej o mozliwosci jakie daje lepsze swiatlo ( dostrzeganie zagrozenia, bycie widocznym - podczas powrotu z ryb ) :) Kazdy lowi jak lubi :) Ale dla mnie to podobna sytuacja jak z woderami - po co komus simsy za 2 k jak w lemigo za 140 tez jest sucho :D

Moze skonczmy te przekomazania bo chyba zbaczamy z tematu :)

Użytkownik meme174 edytował ten post 14 styczeń 2014 - 08:22


#90 OFFLINE   RokiFishBoa

RokiFishBoa

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1039 postów
  • Imię:Zbigniew

Napisano 14 styczeń 2014 - 08:28

Połamania ;) (byle nie czołówki :P )


Użytkownik SPIDERLING84 edytował ten post 14 styczeń 2014 - 08:29


#91 OFFLINE   Meme

Meme

    booom

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3094 postów
  • LokalizacjaWarszawa - Tarchomin
  • Imię:Michał
  • Nazwisko:Oświeciński

Napisano 14 styczeń 2014 - 08:35

jak mam lamac na rybie zycia to i czolowka moze byc :D
  • RokiFishBoa lubi to

#92 OFFLINE   RBTS

RBTS

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 592 postów
  • LokalizacjaŚrodkowa Wisła

Napisano 14 styczeń 2014 - 11:41

Też najczęściej poruszam się i łowię bez dodatkowego światła. Przyświecę czasem podczas wiązania przynety, czy grzebania w czeluściach torby. Ale wówczas potrzbny jest właśnie bardzo słaby tryb (lub światło czerwone) by nie zakłócać widzenia nocnego. Przyznać jednak muszę, że zdażają się bardzo ciemne noce, teren szczególnie niebezpieczny czy tak porośnięty, że choć oko wykol nic nie widać. Wtedy światełko bywa potrzebne. Mam dwie czołówki (i latarki ręczne) ale ich głównym przeznaczeniem jest eksploracja starych fortyfikacji i fotografia. Okopuję się na stanowisku, że na rybach (a kiedyś w ciemni fotograficznej) potrzebny jest niski poziom światła. To przekonanie pchnęło mnie do wykonania latarki diodowej, kiedy jeszcze nie było takowych na rynku. Była to czerwona dioda LED (dla klisz ortochromatycznych) wlutowana do oprawki żarówki latarkowej i zalana grubą warstwą żywicy epoksydowej. Używałem jej poczatkowo w ciemni, do szukania upuszczonych przedmiotów, ale szybko znalazła zastosowanie na rybach (wiązanie węzłów, grzebanie w plecaku, przyrządzenie strawy itp.) Rezasumując - światło trzeba mieć, ale nie zawsze trzeba korzystać.

#93 OFFLINE   Jack__Daniels

Jack__Daniels

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2210 postów
  • LokalizacjaJelenia Góra/Horten

Napisano 15 styczeń 2014 - 16:54

Może nie do końca tak odbiegliście od dyskusji.

SPIDERLING chciałem Ci tylko przypomnieć o jednej rzeczy. Na tym forum promujemy dobry sprzęt, a nie gnioty bez względu na cenę :). Wybacz, ale nie dziwię się, że po doświadczeniach z czołówkami z OBI za 3,99zł/kg masz złe doświadczenia. Taka latarka waży tyle co supertankowiec, jakość światła jest niczym laser z targu od ruskich, a gumę, która ma trzymać lampę na czaszce posypują żużlem, żeby się nie ślizgała.

Przyzwoita czołówka może kosztować 65zł, ma dwa tryby świecenia, waży AŻ! 80g :) z bateriami, więc nawet podczas zderzenia czołowego w Ferrari F50 nie powinno mieć decydującego wpływu na to, że akurat głowę Ci urwało :). Baterie trzymają 190h więc to praktycznie dwa sezony świecenia. itd itd. 

Rozumiem, że nie trzeba Ci tłumaczyć dlaczego lepsza wędka jest lepsza od gorszej :)... z latarkami jest tak samo :)

http://www.decathlon...id_8212421.html

Rozmawiamy o bezpieczeństwie nad wodą, a taka normalna latarka naprawdę może się przydać.. choćby do wezwania pomocy z pewnej odległości. Tym czymś co się na daszek przyczepia to możesz bobrowi w d...ziuplę zaświecić jak przyjdzie Cię oglądać kiedy wpadniesz do jego nory :)

Jak dla mnie czołówka i dodatkowa latarka to tak jakbym miał to do czegoś odnieść, to światła w samochodzie - długie to ta latarka, a resztę, słabszego oświetlenia załatwia czołówka. Chyba mi nie powiesz, że w aucie nie przydają się światła drogowe :)?

Pozdrawiam i liczę, że jednak sprawisz sobie dobre światełko i zmienisz zdanie.



#94 OFFLINE   wsw1515

wsw1515

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 262 postów
  • LokalizacjaZielona Góra
  • Imię:Kuba

Napisano 16 styczeń 2014 - 14:47

Ta latarka z tego linku bedzie ok Jack Daniels?Właśnie rozglądam się za jakąś czołówką.



#95 OFFLINE   RokiFishBoa

RokiFishBoa

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1039 postów
  • Imię:Zbigniew

Napisano 16 styczeń 2014 - 21:12


SPIDERLING chciałem Ci tylko przypomnieć o jednej rzeczy. Na tym forum promujemy dobry sprzęt, a nie gnioty bez względu na cenę

Sprzęt, który ja zaproponowałem jest co tu dużo mówić... mocno tandenty, co widać od razu. Tyle, że dla mnie jest dobry, wystarczająco dobry i po prostu praktyczniejszy od wszelkich innych zawieszanych na szelkach. I owszem mogę pójść do specjalistycznego sklepu Mountain i kupić polecany tutaj dobry jakościowo sprzęt, ale będę z niego tak samo zadowolony jak z tego plastikowego. Bo jeśli mój spełnia wymagania, które mu stawiam, to czemu miałbym go zmieniać? Ale rozumiem też drugą stronę. Jeśli ktoś mi zaraz powie, że nie ma różnicy w spodniobutach gumowych i śpiochach bo w obu przypadkach woda "nie naleci", to też się oburzę i powiem "jak to, przecież komfort itp". Wy macie jeszcze dodatkowy oręż, którym mnie bijecie po głowie: "bezpieczeństwo". Jednak nie umiem sobie wyobrazić, że wpadam do jamy bo mam światło gorszej jakości, przecież czasem i w dzień do takich jam wpadam. 


Użytkownik SPIDERLING84 edytował ten post 17 styczeń 2014 - 06:39


#96 OFFLINE   Pisarz.......ewski Piotr

Pisarz.......ewski Piotr

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2665 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Piotr

Napisano 16 styczeń 2014 - 21:31

 Jednak nie umiem sobie wyobrazić, że wpadam do jamy bo mam światło gorszej jakości, przecież czasem i w dzień do takich jam wpadam. 

Bo w nocy to się bobra szuka pod kołdrą  i wpada do jamy :P :D .


Użytkownik pisarz edytował ten post 16 styczeń 2014 - 23:05


#97 OFFLINE   RokiFishBoa

RokiFishBoa

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1039 postów
  • Imię:Zbigniew

Napisano 17 styczeń 2014 - 06:51

Bo w nocy to się bobra szuka pod kołdrą  i wpada do jamy :P :D .

Coś jak bym żonę swoją słyszał, ale co poradzę, jak sumy biorą w najlepsze? :D :D


  • Meme lubi to

#98 OFFLINE   Jack__Daniels

Jack__Daniels

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2210 postów
  • LokalizacjaJelenia Góra/Horten

Napisano 17 styczeń 2014 - 10:11

SPIDERLING, ok Tobie wystarcza, teraz rozumiem, szanuję i nie namawiam, a wcześniejsze Twoje wypowiedzi odebrałem jako "latarka jest niepotrzebna bo dobrze widzę w nocy". Jeżeli chodzi o nocne wędkarskie wyprawy to poruszam się po terenie, w którym już wielokrotnie bywałem za dnia więc mogę powiedzieć, że dobrze znam trasę. Pomimo tego do auta wracam z włączonym światłem i dzięki temu idę szybciej. Wiem co mam pod nogami i nie wypierdziele się i nie połamię kija na jakiejś gałęzi :)

pzdr.


  • Meme i RokiFishBoa lubią to

#99 OFFLINE   makamba

makamba

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3151 postów
  • Lokalizacjaz ortalionu
  • Imię:Bartosz

Napisano 17 styczeń 2014 - 15:53

Latarka może nie tylko świecić w ciemności. ;)

http://www.ravenfish...mega/ravyw6063/

Szkoda ,że taka droga.

Jakby były tańsze pewnie lepiej by się sprzedawały.

Ja ją wożę w samochodzie.



#100 OFFLINE   slawek_2348

slawek_2348

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1689 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Sławomir
  • Nazwisko:Zdunek

Napisano 17 styczeń 2014 - 16:27

Ta latarka z tego linku bedzie ok Jack Daniels?Właśnie rozglądam się za jakąś czołówką.

Pytanie co prawda nie do mnie, ale Ci odpowiem:

wszystko zależy czego oczekujesz, jak dla mnie całkowicie wystarczająca, lekka, wygodna, dwie diody, dwa tryby natężenia światła, w miarę wodoodporna, dobra jakośc - mam od 3 lat - bez zastrzeżeń