Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Tarliska


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
17 odpowiedzi w tym temacie

#1 OFFLINE   Negra

Negra

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3372 postów
  • LokalizacjaNiebo

Napisano 02 luty 2014 - 19:38

Duzo tematow o sprzecie i metodach polowy malo o rybach :)

Edit.

Po wpisach kolegow, bardziej trafiony bedzie watek o tarliskach naturalnych oraz sztucznych, oraz jak mozna je przygotowac aby nie szkodzily naturze


Użytkownik grunwald1980 edytował ten post 03 luty 2014 - 17:20


#2 OFFLINE   tasiek321

tasiek321

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1419 postów
  • LokalizacjaSzczecin
  • Imię:Bartek

Napisano 02 luty 2014 - 19:44

Lepiej nie poruszać tematu takich miejsc.

To forum czytają również "etyczni inaczej" a oni raczej nie będą omijać takich miejsc :ph34r:



#3 OFFLINE   damian22777

damian22777

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 267 postów

Napisano 02 luty 2014 - 19:44

To może mieć odwrotny skutek



#4 OFFLINE   Negra

Negra

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3372 postów
  • LokalizacjaNiebo

Napisano 02 luty 2014 - 19:49

Byc moze :) to moze poklamiemy troche zeby im sprawe utrudnic :P

albo nic nie piszmy na forum, bo to dla nich tez spore kompedium wiedzy :)


Użytkownik grunwald1980 edytował ten post 02 luty 2014 - 19:50

  • pawelHERP lubi to

#5 OFFLINE   Majo

Majo

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1095 postów

Napisano 03 luty 2014 - 10:03

Ja zadam lepsze pytanie bo od gadania to nic się nigdy nie zmieni: Jak zrobić np.krześlisko sandaczowe, czy innym rybom w naturalnej wodzie można pomóc w tarle umieszczając coś takiego. Jakby każdy zrobił np.po jednym krześlisku to by było coś. A może to zły pomysł??? Może ryby na tym nie chcą się wycierać??? Myślę że to bardziej wartościowy temat do dyskusji. Na innych forach padają pytania jak łowić szczupaki zaraz po roztopach, może i tu tak nie długo będzie???


  • Karol Krause i Negra lubią to

#6 OFFLINE   Sławek.Sobolewski

Sławek.Sobolewski

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2336 postów
  • LokalizacjaWarmia&Mazury, kraina 3000 jezior w dorzeczu Wisły i rzek pobrzeża Bałtyku

Napisano 03 luty 2014 - 11:38

Jeśli jest podejrzenie graniczące z pewnością że znamy miejsce/miejsca tarła sandacza można im pomóc. Właśnie teraz kiedy lód tworzy nam naturalny pomost. Ładuje się na sanki kamienie, najlepiej otoczaki z pobliskiego pola i usypuje z nich "kopiec" na lodzie. Lód topnieje a kamienie bul bul.. Z mojego punktu widzenia nie powinno to być cokolwiek w postaci starego gruzu, betonu i dachówki. Takie śmieci pod wpływem wody wydzielają różnego rodzaju związki chemiczne, które nie koniecznie muszą być tolerowane przez ryby.



#7 OFFLINE   misiek116p

misiek116p

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 553 postów
  • LokalizacjaBiłgoraj/Włodawa/Chełm
  • Imię:Paweł
  • Nazwisko:Magdziak

Napisano 03 luty 2014 - 12:32

Jeśli jest podejrzenie graniczące z pewnością że znamy miejsce/miejsca tarła sandacza można im pomóc. Właśnie teraz kiedy lód tworzy nam naturalny pomost. Ładuje się na sanki kamienie, najlepiej otoczaki z pobliskiego pola i usypuje z nich "kopiec" na lodzie. Lód topnieje a kamienie bul bul.. Z mojego punktu widzenia nie powinno to być cokolwiek w postaci starego gruzu, betonu i dachówki. Takie śmieci pod wpływem wody wydzielają różnego rodzaju związki chemiczne, które nie koniecznie muszą być tolerowane przez ryby.


A do tego dachówki i gruzy mają ostre krawędzie i mogą kaleczyć ryby.

#8 OFFLINE   DP Fishing

DP Fishing

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 334 postów

Napisano 03 luty 2014 - 12:56

Z tego co widziałem krześliska robi się z gałęzi sosnowych, siatki i desek.

http://www.pzw.org.p...esliska_gotowe_

http://www.rybobrani...wiecej_sandaczy

 

A tu schemat

http://www.wedkuje.p...-sandaczy,29032

 

Pozdrawiam


Użytkownik DP Fishing edytował ten post 03 luty 2014 - 13:03

  • Maciek Rożniata lubi to

#9 OFFLINE   tasiek321

tasiek321

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1419 postów
  • LokalizacjaSzczecin
  • Imię:Bartek

Napisano 03 luty 2014 - 13:45

Bezpieczniej będzie nie zaśmiecać łowisk pseudo krześliskami na własną rękę :huh:

Pożyteczniej dla matki natury i  rybostanu będzie pilnować, aby "źli ludzie" nie łowili ryb w tym okresie.


Użytkownik tasiek321 edytował ten post 03 luty 2014 - 13:53


#10 OFFLINE   pitt

pitt

    Jadę na ryby ... na zawsze

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 9353 postów

Napisano 03 luty 2014 - 13:58

znam lowiska, gdzie wrzuca sie do wody krotkie i ciezkie klody z kikutami konarow, za co matka natura dziekuje z usmiechem



#11 OFFLINE   tasiek321

tasiek321

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1419 postów
  • LokalizacjaSzczecin
  • Imię:Bartek

Napisano 03 luty 2014 - 15:02

To chyba w Szwajcarii :P

W Polsce, podejrzewam, że krześlisk jest wystarczająca ilość, tylko ryb jakby mniej :)  ;)


  • Negra lubi to

#12 OFFLINE   DP Fishing

DP Fishing

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 334 postów

Napisano 03 luty 2014 - 15:02

znam lowiska, gdzie wrzuca sie do wody krotkie i ciezkie klody z kikutami konarow, za co matka natura dziekuje z usmiechem

Jak coś się robi z głową to może tylko pomóc. Są łowiska zarybiane sandaczem gdzie nie występowały i aby im pomóc warto przemyśleć zrobienie sztucznych gniazd. Ale z drugiej strony gdyby każdy wędkarz wrzucal do wody swój projekt wiadomo co się stanie śmietnik. Naturze można pomagać ale nie na siłe. Zreguły niestety każda ingerencja człowieka szkodzi.


Użytkownik DP Fishing edytował ten post 03 luty 2014 - 15:03


#13 OFFLINE   Majo

Majo

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1095 postów

Napisano 03 luty 2014 - 15:51

Tak jak myślałem: nic nie robimy(ryb nadal nie ma, za to jęczenie na forach zawsze jest), gdy jest chęć do zrobienia czegoś(pomoc rybom):tez zle bo ingerujemy w ekosystem. Łowiąc po okresie ochronnym, a już w listopadzie,grudniu sandacze i szczupaki to wszystko jest cacy, jesteśmy super mega etyczni gdy miętolimy 15minut przed wypuszczeniem napchaną ikrą rybę(jeśli wogóle wróci do wody). Nigdy ryb nie będzie więcej.


  • suhhar lubi to

#14 OFFLINE   Tomus

Tomus

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 403 postów
  • Imię:Tomasz
  • Nazwisko:Janik

Napisano 03 luty 2014 - 17:06

Na pewnym jeziorku z tego co widziałem zawsze w marcu wypływa kilka łodzi które są zapełnione sosnami takimi do 3m - do każdej sosny dowiązany jakiś duzy kamień. Może i to pomoże w tarle sandaczy ale znów później połowa miejscowych z precyzja GPS staje na tych miejscach " tam na pewno będą sandacze!! " W dodatku te sosny sa rzucane w miejscach gdzie jest lotnisko, praktycznie zero przeszkód na dnie wiec taka sosnowa miejscówka na pewno jest atrakcyjna dla rybek :)



#15 OFFLINE   DP Fishing

DP Fishing

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 334 postów

Napisano 03 luty 2014 - 17:29

Tak jak myślałem: nic nie robimy(ryb nadal nie ma, za to jęczenie na forach zawsze jest), gdy jest chęć do zrobienia czegoś(pomoc rybom):tez zle bo ingerujemy w ekosystem. Łowiąc po okresie ochronnym, a już w listopadzie,grudniu sandacze i szczupaki to wszystko jest cacy, jesteśmy super mega etyczni gdy miętolimy 15minut przed wypuszczeniem napchaną ikrą rybę(jeśli wogóle wróci do wody). Nigdy ryb nie będzie więcej.

Rybom można i należy pomagać ale w sposób adekwatny do zaistniałych potrzeb i powinni zajmować się tym ludzie z odpowiedznią wiedzą np. ichtiolodzy.  Niech będzie przykład z krześliskami. W zbiorniku o bardzo zróżnicowanym dnie, dołkach karczach, spadach, zarówno o podłożu miękkim i twardym, miejscami zarośniętym krześliska nie są konieczne bo ryby sobie poradzą bez zaglądania do ich sypalni ;). Ale w łowisku o ubogim dnie mogą się przydać.Tak naprawdę każdy zbiornik jest mikro ekosystemem i do kazdego zbiornika należy podchodzić inaczej. Pomagając jednemu gatunkowi możemy zaszkodzić innym. Więc zamiast liczyć na zryw narodowy i wieszać na każdego psy, posłuchajmy co mają do powiedzenia specjaliści. Ale ciągłe skrzeczenie (główna broń gospodyń domowych :P) też przynosi rezultaty np. wymiary widełkowe w Ciechanowskim.


Użytkownik DP Fishing edytował ten post 03 luty 2014 - 17:34


#16 OFFLINE   Skalniak

Skalniak

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 407 postów
  • Imię:Jacek

Napisano 04 luty 2014 - 20:18

Pewnego razu łowiąc na rzeczce mającej status wody górskiej zauważyłem cienką linkę przywiązaną do krzaka,w pierwszej chwili pomyślałem,że to zastawiony sznur bo już podobne znajdywałem w tej okolicy.Okazało się jednak,że na końcu linki zamiast haczyka przywiązana jest spora gałąź jałowca dodatkowo obciążona kawałkiem cegły.Przyglądając się bacznie przybrzeżnym drzewom i krzakom przeszedłem spory kawałek odkrywając kolejne zatopione gałęzie jałowca i tylko jałowca.Pytałem kolegów wędkarzy i kilku starszych mieszkańców miejscowości o co chodzi z tymi zatopionymi gałęziami jałowca ale żadnej sensownej odpowiedzi nie uzyskałem.

Dodam,że było to wczesną wiosną.



#17 OFFLINE   DanekM

DanekM

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 749 postów
  • LokalizacjaCzęstochowa/Wrocław
  • Imię:Daniel

Napisano 09 luty 2014 - 14:21

Majo, robimy. Ale nie piszemy o tym za dużo. Bo czasem zdarza się że chcą te posty wykorzystać w... prokuraturze. I jest to faktem. Smutnym ale nie wyssanym z palca. Tak mnie wyleczono z zarybienia jednej z wód selektem kaczodziobego (40-70cm). Wszak ryba mogła być chora, no i niezgodne to z operatem... :/

 

Co do krześlisk. Kolega wyżej podał link do tego jak to sie robi. Przez kilka lat, co roku uczestniczyłem w budowie krześlisk nad jednym z miejscowych zbiorników o ubogim dnie. Budowaliśmy je jeszcze prościej. Otóż ze świeżo ściętych gałęzi świerkowych robiliśmy wiązki na kształt wieńców i do tak uformowanego wieńca dowiązywaliśmy obciążniki w postaci cegieł. Ważną sprawą jest synchronizacja budowy krześlisk (gałęzie muszą być świerzo ścięte) z temperaturą wody. Musi mieć odpowiednią wartość, by ryby praktycznie niezwłocznie lub możliwie szybko przystępowały na nich do tarła. Zanim pokryją się zawiesiną. Krześliska wywozi sie oczywiście w rejon, gdzie sandacze trą się naturalnie (odpowiednia głębokość, rodzaj dna).

 

 

O tarliskach dla potokowców możemy sobie porozmawiać na prv.

 

EDIT:

@Skalniak - ten jałowiec prawdopodobnie był przeznaczony dla białorybu. W moich okolicach miescowi panowie z czerwonymi nosami i butami z paskiem robią podobnie. Wkładają jałowiec do wody, płoć się grupuje do tarła na tym a oni je tam w podbierakami i innymi podrywkami molestują. Także ja bym to ciął. Chyba że byłaby na tym ikra, wtedy nie ruszaj. :)


Użytkownik DanekM edytował ten post 09 luty 2014 - 14:26

  • Skalniak i Negra lubią to

#18 OFFLINE   Skalniak

Skalniak

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 407 postów
  • Imię:Jacek

Napisano 09 luty 2014 - 17:04

Dzięki DanekM za odpowiedz.Tak właśnie przypuszczałem, że ma to na celu wabienie rybek na tarło bo kilometr dalej jest duży zbiornik.