[zorman]

Witam, nigdzie nie znalazłem na forum tematu o tym zalewie chyba że źle szukałem to wybaczcie chciałem się dowiedzieć czy są jakieś dodatkowe opłaty za wędkowanie z łodzi jak to wygląda czy wystarczy zwykła opłata na kalisz czy porozumienie między okręgowe? Czy można tam pływać na spalince? Czy to prawda że na początku sezonu jest tam jak na marszałkowskiej? Jakie macie doświadczenia z tym zbiornikiem?

[mefik]

Woda niezwykle trudna i specyficzna. Silnik tylko elektryczny. Dno praktycznie wcale nie urozmaicone (w większości piach, muł, brak pofałdowania dna) po za najgłębszym miejscem jakim jest koryto niewielkiej rzeki, szerokości maksymalnie 5 m, przebiegające przez cały zbiornik. W większości głębokość około 0,5-2 m, a roślinności podwodnej kompletnie zero. Maksymalna głębokość koło 4-5 m. Wystarczy opłata na okręg kaliski i możesz śmigać po wodzie i swoją łódką, a jak takowej nie posiadasz to nad wodą znajduje się stanica wędkarska gdzie można łódkę wypożyczyć.

 

A co do rybek teraz: oblężenie występuje w zasadzie tylko wtedy gdy wpuszczają tony zarybieniowego karpika a dzieje się tak ze 2-3 razy do roku i trwa aż nie wyłapią, czyli maksymalnie 2-3 tygodnie od zarybienia. Później nad wodą już ludzi jest w zasadzie nie dużo, sporo jedynie w weekendy i święta karpiarzy, którzy wywożą swoje zestawy gdzie popadnie utrudniając wędkowanie spinningistom na łódkach, a wyniki i tak mają mierne. Z drapieżnikiem to różnie bywa, ale najlepsze wyniki raczej można osiągnąć na łódce, bo trafiają się sporawe stada ładnych okoni ale to też trzeba się ich nieźle naszukać, jest trochę sandacza ale z roku na rok coraz to mniej, ostatnio częściej w gorących miesiącach trafiają się sumy, a ze szczupakami raczej słabo, bo po pierwsze jest ich niewiele, a po drugie z reguły nie przekraczają 60 cm. Dodatkowo czasami pochlapią bolenie jak zaczyna się wylęg sieczki, a tak to cisza.

 

To by było chyba na tyle

[zorman]

Dzięki za info to będzie mój pierwszy sezon wędkowania z łódki i na rozpoczęcie sezonu chyba się wybiorę na ten zbiornik. W mojej okolicy nie bardzo mam wybór okolice łodzi wiadomo wody jak na mazurach... Uderzył bym może w zalew sulejowski ale tam będzie można pływać od 15-go w dodatku są chyba opłaty za wędkowanie z łajby o ile się nie mylę? Którą część zbiornika byś polecił? 

[mefik]

Szczerze to wolę iść na Prosnę niż pływać po tym Szalecie i jestem tam może maks 10 razy w roku.