Dławione silniki i odblokowywanie / zwiększanie mocy
#1 OFFLINE
Napisano 15 lipiec 2008 - 08:23
Pytanie trochę dziwne ale tłumaczę już o co chodzi
Wielu producentów sprzedaje ten sam silnik ale o różnych mocach, np Tohatsu 8 i 9.9hp, to samo 15 i 20 hp, yamaha 6 i 8 hp, to samo z hondą 15 i 20hp. Ta sama masa, ta sama pojemność tylko ponoć występuje dławik na układzie wydechowym - ktoś wie jak się za to zabrać??
Na necie widziałem brytyjskie firmy oferujące tohatsu 9,9 przestrojone na 15hp, z pełną gwarancją producenta - może to być wygodne obejscie dość dziwnego rozmiaru bezpatentowego
#2 OFFLINE
Napisano 15 lipiec 2008 - 08:40
BTW: fabrczna Yamaha 9.9 i 15hp nie miały (poza tym) żadnych istotnych różnic konstrukcyjnych. Kiedyś pływałem na Suzuce DT5(5hp - zostawiłem ją sobie jako silnik awaryjny). W tej samej pojemności występowały jeszcze silniki bodajże 6 i 8hp.
HUNTER, do tablicy. Miałeś taką Yamahę, powiedz: co i jak?
- siti lubi to
#3 OFFLINE
Napisano 15 lipiec 2008 - 08:43
- urasenty lubi to
#4 OFFLINE
Napisano 15 lipiec 2008 - 08:48
- michcio lubi to
#5 OFFLINE
Napisano 15 lipiec 2008 - 09:04
I tak np. silniczek 4KM kręci się do 4500 a ten sam silnik z możliwościa kręcenia do 6000 ma już 6KM...warto temat zgłębić przed zakupem bo możemy kupić to samo kilka tysi taniej w niektórych przypadkach
- szydłoś lubi to
#6 OFFLINE
Napisano 15 lipiec 2008 - 11:00
fakt jeśli chodzi o yamahę to jest to kwestia tylko zdławienia obrotów mniejszy skok cięgna przepustnic mniejsze obroty a co za tym idzie i mniejsza moc bo moc jest mierzona na obrotach max.
inni producenci (np. honda) stosują inne dysze do różnych modeli wystarczy wymiana dyszy i mamy więcej mocy
co do silników z układem wtryskowym nie wypowiem się bo na razie studiuje to na przykładzie swojego suzuki DF 50, ale raczej nie podniosę mu mocy bo ukarze mnie za to większym zużyciem paliwa, a czy ja muszę się ścigać np. z naszym kolegą mario?
jak ostatnio się dowiedziałem duży wpływ ma moc a w zasadzie jej wykorzystanie ma też właściwy dobór śruby
ja się biorę za regulację mojej suzuki bo mi się dławi przy gwałtownym zrzuceniu obrotów.
poza tym jest to super maszyna
#7 OFFLINE
Napisano 15 lipiec 2008 - 11:07
#8 OFFLINE
Napisano 15 lipiec 2008 - 11:11
No właśnie , jak to jest z tymi śrubami?
Słyszałem ,że są ogólnie uciągowe(duzą masa do uciągu bez koniecznośći szybkiego przemieszczania) i szybkie(max speed kosztem ograniczenia w możliwej wadze jednostki).
Różnica jest odczuwalna?
#9 OFFLINE
Napisano 15 lipiec 2008 - 11:20
Montaż specjalnej śruby uciągowej (przy standardowej mocy silnika 10-50hp i masie łodzi 100-400kg) raczej nie ma sensu. Standardowe śruby ładnie chodzą w ślizgu i są na tyle wolne, że pozwalają wolno trollować.
Szybkie śruby natomiast są prawie wyłącznie dla wyczynowców. Te o największym skoku pracują częściowo wynurzone - w normalnych warunkach raczej się tego nie spotyka.
Jeżeli ktoś koniecznie chce kombinować, powinien kupić śrubę nastawną, eksperymentalnie dobrać skok, a następnie kupić śrubę o stałym, odpowiednim skoku.
#10 OFFLINE
Napisano 15 lipiec 2008 - 11:29
1 uciągowe
2 standard
3 szybkie
uciągowe jak sam nazwa wskazuje stosuje sie do łodzi ciężkich i kształcie kadłuba wypornościowym. zapewniają optymalną pracę silnika i co za tym idzie zużycie paliwa do jednostek które z założenia konstrukcyjnego nie są przeznaczone do pływania w ślizgu
standard - do łodzi ślizgowych o standardowych parametrach. zapewniają optymalną pracę i szybkie wychodzenie do ślizgu jednak są wolniejsze od tych z 3 kategorii
szybkie - zapewniają dużą prędkość maxymalną ale wadą jest to że trudniej łódź wychodzi do ślizgu ( dłużej trzeba potrzymać na max obrotach) ale za to po wyjściu w ślizg zapewniają max prędkość przy nominalnych obrotach. śruby te stosuje się w szybkich łodziac motorowo - turystycznych.
dla nas wędkarzy polecam śruby z pierwszych dwóch kategorii w zależności od kształtu kadłuba przy jakim montujemy silnik
powyższe informację tyczą się silników większej mocy tak powyżej 15 KM
#11 OFFLINE
Napisano 15 lipiec 2008 - 11:41
#12 OFFLINE
Napisano 15 lipiec 2008 - 11:47
szybkie - zapewniają dużą prędkość maxymalną ale wadą jest to że trudniej łódź wychodzi do ślizgu ( dłużej trzeba potrzymać na max obrotach)
Z założenia. Śruba o dużym skoku bardziej obciąża silnik. Łopatologicznie - przy tych samych obrotach przepompowuje więcej wody w jednostce czasu.
Oczywiście zapomnieliśmy o jednej rzeczy: te dywagacje mają sens gdy założymy stałą średnicę śruby i operujemy długością (a więc zmieniamy skok). To założenie jest jednak dość oczywiste: parametry spodziny ograniczają maksymalną średnicę śruby.
#13 OFFLINE
Napisano 15 lipiec 2008 - 13:53
#14 OFFLINE
Napisano 15 lipiec 2008 - 14:09
#15 OFFLINE
Napisano 15 lipiec 2008 - 14:11
#16 OFFLINE
Napisano 15 lipiec 2008 - 18:04
Co rozumiesz przez ładowanie z alternatora? Tzn., że silnik ma wbudowany prostownik? .
Tak, chodzi o możliwość łądowania aku - 12v/10a
#17 OFFLINE
Napisano 15 lipiec 2008 - 22:35
Ja tak w kwestii formalnej, dławienie silników zawsze odbywa się w kolektorze dolotowym, ew. w gardzieli przepustnicy, jakby nie patrzeć, to to samo. W związku z tym wiadomo gdzie szukać tego dławika, a jak już się go znajdzie nie będzie wątpliwości jak go zdjąć.
#18 OFFLINE
Napisano 16 lipiec 2008 - 16:55
#19 OFFLINE
Napisano 05 listopad 2010 - 00:40
Otóź od jakiegoś czasu u znajomego stoi taki motorek (nie moje zdjęcia ale wygląda tak:
tutaj inne: http://www.smalloutb...s.com/m6660.htm
Mercury (podobno) 6 KM, dwusów, dwa cylindry. Na obudowie ma napisane 15, ale to od innego silnika. I tutaj pojawia się moje pytanie: Czy ten silnik posiada rezerwy mocy? Czy możliwe jest, że posiada jakiś ogranicznik? Przepraszam za moją niewiedzę na temat pojemości czy skoku cylindra
Silnik kiedyś miałem okazję zobaczyć jak pracuje, ale niestety odkąd cewka zapłonowa jest do wymiany stoi nieużywany (ponad 2 sezony). Może warto by było w niego zainwestować? Z góry dziękuję za odpowiedzi.
#20 OFFLINE
Napisano 05 listopad 2010 - 07:30
Użytkownicy przeglądający ten temat: 4
0 użytkowników, 4 gości, 0 anonimowych