[patryk48]

Witam!
Chciałem się poradzić bardziej doświadczonych wędkarzy:
Na ryby zaczęłem chodzić w czerwcu zeszłego roku. Łowię na jeziorach PZW i paru prywatnych stawach. Łowię na głębokości do 4m.
Rzadko łowię jakieś większe sztuki, najczęściej do 1kg (nie zabieram ryb z łowiska, lubię tylko "czuć" rybę na kiju).
Jakiej wielkości i gramatury przynęty na niedużego szczupaka mi polecicie? Chodzi mi przede wszystkim o gumy i woblery (jedno i dwu częściowe).

Jestem początkującym wędkarzem, proszę byście mi poradzili czy lepsze są duże czy małe przynęty?
Fajnie gdybyście podali jakieś przykładowe przynęty skuteczne na nieduże szczupaki.

[Profil_Nieaktywny]

najlepsze jest umiejętne korzystanie z informacji zawartych na forum...tu jest taka masa informacji.....że i tak nie uzyskasz odpowiedzi na zadane pytanie chyba że je doprecyzujesz odnośnie konkretnych łowisk.....bo są zwolennicy łowienia szczupaków na 6 cm przynęty , a są również tacy którzy łowią na 30 cm potwory...i oba te rozmiary są skuteczne...

[Popej]

Prosze i nie ma za co
http://jerkbait.pl/i...earch_in=forums

[@Wojti]

Na szczupaka nie ma za duzych przynęt, tak samo jak nie ma kobiety, która ma zbyt duży biust.

 

A bardziej poważnie to postaraj się dowiedzieć na czym żeruje drapieżnik na danej wodzie. Dostosuj kolorystkę i wielkość przynęty do tego pokarmu a później pracuj nad sposobem prowadzenia bo tak naprawdę to jest najważniejsze. Najprościej jest zacząć od kultowych blaszek: Alga, Mors, Gnom rozmiar musisz dopasować myślę, ze nr 1 albo 2. Gumowe przynęty, spróbuj na poczatek kopyto rozmiar 4 (kolor biały lub perła z czarnym grzbietem łowi wszędzie) główki od 8 do 12g a woblery myślę ze nie większe niż 14cm.

Użytkownik @Wojti edytował ten post 26 luty 2014 - 10:34

[Jano]

zamiast komentarza...

Załączone pliki

•  1D3_1755.JPG   208,38 KB   42 Ilość pobrań

[Bootleg]

zamiast komentarza...

 on tylko bawił się w berka z "bratem"

[siek]

Łowiłem na jerki 16 cm  waga 85 gram a  najmniejszy,, szczupły,, miał  który go zagryzł miał 21 cm  

[Mirek*]

Dobre polecacie koledze selektywne przynęty ... to się kolega nałowi   ... , przerabiałem na własnej skórze. ,,Polowanie" wędkowanie z premedytacją tak, owszem tylko duże przynęty ... . Sam zaczynałem od szkoły, jeśli to można tak uznać ,, Kolenderowicza" od małych przynęt, było to ok 20 lat temu ,,około". Łowiłem wiele, bardzo wiele różnych ryb na małe przynęty ... tylko do wirówki nr 2. Wystarczyło mi jedno pudełko przynęt z ok 10-ma kolorami paletek, sześć to już podstawa dalej to już przepych ... . Co złowiłem ...   dziewięć szczupaków od 92 do 98,5cm, q...a żaden nie przekroczył metra.  Nawet jak zacząłem łowić na przeogromne jerki to i tak mniej łowiłem   , jerki to już polowanie na okazy. Zrezygnowałem z nich, dopiero na jesieni zeszłego roku. Stwierdziłem, że w moim łowisku nie ma już szczupaków {bo przecież wszystko  o nim wiem najlepiej } jakże się myliłem ...  . Wystarczył 5-cm wobler {specjalnie nie piszę firmy} by znów kosić ryby szczupak, okoń ... , a ja dalej masochistycznie machałem jerkami ... . Jak się cieszę, że większości się pozbyłem, zestawy zelżały a i przyłowy się zdarzają coraz przyjemniejsze ... złowiłem kilka sumów na małe przynęty, a i przegranych było od licha nawet nagranych   ... , a najgorzej boli ok 70-cm jeziorowy kleń na wirówkę nr. 2 .

 

A ha jeszcze jedno mi się przypomniało, kilka lat wstecz ... , jesień smutny październik przynęty typowo szczupakowe, ogromne, po prostu duże zero brań przez ok 4godz. { być może to nie był ten czas, też to przerobiłem ... } ale zakładam wirówkę nr. 2 , świat stał się znów kolorowy o ilości nie piszę ... .

 

Rozpisałem się, choć piszę pod '' wpływem" przypomniało mi się coś jeszcze, doświadczyłem tego, DOPIERO zeszłej jesieni. Zabieramy łódź, jest lód na płyciznach, przy rozbijaniu lodu zauważam zmarznięte małe rybki do około max 5-6-cm 5,6sztuk, to dopiero początek po rozbiciu całej pokrywy lodowej zauważam ich ok 30-40 sztuk na odległości ok 20 metrów. Teraz rozumiem połów Anglików na martwą rybkę ....

[EMMS]

Jerki i polowanie na okazy? fajnie by było gdyby same big mommas atakowały jerki - niestety nie jest to takie częste. Moim 'rekordem' jest 21cm na 20cm Mantę

Jeśli chodzi o wielkość stosowanych przynęt - te większe (12-15+) lepiej sprawdzają się wiosną i latem - tez nie zawsze, czasami trzeba pokombinować z gabarytami; jednak o tych porach roku masz większe szanse skutecznie polowić 'z ręki' dużymi przynętami

[Pasta]

Kup kilka gumek 7cm (3cale) na początek kilka sztuk w naturalnych kolorach (perła/białe z ciemnym grzbietem), kilka w stonowanych kolorach typu motor oil, brąz, zielone i jakąś jaskrawą żarówę fluo. Do tego główki jigowe na główce 4-5g to obławiania płytszych miejsc przy trzcinach, ok 7-8 g na wode ok 2m i kilka główek 10-15g na te 4m - na jezioro powinno wystarczyć. Z woblerów kup sobie slidera salmo tonącego 7cm w naturalnych kolorach i możesz iść łowić. Nie zapomnij o przyponach stalowych. Żyła w zestawie polecam 0,22-0,25. Wędka 2,4m, cw. 10-35. To taki zestaw moim zdaniem uniwersalny. Na podane przynęty możesz złowić szczupaka każdej wielkości.

[Majo]

Żyła w zestawie polecam 0,22-0,25. 

Tą żyłkę to bym sobie odpuścił, reszta to kwestia gustu. Duży szczupak na żyłeczce 0.22mm będzie nie potrzebnie jezdził baardzo długo.(w stosunku do łowienia mocną plecionką)

[Pasta]

Jesli to sa kilowe szczupaki to da rade bez problemu, ja stosuje 0,25 i 86cm szczupak byl pod pelną kontrolą

[Kuba Standera]

Może zmienić temat wątku - wielkość przynęt na kilowe szczupaki, lub szczupaczątka? Będzie mniej w błąd wprowadzać

Nie żal czasu, by plemnikami dłubać jakieś okołowymiarowe kurduple?

a co do połowu "na martwa rybkę" - nie ma ona 5-6cm, a jest często mrożoną makrelą "od ust odjętą"

[pitt]

Kup kilka gumek 7cm (3cale) na początek kilka sztuk w naturalnych kolorach (perła/białe z ciemnym grzbietem), kilka w stonowanych kolorach typu motor oil, brąz, zielone i jakąś jaskrawą żarówę fluo. Do tego główki jigowe na główce 4-5g to obławiania płytszych miejsc przy trzcinach, ok 7-8 g na wode ok 2m i kilka główek 10-15g na te 4m - na jezioro powinno wystarczyć. Z woblerów kup sobie slidera salmo tonącego 7cm w naturalnych kolorach i możesz iść łowić. Nie zapomnij o przyponach stalowych. Żyła w zestawie polecam 0,22-0,25. Wędka 2,4m, cw. 10-35. To taki zestaw moim zdaniem uniwersalny. Na podane przynęty możesz złowić szczupaka każdej wielkości.

 

mamy gdzies na forum jakis wolny pregierz?

[Ricci]

mamy gdzies na forum jakis wolny pregierz?

No i sprowokowali "rekina"  

[Tomek88]

mamy gdzies na forum jakis wolny pregierz?

Na samym forum może nie, ale któryś z użytkowników może by załatwił, karnego jeżyka na początek bym proponował

Tak poważnie mówiąc to jb służy do rozwijania swoich umiejętności i poszerzania horyzontów a ktoś może przeczytać takie "cenne porady" i gotów jeszcze się tym kierować, więc trzeba uważać co się pisze.

Użytkownik Tomek88 edytował ten post 28 luty 2014 - 06:51

[Pasta]

To może ktoś mi wytłumaczy? Wprowadziłem młodego w błąd czy co? Podałem moim zdaniem uniwersalne rady które moim zdaniem będą skuteczne. Rozumiem że na forum są profesjonaliści którzy są wyznawcami jakiejś jedynie słusznej metody ale to jest chłopak który dopiero się uczy, nie ma co oczekiwać że od razu kupi casta i pudło 15cm jerków. No sorry.. ale czy nikt tutaj nie łowił szczupaków na 7cm kopyta??? Ja łowię i to z powodzeniem.

 

Co do wielkości łowionych szczupaków (ok 1kg) odniosłem się do tego co jest napisane w pierwszym poście, sam tego nie wymyśliłem. Nie rozumiem skąd od razu ten lincz... Chłopak chciał prostych wskazówek to je dostał, same uniwersalne konkrety, bez pi......nia o wyższości jerka 15cm nad tym 30cm, bo na takie przynęty póki co pewnie nie będzie łowił. Tyle.

 

I znowu temat zejdzie na dyskusje "a Ty jesteś głupi bo to jest inaczej i w ogóle to ryb nie potrafisz łowić" zamiast młodemu coś podpowiedzieć.

Jeśli mod zdecyduje że wprowadziłem błąd to niech wywali mojego posta... ehhh

[pitt]

to, ze pytacz lowi ryby jakie lowi, nie oznacza, ze w jego lowisku nie ma ryb wiekszych ... idac tym tropem mozna rownie dobrze doradzic przynety wielkosci 5 cm ... wtedy pewnie bedzie lowil jeszcze wieksze potwory ... porady uzycia zylki 0.2X przemilcze, dlaczego to napisalem, poniewaz uwazam, ze jezeli juz podpowiadac komus mlodemu (skad wiadomo, ze mlody?) i niedoswiadczonemu, to proponuje robic to w ten sposob, aby dowiedzial sie jak to robic wlasciwie ... albo wcale

[Pasta]

to, ze pytacz lowi ryby jakie lowi, nie oznacza, ze w jego lowisku nie ma ryb wiekszych ... idac tym tropem mozna rownie dobrze doradzic przynety wielkosci 5 cm ... wtedy pewnie bedzie lowil jeszcze wieksze potwory ... porady uzycia zylki 0.2X przemilcze, dlaczego to napisalem, poniewaz uwazam, ze jezeli juz podpowiadac komus mlodemu (skad wiadomo, ze mlody?) i niedoswiadczonemu, to proponuje robic to w ten sposob, aby dowiedzial sie jak to robic wlasciwie ... albo wcale

 

Właściwie nie wiem skąd mi się wzięło ze młody ale to akurat najmniej ważne.

Tak jak z wszystkich powyższych postów wynika że szczupak bierze na przynętę w każdym rozmiarze... poleciłem 7cm bo według mnie to najbardziej uniwersalny rozmiar, zeżre go szczupak od pistoleta do metrówy a także ładny okoń. Przynęty 5cm też mam w szczupakowym pudełku, używam kiedy widzę żerującą ławice okoni.

Grubość żyłki poleciłem taką a nie inną, ponieważ zdarzało mi się na taką łowić i żadnego szczupaka na niej nie urwałem (okazy to nie były ale do 70cm można spokojnie wyholować), 0,25 - uważam, że w wodzie stojącej nawet metrówkę pociągnie, chociaż nie miałem jeszcze tej przyjemności.

Rozumiem, że ktoś może mieć odmienne zdanie poparte innymi doświadczeniami, tym bardziej jeśli uważasz te żyłka powinna być inna, to wskaż jaka i dlaczego.

[Tomek88]

Gwoli przypomnienia temat brzmi ""Wilekość przynęt na szczupaka" a nie np. "Wielkość przynęt na szczupaka i czasem okonia", więc skupiajmy się na meritum.

Wystarczy spojrzeć wyżej na zdjęcie pistolecika uwieszonego na jerku nie wiele mniejszym od niego. Nigdy się nie zgodzę i nie wiem kto by się zgodził, że te magiczne 7cm jest uniwersalnym rozmiarem, i nie zgadzam się również z samym sensem pojęcia "rozmiar uniwersalny" szczególnie w kontekście wielkości poławianych szczupłych/selektywności przynęty o tym też niedawno był drążony fajny temat.

Po drugie jeśli upierasz się polecając łowienie na gumę to czemu żyłka a nie plecionka? Jak na żyłce łowić z opadu szczególnie szczupakowo (pomijam UL odnosząc się do tematu) ? Chyba, że polecasz, aby uczył się łowić z przypadku

Użytkownik Tomek88 edytował ten post 28 luty 2014 - 10:53