http://www.pzw.org.p...targach_ryboman
po obejrzeniu filmu już nigdy nie kupię WW
Użytkownik tebe edytował ten post 26 luty 2014 - 20:44
Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.
Napisano 26 luty 2014 - 20:02
http://www.pzw.org.p...targach_ryboman
po obejrzeniu filmu już nigdy nie kupię WW
Użytkownik tebe edytował ten post 26 luty 2014 - 20:44
Napisano 26 luty 2014 - 21:11
Napisano 26 luty 2014 - 21:20
Ale po obejrzeniu tego materiału jest jakieś światełko w tunelu. Oby to nie było tylko czcze gadanie!
Napisano 26 luty 2014 - 22:49
Dla mnie jak na beton to całkiem wyważone te wywody były. Mówię o dwóch Panach prezesach. Ciekawe czy tylko pod publiczkę ?
Napisano 26 luty 2014 - 23:06
Z większością opinii wypowiadanych przez Panów Piskorski,Hallas i Mroczek się zgadzam przesłanie jest jasne wypuszczamy ryby i nie ma co dyskutować. Zresztą opinie słuchaczy też nawiązywały do propagowania wypuszczania ryb i to chyba spowodowało że Pan z WW w końcowych wypowiedziach zmienił zdanie mówiąc o postawionym retorycznie pytaniu w dyskusji ale niech mu tam ... oby w tej gazecie zaczęli pisać to co obiecali w tej debacie. Pocieszające jest to że o C&R mówi się coraz częściej i coraz głośniej więc też widzę światełko w tunelu. I może jest nas 1% ale ten 1% jest coraz głośniejszy i chcąc nie chcąc PZW będzie musiał brać pod uwagę ten głos! Amen.
Użytkownik maciek1b edytował ten post 26 luty 2014 - 23:13
Napisano 26 luty 2014 - 23:45
Po pierwsze w swoich wypowiedziach Jerzy musial prawie wejsc na Piotra Piskorskiego po drugie, gonienie kroliczka jak to nazwal jeden z prezesow oraz proces edukacji musi trwac dlugo, tak dlugo aby stare pokolenie wymarlo.widac na zalaczonym obrazku ze proces ten moze trwac krocej.Przedmowa opierala sie na stwierdzeniach "ryby mozna zabierac i wypuszczac" , "ryba wypuszczona padnie" , a skonczylo sie (w ciagu zaledwie kilkadziesieciu minut) obiecujemy ze bedziemy wspierali idea C&R oraz wymiar widelkowy na lamach naszego pisma.Niewiele trzeba by zmienic wiele, ale trzeba.Pan Musial musial powiedziec to, ze Pzw nie jest zobowiazany do tego aby chronic wode.Tzn jest zobowiazany do tego aby pobierac oplaty i nic pozatym.Pzw nie stac aby powolac wlasna straz.Tutaj dal do wiwatu:)
Na 600000 zrzeszonych czlonkow oplacajacych kolejny sezon w granicach srednio 200zl (wyszloby wiecej) daje nam calkiem pokazna sume rzedzu 120 000 000 slownie sto dwadziescia milionow zlotych a teraz pobawmy sie w liczenie, owa sume dzielimy na wyplaty dla straznikow rzedu 24000 zl rocznie, co daje miesieczna wyplate 2000zl (kto chce pracowac jako straznik za 2000zl miesiecznie? lapac klusownikow i byc codziennie nad rzeka? ) mamy 5000 miejsc pracy oraz 16 wojewodztw czyli na kazde wojewodztwo wychodzi 312 straznikow, podzielic to na ekipe po 2 osoby wychodzi okolo 156 ekip trzeba by podzielic na miasta, a zatem mamy 908 miast od tych najwiekszych do tych majacych po 2500 mieszkancow czyli na jedno miasto przypada 5,5 straznika czyli prawie 3 ekipy.Plus to co do tej pory szweda sie i udaje ze pilnuje.Teraz mamy ludzi pilnujacych i egzekwujacych prawo, trzeba zmienic prawo, za klusownictwo na dzien dobry 10 000zl, niech co 10 ekipa zlapie rocznie jednego klusownika (podejrzewam ze statystyki bylyby wieksze) wychodzi na to ze 250 ekip egzekwuje po 10 000 zl od ekipy co daje nam 2500 000 zl rocznie.Jak uwazacie ktos by chcial klusowac?? potrzebne bylyby zarybienia, gdyby nawet ludzie mordowali te ryby , ktore prawnie pozwala im RAPR ??
Użytkownik grunwald1980 edytował ten post 26 luty 2014 - 23:47
Napisano 27 luty 2014 - 07:54
Panowie weźcie udział w dyskusji na forum PZW, może to mało da ale od czegoś trzeba zacząć jak powiedział pan Piotr Piskorski, może ktoś z władz śledzi ten wątek i jeśli zobaczy dużo postów zacznie coś robić w tym kierunku.
http://www.pzw.org.p...hp?topic=3263.0
Użytkownik tebe edytował ten post 27 luty 2014 - 07:54
Napisano 27 luty 2014 - 10:00
Po pierwsze w swoich wypowiedziach Jerzy musial prawie wejsc na Piotra Piskorskiego po drugie, gonienie kroliczka jak to nazwal jeden z prezesow oraz proces edukacji musi trwac dlugo, tak dlugo aby stare pokolenie wymarlo.widac na zalaczonym obrazku ze proces ten moze trwac krocej.Przedmowa opierala sie na stwierdzeniach "ryby mozna zabierac i wypuszczac" , "ryba wypuszczona padnie" , a skonczylo sie (w ciagu zaledwie kilkadziesieciu minut) obiecujemy ze bedziemy wspierali idea C&R oraz wymiar widelkowy na lamach naszego pisma.Niewiele trzeba by zmienic wiele, ale trzeba.Pan Musial musial powiedziec to, ze Pzw nie jest zobowiazany do tego aby chronic wode.Tzn jest zobowiazany do tego aby pobierac oplaty i nic pozatym.Pzw nie stac aby powolac wlasna straz.Tutaj dal do wiwatu:)
Na 600000 zrzeszonych czlonkow oplacajacych kolejny sezon w granicach srednio 200zl (wyszloby wiecej) daje nam calkiem pokazna sume rzedzu 120 000 000 slownie sto dwadziescia milionow zlotych a teraz pobawmy sie w liczenie, owa sume dzielimy na wyplaty dla straznikow rzedu 24000 zl rocznie, co daje miesieczna wyplate 2000zl (kto chce pracowac jako straznik za 2000zl miesiecznie? lapac klusownikow i byc codziennie nad rzeka? ) mamy 5000 miejsc pracy oraz 16 wojewodztw czyli na kazde wojewodztwo wychodzi 312 straznikow, podzielic to na ekipe po 2 osoby wychodzi okolo 156 ekip trzeba by podzielic na miasta, a zatem mamy 908 miast od tych najwiekszych do tych majacych po 2500 mieszkancow czyli na jedno miasto przypada 5,5 straznika czyli prawie 3 ekipy.Plus to co do tej pory szweda sie i udaje ze pilnuje.Teraz mamy ludzi pilnujacych i egzekwujacych prawo, trzeba zmienic prawo, za klusownictwo na dzien dobry 10 000zl, niech co 10 ekipa zlapie rocznie jednego klusownika (podejrzewam ze statystyki bylyby wieksze) wychodzi na to ze 250 ekip egzekwuje po 10 000 zl od ekipy co daje nam 2500 000 zl rocznie.Jak uwazacie ktos by chcial klusowac?? potrzebne bylyby zarybienia, gdyby nawet ludzie mordowali te ryby , ktore prawnie pozwala im RAPR ??
Jak ja kocham takie proste i superskuteczne pomysły. Zostań politykiem, wygrasz najbliższe wybory w cuglach, ale będzie to Twoja ostatnia kadencja.
Napisano 27 luty 2014 - 10:10
Na obszar byłego województwa tarnowskiego przypada 2 strażników, spotkać ich nad wodą to jak trafić 6 w totka
Napisano 27 luty 2014 - 10:34
Napisano 27 luty 2014 - 11:55
Mentalność wędkarzy najważniejsza, nad tym należy pracować, bo można regulaminy zmieniać tylko kto ich nad wodą dopilnuje?
Napisano 27 luty 2014 - 16:42
W sumie ten panel dyskusyjny , choć może nieco chaotyczny i wyrywkowy , jest wydarzeniem dla nas ze wszech miar pozytywnym . Jest próbą odzyskania głosu , a w konsekwencji być może nawet całego szeregu gorętszych i konkretniejszych dyskusji . Skład ja skład , dyskutanci są jednak ludźmi z naszego środowiska , reprezentując wszystkie jego istotne nurty . Vox populi wyrażał pan prezes z Poznania i obaj dziennikarze organu związkowego , zaś trzech innych panów miało możliwość odegrania roli zdystansowanej opozycji . A widownia złożona z przypadkowych? kobiet i posiwiałych od uprawiania wędkarstwa w kraju , dżentelmenów , przydała debacie nieco wigoru
Napisano 28 luty 2014 - 17:47
Jak ja kocham takie proste i superskuteczne pomysły. Zostań politykiem, wygrasz najbliższe wybory w cuglach, ale będzie to Twoja ostatnia kadencja.
Jak ja uwielbiam tylko ocenianie innych, nie biorac udzialu w rozmowie na temat.A teraz na powaznie, przeciez nie podalem recepty na sukces.Obliczylem tylko jaka kasa obraca "biedne" Pzw tlumacze, ze nie stac ich na....W innych krajach nie ma Pzw, wykupujesz licencje roczna i lowisz na ogolnodostepnych wodach, pomijajac lowiska prywatne i nalezace do niektorych zwiazkow.W Polsce mamy zwiazek, ktory nazywam sie Pzw, ktory trzyma lape tylko na pieniadzach i nic pozatym.Do polityki szanowny kolego sie nie pcham, nie jestem oszustem a czlowiek uczciwy w polityce nie zagrzeje miejsca na zadnym stolku.wole isc na ryby
Napisano 28 luty 2014 - 18:04
Grunwald doceniam Twoją aktywność na forum i pozostałe zalety także ale sposób liczenia i wyniki jakie przedstawiłeś nie mają zupełnie nic wspólnego z rzeczywistością i niestety ewidentnie wskazują, że nigdy nie musiałeś zajmować się podobnymi tematami Tak czy inaczej jeśli zmniejszymy Twoje wyniki o ok. 70% uzyskamy bardziej przybliżone do realiów wartości.
Napisano 02 marzec 2014 - 11:17
Guciolucky ja tylko tak na sucho policzylem.Zdaje sobie sprawe ze takie wyliczanki nijak sie maja do rzeczywistosci
Napisano 02 marzec 2014 - 22:40
I to właśnie miałem na myśli. Nie obrażaj się, nie to było moją intencją.
W Polsce też nie wszystkie wody są zarządzane przez PZW. Nie zgadzam się z Twoją oceną PZW, ale oczywiście to tylko moje subiektywne odczucia. Sam byłem wielkim krytykiem związku, dziś staram się go zmieniać, nadal mam wiele zastrzeżeń. Niemniej jednak, wiele rzeczy zrozumiałem, czego życzę wszystkim krytykom, którzy nigdy nic nie zrobili dla swojej wody.
Bycie członkiem jakiejkolwiek organizacji nie może kończyć się na opłaceniu składki członkowskiej i na opluwaniu jej na internetowym forum. To jest jakaś chora, polska maniera.
Napisano 02 marzec 2014 - 22:52
Napisano 03 marzec 2014 - 09:44
Kolego, a co to PZW? Czy przypadkiem nie Ty i ja, członkowie związku?
To jest dopiero zdrowe podejście do tematu.
Życzę zdrowia i niech ONI zrobią więcej ryb za Twoje pieniądze
Serdecznie przepraszam autora za trollowanie w tym wątku, ale nie mogłem powstrzymać się. Jutro wyjeżdżam, więc będzie spokój.
Użytkownik bartsiedlce edytował ten post 03 marzec 2014 - 09:46
Napisano 03 marzec 2014 - 13:11
Kolego, a co to PZW? Czy przypadkiem nie Ty i ja, członkowie związku?
Wydawało mi się to oczywiste że pisząc PZW chodziło o władze związku.
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych