Spotkanie Twórców JB
#1 OFFLINE
Napisano 09 marzec 2014 - 22:44
Chcialem sie zapoznac z wasza opinia na ten temat drodzy koledzy. Czy wogole waszym zdaniem jest to dobry pomysł?
Co wy na to , zeby zorganizowac kolejne spotkanie tym razem było by to spotkanie twórców naszego forum ? Tak aby każdy ze strugaczy,rodbuilderów mogl na żywo zapraezentować swoje projekty. Tak aby odwiedzający mogli zobaczyc w realu prezentowane na forum dzieła Twórców.
Ostatnie spotkanie przebieglo w super atmosferze , więc pomyslalem , że jeśli wyrazimy chęc ponownego spotkania "wladze" forum przychyla sie do naszej prosby i razem zorganizujemy coś w tym stylu ? Super bylo by pogadać , powymieniac sie doswiadczeniami itp. Na ostatnim spotkaniu było zdecydowanie za mało czasu na pogadanie ze wszystkimi
Pozdrawiam Paweł.
#2 OFFLINE
Napisano 09 marzec 2014 - 23:09
W związku z ostatnim naszym spotkaniem pozwolilem sobie założyć wątek pt. Spotkanie Tworców.
Chcialem sie zapoznac z wasza opinia na ten temat drodzy koledzy. Czy wogole waszym zdaniem jest to dobry pomysł?
(...)
Fatalny
Co wy na to , zeby zorganizowac kolejne spotkanie tym razem było by to spotkanie twórców naszego forum ? Tak aby każdy ze strugaczy,rodbuilderów mogl na żywo zapraezentować swoje projekty. Tak aby odwiedzający mogli zobaczyc w realu prezentowane na forum dzieła Twórców.(...)
I klepaczy! Blachy przecudnej urody okraszą każde spotkanie twórców.
I krętaczy! Bez bajecznie kolorowych (i ujmująco szarych) much / kogutków przegląd dzieł rąk naszych byłby mocno niepełny
Jestem za.
#3 OFFLINE
Napisano 09 marzec 2014 - 23:13
No nie wiem, nie wiem ...
Oczywiście TAK!
#4 OFFLINE
Napisano 09 marzec 2014 - 23:17
- Friko lubi to
#5 OFFLINE
Napisano 09 marzec 2014 - 23:21
Ale dalej już mi sie podobalo
- woblery z Bielska lubi to
#6 OFFLINE
Napisano 10 marzec 2014 - 11:21
Spotkałem tysiące szczęśliwych ludzi.
Pewnego dnia w jakimś kraju na świecie spotka się tysiące szczęśliwych ludzi. Jedna rzecz, która nas łączy, to pasja. Pasja łowienia ryb i wykonywania przynęt i narzędzi połowu.
Każdy z nas (tam) zaczynał kiedyś w mieszkaniu, garażu domu lub w piwnicy. A teraz, tego dnia gdy się spotykamy, każdy z nas ma własną pracownię z rzeszą swoich fanów
Gwar rozmów i śmiech przeplatają się wzajemnie, rozejrzyj się.
Tu z lewej strony olbrzymiej hali rozłożyli się producenci elektronarzędzi. Prezenter Proxxon-a próbuje oczarować publiczność. Pokazuje nowe możliwości frezarek. Zerka ukradkiem na stoisko Dremela i zazdrości, że nie jest kobietą tak jak ich konsultant. Obok inne firmy dostarczające przeróżne narzędzia. Są też wyspecjalizowane sklepy ze sprzętem dla rękodzielników.
Z tyłu tuż od samego wejścia rozciąga się kiermasz rękodzieł z całego świata. Duże powierzchniowce na ostroboki wytwarzane w Australii leżą pomiędzy jerkami z Polski i Amerykańskimi na bassy. Pstrągowe woblery z Chorwacji obok Włoskich i Fińskich. Kilkanaście metrów dalej muchy z Anglii dedykowane łososiom, obok takich samych wprost z Argentyny.
Zerkasz teraz do tyłu w głąb hali. Tam prezentacje i wykłady tematyczne. Właśnie ktoś z Polski prezentuje farby do malowania ręcznego, nic dziwnego, uczy się od nas cały świat. Na wielkim ekranie obok dostrzegasz step by step Serbian Ant, który odbywa się na żywo w innej części hali.
Wracasz głównym szerokim korytarzem, ciężko jest poruszać się w tłumie ludzi. Idziesz na prawy bok hali targów. Tu zbrojmistrze wędzisk, producenci blanków i komponentów. Podchodzisz do grupki osób. Słuchasz jak Krzysztof Z. rozmawia właśnie z Bobem L. o właściwościach włókien boronowych i ich wykorzystaniu przy budowaniu blanków.
Wracasz na środek. Rozglądasz się w około i widzisz tysiące szczęśliwych ludzi.
... a wszystko zacznie się na pierwszym małym, kameralnym spotkaniu zorganizowanym przez Jerkbait.pl.
Tawerna jest bardzo dobrym miejscem. Bo bilet wstępu kosztuje tyle, za ile zamówisz coś na miejscu. Najlepszy system. trzeba tylko namówić właściciela na dodatkowe światło. Ludzie przyjdą by przede wszystkim oglądać wyroby, a nie składać obietnice małżeńskie
Takie spotkanie ma rację bytu, trzeba jedynie zbudować ramy, ogólny zarys tego co chcemy i co jest możliwe do zrealizowania za pierwszym razem. Jeśli na takie spotkanie przyjdzie tyle samo ludzi co ostatnio, to już jest duży sukces, a wierzę, że bez problemu będzie razy dwa.
Użytkownik joker edytował ten post 10 marzec 2014 - 11:48
- woblery z Bielska lubi to
#7 OFFLINE
Napisano 10 marzec 2014 - 13:18
Pomysł jest bardzo dobry i oczywiście zrealizujemy go tylko wydaje mi się że na zakończenie sezonu (grudzien / styczen). Dobrze byłoby wybrać takie miejsce do którego w miarę wygodnie można dojechać z różnych części kraju ( Warszawa pod tym względem wydaje mi się nie jest zła bo w miarę po środku, pewnie Łódź też byłaby OK ). Najważniejsze to znaleźć odpowiednie miejsce. Będziemy myśleć nad szczegółami - trochę czasu jest. Gdyby ktoś miał jakąś propozycję, w szczególności dotyczącą miejsca (lokalu) w którym mogli byśmy takie spotkanie zorganizować - to zapraszam na priv. Lokal powinien być taki żeby zmieściło się 150 osób.
- joker lubi to
#8 OFFLINE
Napisano 10 marzec 2014 - 21:04
Pomysł jest bardzo dobry i oczywiście zrealizujemy go tylko wydaje mi się że na zakończenie sezonu (grudzien / styczen). (...)
Błagam. Nie między Świętami a Nowym rokiem
Listopad lub styczeń. W grudniu ludzie (lub ich rodziny) mają inne plany
#9 OFFLINE
Napisano 10 marzec 2014 - 21:10
Jestem za styczniem.
#10 OFFLINE
Napisano 10 marzec 2014 - 21:11
Korsarz odpada z racji fatalnego oświetleniaPomysł jest bardzo dobry i oczywiście zrealizujemy go tylko wydaje mi się że na zakończenie sezonu (grudzien / styczen). Dobrze byłoby wybrać takie miejsce do którego w miarę wygodnie można dojechać z różnych części kraju ( Warszawa pod tym względem wydaje mi się nie jest zła bo w miarę po środku, pewnie Łódź też byłaby OK ). Najważniejsze to znaleźć odpowiednie miejsce. Będziemy myśleć nad szczegółami - trochę czasu jest. Gdyby ktoś miał jakąś propozycję, w szczególności dotyczącą miejsca (lokalu) w którym mogli byśmy takie spotkanie zorganizować - to zapraszam na priv. Lokal powinien być taki żeby zmieściło się 150 osób.
A jakby takie spotkanie zorganizować nad wodą, jakieś stoliki to nie problem, ale za to atrakcja w postaci testingu nad wodą bezcenna
#11 OFFLINE
Napisano 10 marzec 2014 - 21:19
Największym błędem będzie organizowanie spotkań w jednym mieście. Osobiście nic nie mam do Warszawy ale sa tez inne miasta w Polsce tj: Kraków, Poznań, Szczecin czy Gdańsk i zapewniłem (@Friko to do Ciebie), że do nich tez można wygodnie dojechać .
#12 OFFLINE
Napisano 10 marzec 2014 - 21:22
#13 OFFLINE
Napisano 10 marzec 2014 - 21:25
Nad wodą jesienią lub wiosną to dobry pomysł- też chętnie przyjadę.
#14 OFFLINE
Napisano 10 marzec 2014 - 21:44
Jeśli nad wodą to nie na jeden dzień. Bo ani łowienia, ani spotkania klubowego nie będzie. A to już inna impreza i inne koszty, bo noclegi dochodzą. Teraz rodzi się pytanie ilu ludzi przyjedzie. W/g mnie mniej, dużo mniej.
Pomysł na spotkania regionalne i mnie się podoba. Tylko pamiętajcie, że ktoś musi wykonać czarną robotę, czyli zorganizować wszystko i zadbać o oprawę na miejscu.
Może zacznijmy od tego pierwszego Spotkania Twórców i dopiero później planowanie ekspansji lub ruchomej lokalizacji, np. co roku w innej części Polski.
- Friko i @slider@ lubią to
#15 OFFLINE
Napisano 10 marzec 2014 - 22:01
- RUDI75 lubi to
#16 OFFLINE
Napisano 10 marzec 2014 - 22:26
Jeśli ma to być spotkanie, którego tematami przewodnimi będą rod i lurebuilding to kawałek wody rzeczywiście byłby bardzo dobrym atutem organizacyjnym imprezy. Nie piszę tutaj oczywiście o rzece bo raczej mało prawdopodobne, żeby ktoś odpowiedzialny za imprezę palił się do puszczenia zgraji 150 chłopa po browarze w stronę rwącej Wisły. Są natomiast knajpy z własnymi sadzawami gdzie przy odrobinie dobrej woli właściciela można by obejrzeć pracę jerkbaitowego rękodzieła w praktyce. Jedna z całkiem fajnym stawem była kiedyś bodajże na Modlińskiej gdzie wjazdu strzegł majestatyczny sfinks diabli wiedzą skąd i po co tam stojący ;p (chodź i tak nic nie przebije Wielkiej Truskawy we Wierzbicy).
Knajpa ze stawem lub dom weselny, to dobru pomysł na taki lokal. Ten drugi ma zawsze dobra oświetlenie i s często sprzęt nagłaśniający.
#17 OFFLINE
Napisano 10 marzec 2014 - 22:31
Użytkownik Piotrek Sukingaad edytował ten post 10 marzec 2014 - 22:58
#18 OFFLINE
Napisano 10 marzec 2014 - 23:07
Knajpa ze stawem lub dom weselny, to dobru pomysł na taki lokal. Ten drugi ma zawsze dobra oświetlenie i s często sprzęt nagłaśniający.
Tam ze stawem, widziałeś kiedyś Sfinksa w sosnowym lesie? Bo mamy
#19 OFFLINE
Napisano 10 marzec 2014 - 23:59
- joker lubi to
#20 OFFLINE
Napisano 11 marzec 2014 - 00:05