Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Dlaczego bezzadziorowce są lepsze...


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
12 odpowiedzi w tym temacie

#1 OFFLINE   cristovo

cristovo

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1498 postów

Napisano 23 marzec 2014 - 22:09

autocenzura


Użytkownik cristovo edytował ten post 06 marzec 2015 - 00:38


#2 OFFLINE   AdasCzeski

AdasCzeski

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1322 postów
  • LokalizacjaPoznań
  • Imię:Adam
  • Nazwisko:Czeski

Napisano 23 marzec 2014 - 22:22

Wideł łowny jest, wiadomo nie od dziś. 

 

:)

 

Łatwiej wyciąga się z ręki ownery niż vmc. :)

 

Ręka w wodę dla znieczulenia, szczypce, mocny chwyt i bach... dwa razy koledze wyjmowałem kotwę z palca... raz sam sobie. 

 

Można po wyjęciu dać w palnik dla usunięcia tężca, malarii, wirusa denga.... co tam kto lubi.  :)

 

W kategorii uszkodzeń wędkarskich mam 3 cm bliznę na powiece, pod okiem... dolnik zaatakował. Pisałem już kiedyś o tym. Pozdrawiam okulistę, który mi to szył... genialna robota. 


Użytkownik AdasCzeski edytował ten post 23 marzec 2014 - 22:46


#3 OFFLINE   joker

joker

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 5133 postów
  • LokalizacjaWzgórze Tumskie nad Wisłą
  • Imię:Robert
  • Nazwisko:Ciarka

Napisano 27 marzec 2014 - 20:43

Wideł łowny jest, wiadomo nie od dziś. 

 

 

Dobre :D

 

Jak łatwiej wyjąć z ręki Ownera niż VMC, to pewnie i z ryby też   ;)  :lol:



#4 OFFLINE   Kamil Z.

Kamil Z.

    Ekspert

  • PRZEDSTAWICIEL MARKI
  • PipPipPipPip
  • 5317 postów
  • LokalizacjaWałbrzych/Wrocław
  • Imię:Kamil

Napisano 27 marzec 2014 - 20:55

Dwa lata temu na Kwisie miałem podobny połów, tyle że kciuk :D Oczywiście, też na zadziorze...
Do auta daleko, mróz, śniegu po kolana i żywej duszy wokół (Andrzej gdzieś jak zwykle wsiąkł :D )

Kombinerki w łapę, pysk na kłódkę, coby ryb nie płoszyć, chwila skupienia i mimo zimy kilka kropel potu na czole. Frajdy nie ma, ale przynajmniej łowić można dalej ;)



#5 OFFLINE   cristovo

cristovo

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1498 postów

Napisano 27 marzec 2014 - 20:59

A tężec?



#6 OFFLINE   joker

joker

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 5133 postów
  • LokalizacjaWzgórze Tumskie nad Wisłą
  • Imię:Robert
  • Nazwisko:Ciarka

Napisano 27 marzec 2014 - 21:18

A tężec?

 

... to nie zaskroniec  :P



#7 OFFLINE   popper

popper

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 9507 postów
  • LokalizacjaDolny Śląsk
  • Imię:Waldek

Napisano 27 marzec 2014 - 21:41

..........

 

PS Kotwiczka weszła w paluch jak w masło, piekielne ostra! Samo wbicie nic nie boli B)

Liczy się szybkość..................................wkłucia, rzecz jasna :lol:


  • joker i cristovo lubią to

#8 OFFLINE   krystiano1981r

krystiano1981r

    Historię tworzą ci,którzy wieszają bohaterów...

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2790 postów
  • LokalizacjaDolina Widawy...;)
  • Imię:Krystian

Napisano 27 marzec 2014 - 21:50

 

 

PS Kotwiczka weszła w paluch jak w masło, piekielne ostra! Samo wbicie nic nie boli B)

Wniosek jest prosty.Jak już wbijać kotwę to tak aby na wylot przeszła... :rolleyes:

Można wtedy zrobić "bezzadziora" a taki o niebo lepiej wychodzi... ;)


  • cristovo lubi to

#9 OFFLINE   AdasCzeski

AdasCzeski

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1322 postów
  • LokalizacjaPoznań
  • Imię:Adam
  • Nazwisko:Czeski

Napisano 27 marzec 2014 - 21:54

Wtedy można uciąć albo wyciągać do przodu nieważne czy jest zadzior i tak gładko wyjdzie... 

 

Ja tam kolczyków nie noszę.  :)



#10 OFFLINE   psd27

psd27

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 968 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Paweł

Napisano 27 marzec 2014 - 22:10

Wideł łowny jest, wiadomo nie od dziś. 

 

:)

 

Łatwiej wyciąga się z ręki ownery niż vmc. :)

 

Ręka w wodę dla znieczulenia, szczypce, mocny chwyt i bach... dwa razy koledze wyjmowałem kotwę z palca... raz sam sobie. 

 

Można po wyjęciu dać w palnik dla usunięcia tężca, malarii, wirusa denga.... co tam kto lubi.  :)

 

Kiedyś łowiąc z wody postanowiłem szybko podebrać niewymiarowego szczupaka, który zaczepił się blisko oka, aby w trakcie holu nie uszkodził się bardziej. Oczywiście ryba zaczęła szamotać się w mojej ręce i skończyło się tak, ze szczupak odpłynął, a ja zostałem z kotwicą wbitą w dłoń między kciukiem, a wskazującym palcem :D Ku memu zaskoczeniu wcale nie bolało, aż do momentu, kiedy grot doszedł do skóry...  :wacko:  No i zaczął się kłopocik :P  Wyszło, że samemu nie jestem w stanie przezwyciężyć bólu. Skończył się na pogotowiu, gdzie wystarczyło szybkie szarpnięcie za kotwicę i było po sprawie :D Generalnie więcej strachu niż bólu, ale warto mieć, (jeśli nie przy sobie, to chociaż w samochodzie) coś do cięcia metalu :)



#11 OFFLINE   krystiano1981r

krystiano1981r

    Historię tworzą ci,którzy wieszają bohaterów...

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2790 postów
  • LokalizacjaDolina Widawy...;)
  • Imię:Krystian

Napisano 27 marzec 2014 - 22:20

Może nie w palcu,ale instruktaż wyjmowania może się komuś przydać...

Tutaj coś bardziej w temacie.Uwaga,tylko dla ludzi o mocnych nerwach...


  • cristovo lubi to

#12 OFFLINE   popper

popper

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 9507 postów
  • LokalizacjaDolny Śląsk
  • Imię:Waldek

Napisano 27 marzec 2014 - 22:21

Ten z góry..... gdyby tak zgolił wąsy  :rockon:


  • krystiano1981r lubi to

#13 OFFLINE   cristovo

cristovo

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1498 postów

Napisano 27 marzec 2014 - 22:26

autocenzura


Użytkownik cristovo edytował ten post 06 marzec 2015 - 00:42

  • krystiano1981r lubi to