[MIGOTKA]

Witam.
Mam pytanie.
Kupiłem telefon. Nowy. W sklepie internetowym.
Niestety jakims zrzadzeniem losu to cos popsuło sie w pierwszycg dwuch tygodniach ożytkowania. Padła płyta. Została wymieniona w serwisie. Telefon wrócił do domu i juz przy próbie pierwszego uruchomienia.pokazał rogi. Nie loguje sie do sieci. A jak juz udawało sie to na chwilke i wywalało. (Nadajnik jaest jakies 300-400 metrów od domu)Maksymalnie podgłoszony dzwonek byl nie słyszalny. Wibracja nie wibrowała.
Ponownie został odesłany do sklepu. Po dwóch tygodniach wrócił do domu z djagnozą sklepu(nie serwisu) ze oni nie widza tam żadnego problemu, i ze telefon jest w pełni sprawny. (Jeszcze pisali ze zrobili mu hard reset i wyczyscili pamiec. I zasugerowali ze winna jest karta simm). I znów jest to samo. Telefon sie nie loguje do sieci. A jak sie uda to na chwile. Dzwiek i wibracje nie działają. Karta sim byla wsadzona tym razem calkowicie nowa kupiona chwile wczesniej. Oczywiscie stara karta tak samo nie działała.

Czy oni maja ludzi za kretynów? Jakim cudem sprzedawca staje sie diagnostą?



No i pytanie. Jak ich zmusić do naprawy, wymiany na nowy czy też zwrot kasy?
Troszeczkę mi podnoszą tym ciśnienie.
Co zrobić żeby bylo dobrze.

[pitt]

oddac i zarzadac wymiany lub zwrotu pieniedzy

[Pendergrast]

Zgłoś reklamację z tytułu niezgodności towaru z umową. Jest to ogromnie istotne by zgłosić z tego tytułu. W żadnym wypadku nie z gwarancji producenta. Producent w gwarancji zaznacza multum swoich warunków do spełnienia. Z tytułu niezgodności towaru z umową zakłada się że towar który zepsuł się w ciągu pół roku od daty zakupu z góry uznaje się, że miał daną wadę w trakcie wydania towaru. W żądaniu zaznacz że chcesz zwrotu pieniędzy.Przy tym zaznaczeniu liczysz na to że sklep nie zdąży Ci odpowiedzieć w terminie i powinni oddać Ci kasę. Mają dwa tygodnie od momentu zgłoszenia na rozpatrzenie reklamacji. Tj. udzielenie Ci informacji co mają zamiar zrobić: naprawić, oddać kasę itp. Nie należy mylić tego okresu z czasem na spełnienie żadania, jest to czas na odpowiedź. Jeśli nie dadzą znać przez te dwa tygodnie to reklamacja wg prawa zostaje uznana z Twoimi żądaniami ( w tym przypadku zwrot kasy ).W międzyczasie wyskrob maila do swojego rzecznika praw konsumenta i przedstaw mu problem. Gdyby sklep miał jakieś ale i się migał, poinformuj ich że sprawa jest już przedstawiona RPK a Ty chcesz załatwić sprawę polubownie i bezproblemowo. Oczywiście wg prawa sklep w pierwszej kolejności może naprawić telefon, wymienić na nowy, mimo iż żądałęś zwrotu kasy.Kasę mogą oddać np. jeśli im się nie opłaca naprawiać lub nie mogą wymienić na nowy. W piśmie do RPK zaznacz że brak telefonu naraża Cię na duże niedogodności. Może to być podstawą do odstąpienia od umowy. Oczywiście masz pełne prawo domagać się zwrotu kosztów poniesionych w związku z demontażem i transportem towaru do sprzedawcy. Tu masz podstawę prawną - Ustawa z dnia 27 lipca 2002 r. o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej oraz o zmianie Kodeksu cywilnego. http://isap.sejm.gov.pl/DetailsServlet?id=WDU20021411176  pobierz tekst ujednolicony. Mam nadzieję że pomogłem.

Pozdrawiam.

[MIGOTKA]

Dziekuje za porady
Zastosuje je.