Daniel
Powodzenia życzę łowiąc na muchę na 10-30 metrach
Nie żeby to było niemożliwe, ale chwilkę linka będzie tonąć
Ja na 7 musze sobie nastawić budzik by nie zasnąć jak linka idzie do dna

Kamilos
Jeśli nie łowisz ryb większych to zakładając, że norweskie dorsze mają mniejsza astmę niż norweskie biegaczki narciarskie i nie szprycują się sterydami na swoją "chorobę", i zakładając, ze walczą podobnie jak pollocki tutaj, to moim zdaniem spokojnie temat oblecisz TiCrX #8 lub #9.
Przerobiłem kilka wędek i nawet na średnim pollocku "składała" się morska #8 czy #9. Wędki które doskonale sobie radzą z rybami nastokilowymi odjeżdżającymi "zgwizdem" na flatsach traciły sił gdy trzeba było zatrzymać 3 kilowego pollocka przed ucieczką w glony pionowo pod kajakiem. TiCrX w analogicznej sytuacji na podobnych rybach ma jeszcze spory zapas i czujesz ze możesz sobie pozwolić na naprawdę ostre przytrzymanie dziada.
Napisawszy to co powyżej, w Norwegii nie byłem, dorszy na muchę nie łowiłem, więc może to są rzeczywiście takie madafakery, że potrzeba wędki jak na 30kg tarpona?