Jeszcze Ci kartę wędkarską zabiorą za pisanie takich rzeczy.
Przecież koń ma inny ogon.
Też mi się zdaje ,że koń , bo jak w szkole grałem na skrzypcach to z jego kopyt robiliśmy smyczki.
Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.
Napisano 20 kwiecień 2014 - 13:02
Jeszcze Ci kartę wędkarską zabiorą za pisanie takich rzeczy.
Przecież koń ma inny ogon.
Też mi się zdaje ,że koń , bo jak w szkole grałem na skrzypcach to z jego kopyt robiliśmy smyczki.
Napisano 20 kwiecień 2014 - 14:19
No i zagadka rozwiązana.
Smyczki były gwoździem do jej trumny.
(W sumie to fajna taka intelektualna rozrywka w ten ciężki, świąteczny dzień. Są jakieś inne?)
Napisano 20 kwiecień 2014 - 17:52
Mam jeszcze kilka podobnych filmików, ale po "koniu" boję się je tutaj wrzucić.
Poważniej nieco, to myślałem, że na j.pl od razu dowiem się co to jest za stwór. A tu kapa. Ilu wędkarzy tyle opinii Wobec tego zobowiązuję się go niebawem złowić. Jeśli nie weźmie na paprocha - to znaczy, że na 100 proc był to amur i zagadka rozwiązana.
Napisano 24 kwiecień 2014 - 12:58
Wypłynęło takie coś na zalewie w Żyrardowie. Psy to wywlekły, łeb urwały (choć dziwnie wygląda jak odkrojony), łeb przejechał samochód. Wszystko leży i śmierdzi na kilometr. Ale co to jest? W pysku nie ma zębów, brak też wąsów. Łuska jakaś taka sandaczowa, ale przecież to nie sandacz. Ki czort?
Napisano 24 kwiecień 2014 - 14:34
Tołpyga.
Napisano 24 kwiecień 2014 - 14:46
To jednak dobrze myślałem. Szkoda zwierza...
Jeszcze taki karpik wypłynął:
Napisano 24 kwiecień 2014 - 14:50
Co wyście tam mieli, jakieś zatrucie wody? Przyduchę?
Napisano 24 kwiecień 2014 - 14:54
Pojęcia nie mam. Lód zszedł dawno temu, a tu nagle taka skucha
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych