Tajemnicza choroba dziesiatkuje trocie
#1 OFFLINE
Napisano 06 listopad 2008 - 15:35
Obawiam sie ze ciag dalszy sniecia troci i lososi ma miejsce w tym roku.
Przyczyna jest choroba okreslana UDN ( Ulcerative Dermal Necrosis). Nie ma na nia lekarstwa, nie znane sa nawet jej przyczyny. Jedno jest pewne- ryb na rozpoczeciu sezonu nie bedzie w rzekach. Codzienie setki ryb sa znajdowane martwe i wywozone do utylizacji.PZW oczywiscie nic sie tym nie przejmuje i liczy tylko pieniadze , ktore wplyna od glupich wedkarzy. Ja sie na to nie pisze!!!
Obecnie zbieramy wszystkie dostepne materialy na ten temet. Bedzie tez artykul w jednej z gazet.
http://www.gp24.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20081106/SLUPS K/950391591
Same informacje o chorobie sa w powyzszym linku aczkolwiek ich diagnoza jest najprawdopodobniej warta tyle samo co PZW!!! Nigdzie na swiecie nie idalo sie zidentyfikowac przyczyn choroby jak i co ja wywoluje ( bakterie czy wirus). Za ciepla woda tez jest glupota- wlasnie ciepla woda powoduje brak objawow. Jak widac u nas chyba na szybko znaleziono przyczyny jak i lekarstwo
W ponizszym linku jest napisane troche o UDN:
http://books.google.co.uk/books?id=TMUtVmWgsq4C&pg=PA378 &lpg=PA378&dq=Ulcerative+dermal+necrosis&source= web&ots=4p2GhqCpr0&sig=_UiOUpO1VvDEs61nDMhwFFO_oBE&a mp;a mp;a mp;hl=en&sa=X&oi=book_result&resnum=9&ct=res ult#PPA376,M1
Najprawdopodobniej potrwa to jeszcze 2-3 lata i zniknie jak sie pojawilo. Ciekawe tylko czy naukowcy z PZW zastanawiaja sie juz jak odbudowywac zdziesiatkowane stada. Vice prezesem jest przeciez czlowiek, ktory kiedys napisal ksiazke Troc Wedrowna. Na pewno kocha te ryby i zrobi wszystko dla ich dobra
Pozdrawiam,
Bujo
#2 OFFLINE
Napisano 06 listopad 2008 - 18:01
#3 OFFLINE
Napisano 06 listopad 2008 - 23:04
Nikt nie chcial takiego stanu rzeczy, ale skoro niestety ma on juz miejsce to chyba nie ma co udawac, ze wszystko jest ok.
Gumo
#4 OFFLINE
Napisano 07 listopad 2008 - 13:11
Najpierw trzeba zadbać o bardzo szeroko rozumianą czystość wody w całym dorzeczu.
Można było się spodziewać, jak wpuszcza się ryby dość wątpliwego pochodzenia (z Litwy czy Łotwy), spreparowane w hodowli, do chorych (brudna woda i brak możliwośći dotarcia do tarlisk) rzek.
A póki co, wpuszczać tęczaki, odporniejsze i się nie rozmnażają.
#5 OFFLINE
Napisano 07 listopad 2008 - 13:27
Halibut najodporniejszy...moze zyc na paruset metrach...
Gumo
#6 OFFLINE
Napisano 07 listopad 2008 - 13:43
Gumo...i Czawycze...albo nie, Halibuty (Czawycze nie wiadomo czy sie nie beda rozmnazac)
Halibut najodporniejszy...moze zyc na paruset metrach...
Gumo
Dobrze odebrałeś te tęczaki!
To był dowcip! Choć kto wie?
Wolno (czili można) się śmiać!
#7 OFFLINE
Napisano 07 listopad 2008 - 14:05
Wracajac do tematu, to jedynie sluszne jest zarybianie (zło konieczne ale skoro zostało wybite stado pdst. alternatywy brak) gatunkami rodzimymi. Wpuszczanie teczakow spowoduje zmiany w ekosystemie, trudne do oszacowania. Moze sie okazac, ze zabraklo miejsca dla gatunkow rodzimych...
A tutaj w ogole nie wiadomo, co zrobic jak taki pomór....moze niedlugo pojawia sie jakies newsy w sprawie (oby pozytywne)
Gumo
#8 OFFLINE
Napisano 07 listopad 2008 - 14:21
Czegoś takiego jak w zeszłym roku nie widziałem.
Na Salmo Parsęty przyniesiono do wagi pleśniejące ryby. Koszmar.
W rzece widziałem przez te cztery dni co najmniej kilkanaście chorych jeszcze żywych.
W tym roku na Salmo dołożyli do regulaminu, że zapleśniałe nie będą klasyfikowane.
Nie było we wrześniu zapleśniałych/zagrzybiałych?, dopiero w październiku, ale znacznie, jak wynika z relacji, więcej.
Czy trudno przewidzieć co będzie dalej?
Czy trudno przewidzieć co się stanie z wpuszczanymi?
Jak piszą koledzy na fors-ie - Apokalipsa?
#9 OFFLINE
Napisano 07 listopad 2008 - 16:12
A co do zarybień, to zarybianie teraz jest bez sensu.
#10 OFFLINE
Napisano 12 listopad 2008 - 09:38
http://www.fors.com.pl/forum-ogolne/600-chore-trocie-prosze- o-opinie-ichtiologow.html
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych