![Zdjęcie](https://jerkbait.pl/uploads/profile/photo-thumb-1.jpg?_r=1510872438)
Półwysep Kolski – rzeka Pulanga– czerwiec 2008 - nowy artykuł
#1
OFFLINE
Napisano 14 listopad 2008 - 11:52
Czerwiec – ulubiony miesiąc wędkarzy. Dla wędkarzy poławiających Króla wszystkich ryb łososiowatych to miesiąc szczególny. Właśnie o tej porze roku rozpoczyna się główny ciąg tarłowy na rzekach Skandynawii i północnych rejonów Rosji. Ten czas jest dla nas zawsze wyjątkowy, już z dużym wyprzedzeniem wiemy, gdzie spędzimy 2 tygodnie tego miesiąca. Tym razem wybraliśmy Pulangę, rzekę uchodzącą do Morza Białego we wschodnich rejonach Półwyspu Kolskiego.
Bardzo dziękuję Krzysztofowi za udostępnienie tego artykuły. Zapraszam serdecznie do lektury.
Pozdrawiam
Remek
#2
ONLINE
Napisano 14 listopad 2008 - 11:59
pozazdrościć
![:D](/public/style_emoticons/default/biggrin.png)
pozdrówka
#3
OFFLINE
Napisano 14 listopad 2008 - 12:34
Coś pięknego
![:D](/public/style_emoticons/default/biggrin.png)
#4
OFFLINE
Napisano 14 listopad 2008 - 12:41
#5
OFFLINE
Napisano 14 listopad 2008 - 12:41
piękne ryby, piękne dzikie okolice
Ze szczególnym naciskiem na dzikie.
Panie Krzysztofie,
Czy to ładnie znęcać się nad kolegami
![:mellow:](/public/style_emoticons/default/mellow.png)
![<_<](/public/style_emoticons/default/dry.png)
Fantastyczna wyprawa! Ech.....
![:D](/public/style_emoticons/default/biggrin.png)
#6
OFFLINE
Napisano 14 listopad 2008 - 13:44
#7
OFFLINE
Napisano 14 listopad 2008 - 13:47
![:D](/public/style_emoticons/default/biggrin.png)
#8
OFFLINE
Napisano 14 listopad 2008 - 14:27
a tu pełna wersja i kilka innych równie ciekawych.
http://www.bayangol.pl/wyprawy.php?id=18&t=Półwysep_Kols ki_2008_-_Pulanga
#9
OFFLINE
Napisano 14 listopad 2008 - 14:36
![:D](/public/style_emoticons/default/biggrin.png)
![<_<](/public/style_emoticons/default/dry.png)
#10
ONLINE
Napisano 14 listopad 2008 - 15:18
Jedna mała uwaga- łowienie na rzekach takich jakie tam płyną na spinning jest jak chodzenie w białych skarpetach do garnituru
![:D](/public/style_emoticons/default/biggrin.png)
#11
OFFLINE
Napisano 14 listopad 2008 - 16:18
znaczy sie co ze nie uchodzi? a co jesli garnitur jest tez biały ?
sorry ale na modzie to ja sie zawsze srednio znalem. zawsze nosze to co mi sie podoba
![;)](/public/style_emoticons/default/wink.png)
#12
OFFLINE
Napisano 14 listopad 2008 - 16:53
Mifciu,
Bo dziewczyny lubią brąz
a Ty w tym biały, to co?, do komunii walisz
![<_<](/public/style_emoticons/default/dry.png)
OT, OT, OT.
#13
OFFLINE
Napisano 14 listopad 2008 - 17:40
na stronie Bayangol nie ma pełnej wersji tylko inna wersja. Pan Krzytsztof Zieliński na moja prośbę zmodyfikował nieco swoją opowieść - tak że w obu miejscach relacja z tej samej wyprawy wygląda nieco inaczej
![:D](/public/style_emoticons/default/biggrin.png)
Mam nadzieję iż na jerkbait.pl ukaże się niebawem również relacja z ostatniej wyprawy do Mongolii w wykonaniu Pana Krzysztofa - z tego co się orientuję właśnie powstają dwie relacje z tej wyprawy - jedna dla jerkbait.pl druga na stronę Bayangol.
Takiej lektury nigdy dosyć. Strona Bayangol jest rzeczywiście świetna a relacje tam zamieszczone czytałem tak jak czytałem książki Alfreda Szklarskiego jako mały chłopak - z wypiekami na twarzy.
Cieszę się że Członek Klubu Wędkujących Globtroterów a jednocześnie Użytkownik jerkbait.pl dzieli się i z nami swoimi przeżyciami wędkarskimi w tak ezgotycznych miejscach.
Pozdrawiam
#14
ONLINE
Napisano 14 listopad 2008 - 17:55
Nie łowiłem na Pulandze- łowiłem na Warzudze, Kicy i Czawandze. Z tego co widzę na zdjęciach i słyszałem od jednego z uczestnków wyprawy- są to rzeki podobne. Te rzeki są idealne do łowienia na muchę( w przeciwieństwie do naszych rzek pomorskich)- przy normalnym stanie wody 99,9% miejscówek można obsłużyć brodząc lub łowiąc z brzegu.mysha a mozesz jasniej????
By było dla Ciebie jaśniej- można łowić szczupaka na żywca, ale to jest raczej mało eleganckie.
#15
OFFLINE
Napisano 14 listopad 2008 - 18:51
@Tarłoś
na stronie Bayangol nie ma pełnej wersji tylko inna wersja. Pan Krzytsztof Zieliński na moja prośbę zmodyfikował nieco swoją opowieść - tak że w obu miejscach relacja z tej samej wyprawy wygląda nieco inaczej
Mam nadzieję iż na jerkbait.pl ukaże się niebawem również relacja z ostatniej wyprawy do Mongolii w wykonaniu Pana Krzysztofa - z tego co się orientuję właśnie powstają dwie relacje z tej wyprawy - jedna dla jerkbait.pl druga na stronę Bayangol.
Takiej lektury nigdy dosyć. Strona Bayangol jest rzeczywiście świetna a relacje tam zamieszczone czytałem tak jak czytałem książki Alfreda Szklarskiego jako mały chłopak - z wypiekami na twarzy.
Cieszę się że Członek Klubu Wędkujących Globtroterów a jednocześnie Użytkownik jerkbait.pl dzieli się i z nami swoimi przeżyciami wędkarskimi w tak ezgotycznych miejscach.
Pozdrawiam
Nie mniej jednak to ta sama wyprawa
![:unsure:](/public/style_emoticons/default/unsure.png)
#16
ONLINE
Napisano 14 listopad 2008 - 18:52
mysha a mozesz jasniej????
[/quote]
Nie łowiłem na Pulandze- łowiłem na Warzudze, Kicy i Czawandze. Z tego co widzę na zdjęciach i słyszałem od jednego z uczestnków wyprawy- są to rzeki podobne. Te rzeki są idealne do łowienia na muchę( w przeciwieństwie do naszych rzek pomorskich)- przy normalnym stanie wody 99,9% miejscówek można obsłużyć brodząc lub łowiąc z brzegu.
By było dla Ciebie jaśniej- można łowić szczupaka na żywca, ale to jest raczej mało eleganckie.
[/quote]
Powyzsze rozumowanie wynika z tego, ze dla Ciebie mucha to cos jakby lepszego albo bardziej eleganckiego.
Tak zrozumialem...
![:unsure:](/public/style_emoticons/default/unsure.png)
Guzu
#17
OFFLINE
Napisano 14 listopad 2008 - 19:00
Much to zupełnie inny świat, czy bardziej elegancki, zależy kto co lubi
![B)](/public/style_emoticons/default/cool.png)
#18
OFFLINE
Napisano 14 listopad 2008 - 19:51
@Pablom,Świetny tekst, zazdroszczę takich klimatów.
Much to zupełnie inny świat, czy bardziej elegancki, zależy kto co lubi![]()
Dla mnie jest to coś elitarnego, bo słabo wychodzi mi łapanie na muchę (mimo lekcji u p. Adama Sikory)
![:(](/public/style_emoticons/default/sad.png)
Ala, ale... nawet na stronie Hardy'iego przyznają, że na spina/casta pada więcej łososi niż na muchę. Wniosek prosty - każda metoda jest dobra i fanatykom elitarnego łowienia na muchę oddaję pole, bo szybko przypomina mi się wykład prof. Stanisławskiego O wyższości Świąt Wielkiej Nocy nad Świętami Bożego Narodzenia, hi, hi, hi.......
![:mellow:](/public/style_emoticons/default/mellow.png)
#19
ONLINE
Napisano 14 listopad 2008 - 19:55
Powyzsze rozumowanie wynika z tego, ze dla Ciebie mucha to cos jakby lepszego albo bardziej eleganckiego.
Tak zrozumialem...![]()
Guzu
Nie jestem jakimś purystą muchowym, łowię często na spinning i nie uważam się za fachowca decydującego o elegancji, etyce itp. Nie pasuje mi jednak spinnig na wodach typu górny Dunajec, Białka czy też Czawanga(za to na Słupi, Parsęcie, Redze itp. jest OK). Gryzie mi się z otoczeniem- tak jak te skarpetki z garniturem wizytowym
![:D](/public/style_emoticons/default/biggrin.png)
PS. Złowiłem łososie zarówno na spinning jak i na muchę- to są dwie różne bajki.
#20
ONLINE
Napisano 14 listopad 2008 - 20:02
Ala, ale... nawet na stronie Hardy'iego przyznają, że na spina/casta pada więcej łososi niż na muchę. Wniosek prosty - każda metoda jest dobra i fanatykom elitarnego łowienia na muchę oddaję pole, bo szybko przypomina mi się wykład prof. Stanisławskiego O wyższości Świąt Wielkiej Nocy nad Świętami Bożego Narodzenia, hi, hi, hi.......
![]()
Osobiście przyznaję, że glizda jest skuteczniejsza niż wobler na pstrągi. I co z tego wynika? Nic...
Użytkownicy przeglądający ten temat: 3
0 użytkowników, 3 gości, 0 anonimowych