Budowa pomostu plywajacego na beczkach
#1 OFFLINE
Napisano 19 maj 2014 - 17:35
Nie wiem czy autor forum przewidział jakieś limity gabarytowe tego majsterkowania ale spróbuje.
Mianowicie, moja rodzina posiada działkę z dostępem do jeziora. W tym roku powstał pomysł zbudowania pomostu pływającego w kształcie litery T lub L
pływającego: ponieważ różnica poziomów na początku i na końcu sezonu jest spora - prawie metr,
w kształcie litery: ponieważ wedkarzy w rodzinie coraz więcej, a brzegu coraz mniej, a jeszcze jakiś leżaczek dla płci pięknej może się zmieści
Czy ktoś z Was posiada jakieś plany albo jest skłonny podzielić się własnymi doświadczeniami? W najgorszym wypadku: Może znacie jakieś inne forum gdzie taką tematykę mógłbym poruszyć?
Mamy już trochę drewna i plastikowych beczek, ale stoimy przed problemami:
1 - umocowania pomostu, aby nie kołysał sie na boki
2 - sensownego (czyt. bezkorozyjnego) przymocowania beczek do drewna
Za wszelkie rady będę bardzo wdzięczny
Pozdrawiam
Stan
#2 OFFLINE
Napisano 19 maj 2014 - 17:53
W pierwszej kolejności zaczął bym od uzyskania zezwolenia na taką budowle.
Inaczej bedzie to samowolka i podlega karze.
- n15 lubi to
#3 OFFLINE
Napisano 19 maj 2014 - 18:01
Oczywiscie. Z tym tematem zaznajamiam sie niejako równolegle ale dzieki!
[edit]
No to temat zawieszam, do czasu uzyskania warunków zabudowy : )
Pozdrawiam
Stan
Użytkownik Stan edytował ten post 19 maj 2014 - 18:54
#4 OFFLINE
Napisano 19 maj 2014 - 18:44
Oprócz drewna i beczek potrzebujesz jeszcze trochę metalu z którego stworzysz konstrukcję, do stabilności potrzebne Ci jest spore obciążenie zatopione na końcu pomostu ,co do beczek można przykręcić objemki z tzw bednarki , można tez zamiast beczek użyć styropian ciętego z bloku . W razie pytań pisz na priv
#5 OFFLINE
Napisano 20 maj 2014 - 07:46
podpowiem co nieco w temacie formalności, bo akurat jestem z tym zawodowo związany.
Otóż jeśli pomost ma być pływający, to nie wymaga on uzyskania pozwolenia na budowę ani zgłoszenia, gdyż nie jest obiektem budowlanym.
Wymaga natomiast uzyskania pozwolenia wodnoprawnego we właściwym Starostwie. Jednym z załączników do dokumentacji do takiego pozwolenia może być decyzja o warunkach zabudowy. Tu właściwa gmina musi ocenić, czy jest ona w tym wypadku wymagana. Praktyki są różne w kraju, moim zdaniem decyzja taka nie jest wymagana bo nie zmienia się trwale sposób zagospodarowania terenu.
Jeśli potrzebne jakieś szczegółowe wyjaśnienia/wskazówki proszę pisać na priv.
- krzychun i homax lubią to
#6 OFFLINE
Napisano 20 maj 2014 - 07:52
Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka
#7 OFFLINE
Napisano 20 maj 2014 - 21:02
Tak na marginesie posiadam działkę z dostępem do prawie wszystkich jezior w tym kraju
#8 OFFLINE
Napisano 20 maj 2014 - 21:09
Poprawiam: posiadam działkę kilka metrów od jeziora
Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka
#9 OFFLINE
Napisano 20 maj 2014 - 21:13
kiedys mi kolega mowil ze on pomost zarejestrowal jako lodke i do tej pory nikt sie nie czepia
#10 OFFLINE
Napisano 20 maj 2014 - 21:21
Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka
#11 OFFLINE
Napisano 20 maj 2014 - 21:35
zgodnie z przepisamy zeby z 'niego lowic' musi miec nr rejstracyjny naniesiony, czy to ze starostwa czy pzm
#12 OFFLINE
Napisano 21 maj 2014 - 20:57
#13 OFFLINE
#14 OFFLINE
Napisano 22 maj 2014 - 10:25
...Praktyki są różne w kraju, moim zdaniem decyzja taka nie jest wymagana bo nie zmienia się trwale sposób zagospodarowania terenu....
Nie wiem jak stanowią przepisy regulujące takie sprawy. Wydaje mi się, że taki pomost nie zmienia trwale sposobu zagospodarowania terenu jeżeli jest okresowo, np. na zimę, wyciągany z wody. A jeśli tak nie jest?
#15 OFFLINE
Napisano 22 listopad 2016 - 15:43
Chcę odświeżyć ten temat, mam zamiar zbudować taki pomost.
Szczegóły później.
#16 OFFLINE
Napisano 22 listopad 2016 - 17:10
Mój pomost, a raczej tratwę chcę zrobić na bazie 10 litrowych karnistrów po środkach chemicznych.
Karnistrów ma być, ponad 50 sztuk większość (44) 10 l i około 10-12 sztuk 20 l.
Dlaczego tratwa a nie pomost?
Nazwa pomost z góry zakłada, że będzie on stał w określonym miejscu, jest też możliwe,
ze ktoś może przyczepić się o jakieś papierki.
Tratwę można zarejestrować, jako środek pływający i bez obaw łowić z niej rybki,
ale i przycumować do niej łódkę, a również bez zbędnych ceregieli zakotwiczyć ja w innym miejscu.
#17 OFFLINE
Napisano 22 listopad 2016 - 17:20
No nie mogę się powstrzymac
Czy tratwa wejdzie w slizg?
- Paweł J, godski, Sławek77 i 6 innych osób lubią to
#18 OFFLINE
Napisano 22 listopad 2016 - 17:57
Czyli wolałeś założyć nowy temat, bo tamten wydawał ci się nie adekwatny do twoich (świadomie z małej litery) możliwości?
http://jerkbait.pl/t...kach/?p=2023796
- Jano i @Brig lubią to
#19 OFFLINE
Napisano 22 listopad 2016 - 18:08
- Dano. i @Brig lubią to
#20 OFFLINE
Napisano 22 listopad 2016 - 18:23
Mój kolega z Gryfina ma do sprzedania tratwę wielkość 305 x 500 cm. Zbudowana na pływakach z rur a reszta konstrukcji z aluminium, podłoga (podest) z listew.