Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Gotowiec lub blank 2 cz.na sandacza


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
27 odpowiedzi w tym temacie

#1 OFFLINE   Biesan

Biesan

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1136 postów

Napisano 28 maj 2014 - 21:04

Witam serdecznie,panowie wiem że przewijały się już podobne tematy,czytam i czytam i dalej nie wiem nic.Może pomożecie.

Szukam kija na sandacza z opadu z łódki,na zbiorniku zaporowym.Głębokość łowienia od 10m do 30m. Przynęty to 70% koguty i 30% gumy na główkach 25-35gr.W grę wchodzi niestety tylko spin 2 składowy.Znalazłem 2 gotowe kije i jeden blank na którym ew.budowałbym wędkę,Chciałbym zamknąć się max z wszystkim w 900zł,więc raczej jakiś gotowiec lub tani blank.

Xzoga black Mamba BMS 70mh2

st,Croix Avid AVS66MHF2

Blank MB 843-2-MHX

Dobrze szukam?czy może ktoś coś innego podrzuci,prosze o pomoc

XZOGA BLACK MAMBA



#2 OFFLINE   pitt

pitt

    Jadę na ryby ... na zawsze

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 9353 postów

Napisano 28 maj 2014 - 21:40

czy podana glebkosc lowienia 10-30 metrow jest rzeczywista, powaznie? ryby sa holowane z takich glebokosci?



#3 OFFLINE   PocoLoco

PocoLoco

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1306 postów
  • LokalizacjaM
  • Imię:M
  • Nazwisko:K

Napisano 28 maj 2014 - 21:49

Kolega z Bieszczad Solina to gleboka zaporowka pozna jesienią ryba gleboko .............. ;) Eminencie ;) z doza niesmialosci sluga umniejszony raczy zaowazyc ........pozdrawiam



#4 OFFLINE   Negra

Negra

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3377 postów
  • LokalizacjaNiebo

Napisano 28 maj 2014 - 22:17

U taki sandacz z glebokosci 12m+ to juz do wody chyba nie wroci



#5 OFFLINE   Biesan

Biesan

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1136 postów

Napisano 28 maj 2014 - 22:38

A dlaczego miałby nie wrócić,przy szybkim i umiejętnym holu ryba wraca w dobrej kondycji,i przy wypuszczaniu nie zauważyłem żeby coś z rybą złego się działo,na takich zbiornikach to norma łowienie ryb na 25m.Myśląc w taki sposób wychodzi na to że miejscowi jak i turyści powinni albo uśmiercać ryby łowione na takich głębokościach,albo powinien być zakaz,tabliczka proszę wędkować na 12 metrach nie więcej.Co z łowiącymi na czorsztynie lub innych zaporówkach?Nie każdy łowi w kałuży,proszę o pomoc w wyborze,nie o rady na jakiej głębokości sandacz przeżyje,wystarczy że rzucę kogutem 5metrów przed siebie a będzie już na 12 metrach głębokości.Średnia głęb.zalewu wynosi 25m,Najgłębsze miejsca nawet 60m.Zapraszam w bieszczady


  • Del Toro i Jacosław lubią to

#6 OFFLINE   woblerwz

woblerwz

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1597 postów
  • LokalizacjaBrzeg
  • Imię:Wojtek

Napisano 28 maj 2014 - 22:56

 30% gumy na główkach 25-35gr

 

Jakie gumy? Maluszek 6" też trochę waży.  Sam chyba wybrałbym Avida.


  • delux64 lubi to

#7 OFFLINE   Biesan

Biesan

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1136 postów

Napisano 28 maj 2014 - 23:15

Kopyta 7.5 max 9cm.Nastawiłem się na avida ale boję się że będzie za słaby,o black mamba niewiele można wyczytać.



#8 OFFLINE   Negra

Negra

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3377 postów
  • LokalizacjaNiebo

Napisano 28 maj 2014 - 23:49

Pitt: Jakie radzicie stosować środki ostrożności przy holu sandaczy z dużych głębokości (tak by ryba mogła zostać wypuszczona)?

 

(Głębokość złowienia i dekompresja - U ryb złowionych i szybko wyholowanych z głębokiej wody, mogą powstać obrażenia wywołane dekompresją.Dekompresja może spowodować rozszerzenie się pęcherza pławnego lub zatory gazowe i krwawienia co w konsekwencji powoduje śmierć ryby. Źródło: internet, przyp. Autor)

 

Jigga: W moich oczach, sandacze złapane głębiej niż 12 metrów, to przypadki kuchenne. Wypuszczenie tych ryb jest praktycznie niemożliwe. Oczywiście, jest szansa, że ryby przeżyją, ale większość z nich takiego wędkowania nie przetrwa. Osobiście nie łowię głębiej niż 12 metrów aby zaoszczędzić rybom dekompresji i męczącej śmierci. Dlatego, zwłaszcza zimą, powinniśmy zwracać uwagę na to, gdzie łowimy i na jakich głębokościach.

 

p_25.jpg

 

Minden: Trudny i specyficzny temat. Co zrobić by uniknąć nieprzyjemnych sytuacji? To proste. Nie łowić za głęboko!!! Jeżeli zimą jesteśmy na wodzie z miejscami o głębokości, powiedzmy 20 – 25 m, to powinniśmy takie spoty omijać. Sam szukam miejsc do maks. głębokości do około 12 m ... a i to już może być bardzo krytyczne. Kiedy mam zahaczoną rybę, na powiedzmy 9 metrach, to holoję ją bardzo powoli ale i w takim przypadku może dojść do dekompresji. Wielu wędkarzy uważa a nawet publikuje to na łamach prasy, że powolne hole i wrzucanie ryb 'dużym łukiem' do wody niweluje dekompresję. To jest według mnie, bardzo nieodpowiedzialne! Kiedy słyszę i czytam o połowach na 15 lub 30 metrach to robi mi się niedobrze. C&R nie polega na bezmyślnym wypuszczaniu każdej złapanej ryby, bez względu na jej stan, C&R powinno służyć zachowaniu równowagi i zasobności rybostanu naszych wód.

 

p_24.jpg

 

Dennis: Przede wszystkim nie łowić głębiej niż 10-11 m. Ja wyszukuję łowiska zimowe w ten sposób, żebym nie musiał się martwić o ich głębokość. W ten sposób minimalizujemy niebezpieczeństwo dekompresji u ryb. Pewnie, że nawet holując z 8 metrów może się coś stać ... ale pewnie dużo rzadziej, niż holując z 14 metrów. Czy powolne hole lub specjalne techniki wypuszczania ryb poprawiają sytuację? Śmiem twierdzić, że nie.

 

Christoph: Omijać głębokie łowiska i głębokie miejscówki! Nawet jak sandacze stoją poniżej 15 metrów i tylko na takiej głębokości, to powinniśmy dać rybom spokój. Moja osobista granica to 12 metrów, głębiej nie schodzę. Ryby powinniśmy holować powoli. Sandacz powinien dostać szansę wyrównania ciśnienia. Szybko wypuszczczać i w żadnym wypadku nie przetrzymywać ryb, np. w lifewellu.



#9 OFFLINE   Pawgas

Pawgas

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 782 postów
  • LokalizacjaBerlin/Szczecin
  • Imię:Paweł

Napisano 29 maj 2014 - 08:27

Gdzieś kiedyś czytałem w Wędkarskim Świecie jakiś patent na przekłuwanie (odgazowanie) pęcherza pławnego wycholowanych ryb. 



#10 OFFLINE   Jacosław

Jacosław

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 135 postów
  • LokalizacjaRadom
  • Imię:Jacek

Napisano 29 maj 2014 - 08:46

Pany, czy każdy wątek na tym forum musi kończyć się totalnym offtopem? Kolega pyta o wędzisko więc skupcie się na tym. Odnośnie dekompresji - zawsze można założyć nowy (kolejny) wątek w tym temacie, jeśli już istniejące są niewystarczające.

 

Od siebie polecę MHX P904-2. Blank niedrogi a dobry. Sprawdzi się bardzo dobrze w zakresie przynęt do 30g.  Jeśli jako sygnalizator brań zamiast szczytówki wykorzystujesz linkę i dolnik to polecę Hersa w odpowiedniej do przynęt mocy.

 

Jacek


  • mario i Del Toro lubią to

#11 OFFLINE   Niedzielny

Niedzielny

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3780 postów

Napisano 29 maj 2014 - 09:01

Fajnym blankiem będzie również MHX SJ783-2. Sprzedałem przedwczoraj kijek zrobiony na tym blanku. Wg Irka Matuszewskiego z FC blank komfortowo daje łowić kogutami do 40g.



#12 OFFLINE   Voldemort

Voldemort

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1308 postów
  • LokalizacjaMałopolska
  • Imię:Jacek

Napisano 29 maj 2014 - 09:14

Przemyśl wybór  tego MHX'a którego wymieniłeś w pierwszym poście.

Dobry kij do takiego łowienia, a przy tym zostało by Ci dużo kasy i na przynęty czy przyzwoity kołowrotek.


Użytkownik Voldemort edytował ten post 29 maj 2014 - 09:14

  • delux64 lubi to

#13 OFFLINE   mdziam_78

mdziam_78

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1713 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Marcin

Napisano 29 maj 2014 - 10:51

Popieram Jacka, świetny blank chociaż do gum 4" i 35g główki ten MB844-2 byłby lepszy.



#14 OFFLINE   mario

mario

    Zaawansowany

  • Moderatorzy
  • 3640 postów
  • LokalizacjaP L

Napisano 29 maj 2014 - 10:56

Od siebie polecę MHX P904-2. Blank niedrogi a dobry. Sprawdzi się bardzo dobrze w zakresie przynęt do 30g. Jeśli jako sygnalizator brań zamiast szczytówki wykorzystujesz linkę i dolnik to polecę Hersa w odpowiedniej do przynęt mocy.

Jacek


Kolega będzie w 70% łowił na koguty, a MHX P904-2 się do tego nie kwalifikuje.

#15 OFFLINE   paawelek83

paawelek83

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1300 postów
  • LokalizacjaOżarów Mazowiecki

Napisano 29 maj 2014 - 11:19

Tak jak pisał @mario seria "P" nie będzie odpowiednia ale za to wspomniany w pierwszym poście MB843-2 oraz SJ783-2 dadzą sobie radę ze stawianym przed nimi zadaniem.

PS. miałem kiedyś MB843-2(made by FC) zbrojony pod spina a równolegle pobawiłem się takim samym ale zbrojonym pod casta(made by mekamil) i powiem szczerze, że nie spodziewałem się takiej różnicy między tymi dwiema wędkami. Blanki te same a odczucia podczas łowienia zupełnie inne. Ten w wersji cast był dużo fajniejszy, bardziej było na nim czuć co się dzieje na drugim końcu itd. Jakby to było wędzisko zupełnie innej klasy o półkę albo i dwie wyżej. To tak jako ciekawostka.

Pozdrawiam



#16 OFFLINE   PocoLoco

PocoLoco

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1306 postów
  • LokalizacjaM
  • Imię:M
  • Nazwisko:K

Napisano 29 maj 2014 - 11:20

Mario ma racje w kogucie z racji na konstrukcje przynęty trzeba pokonać tzn."bezwład "przynęty, kij musi być o szczytwej i szybkiej akcji.



#17 OFFLINE   Biesan

Biesan

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1136 postów

Napisano 29 maj 2014 - 16:51

Dzięki panowie,a czy miał ktoś kiedykolwiek doczynienia z avidem AVS66MHF2 i czy w ogóle ten kij podoła wspomnianym przynętom,czy lepiej zbudować patyk na wspomnianym MHX MB 843 który wydaje mi się najodpowiedniejszy?Z racji ciągłych zaczepów łowię pletką 20lb która też swój opór stawia. MB844 znowu wydaje się mocarny z opini które znalazłem,piszą że i 50-60gr podbije az tak cięzko to nie łowię a chce żeby kijek tez popracował troszkę przy wiadomo jakich polskich sandaczach



#18 OFFLINE   Voldemort

Voldemort

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1308 postów
  • LokalizacjaMałopolska
  • Imię:Jacek

Napisano 29 maj 2014 - 17:58

Większą przyjemność będziesz miał z łowienia MB843, faktycznie MB844 to już mocarz.

MB843 pod 60cm sandaczem już się ładnie ugina, a przy tym poderwie bez problemu przynęty o których pisałeś w pierwszym poście.

Co do tego Avida, to się nie wypowiadam - nigdy nim nie łowiłem.



#19 OFFLINE   mdziam_78

mdziam_78

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1713 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Marcin

Napisano 29 maj 2014 - 18:00

Mam MB784 i myślę, że jest to odpowiednik, jeżeli chodzi o moc, tego 844-2 i zapewniam, że pod polskim sandacze pracuje. Dół ma podobny do 843-2 ale górna granica znacznie wyższa. Spróbuj porównać.

Wysłane z mojego Lenovo A820 przy użyciu Tapatalka

#20 OFFLINE   dagu

dagu

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 52 postów

Napisano 29 maj 2014 - 19:48

Podłączę się pod temat ;)

Jestem szczęśliwym posiadaczem własnoręcznie wykonanego kija na blanku P843-2. Kijek fajny do szurania i spokojnego podbijania przynęt. Dlatego przymierzam się do zakupu blanku MB 842-2 (8-15lb). Kijek ma służyć do podbijania przeważnie 3'' (rzadko 4'') gum na główkach 12-20 gram. Cel to jeziorowe sandacze na głębokości 3-10m. I teraz pytanie do kolegów którzy są lub byli posiadaczami kijka wykonanego na tym blanku aby utwierdzili mnie w przekonaniu ze ten blank będzie ok pod te przynęty, gramatury i czy ma wystarczającego Powera aby dać zanderowi po zębach.

Użytkownik dagu edytował ten post 29 maj 2014 - 20:48





Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych