Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Wędkarstwo niekomercyjne na Islandii


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
26 odpowiedzi w tym temacie

#21 OFFLINE   Mari

Mari

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 466 postów

Napisano 06 czerwiec 2014 - 20:48

Wuj Jan pięknie i dobrze pisze... B) Może ten "Polaczek" nie brzmi jedynie najlepiej, ale tak właśnie będzie postrzegany krajowy kłusownik w Islandii. Podobnie zresztą odbierzemy jakiegoś "Angola" sikającego na środku krakowskiej starówki.

 

Mam jedynie nadzieję, że nie dożyję czasów, gdy jakaś polska rzeka, góra czy jezioro stanie się prywatną własnością jakiegoś farmera. Dzierżawa "dla celów gospodarki rybackiej", proszę bardzo, może nawet kontrowersyjna, zacisnę zęby i uznam takie prawo. Ale własność? Jak można posiąść przykładowo Wigry, Noteć czy inny Giewont? Równie dobrze można być właścicielem chmury, deszczu, wiatru...a może i grzmotu :D

 

Pozdrawiam B)

cristovo 

I właśnie z takiego podejścia wzięła się zasada (obowiązująca jeszcze od czasów rzymskich), publicznej własności wód płynących. Co by nie powiedzieć obowiązuje w ogromnej większości cywilizowanych krajów.



#22 OFFLINE   Fiskare

Fiskare

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 307 postów
  • LokalizacjaMalmö
  • Imię:Maciej

Napisano 07 czerwiec 2014 - 11:01

Jeżeli chodzi o wody płynące, to dokładnie tak samo jest w Szwecji. Są one publiczne. Nikt nie broni wędkarzowi korzystać z rzeki na całej jej długości, ale.... z łódki. Jeżeli rzeka przepływa przez prywatną ziemię, np. czyjeś pole lub las, to bez zgody właściciela terenu nie wolno ci nawet wyjść z łódki na brzeg, nie mówiąc już o wędkowaniu z brzegu, czy dojściu nad rzekę.

#23 OFFLINE   cristovo

cristovo

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1498 postów

Napisano 07 czerwiec 2014 - 19:42

..............


Użytkownik cristovo edytował ten post 06 marzec 2015 - 20:09


#24 OFFLINE   Granturismo

Granturismo

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 151 postów
  • LokalizacjaBeskid Mały
  • Imię:Grzesiek

Napisano 21 czerwiec 2014 - 08:22

Dziękuję za wszystkie opinie i rady, również te krytyczne! Pozwoliły mi one dostrzec problem z innej strony. Zaiste w większości przypadków to Wy macie rację, a nie ja. Co prawda z niektórymi wypowiedziami mógłbym polemizować, ale przecież nie o to chodzi, by sypać sobie piaskiem w oczy... Być może moja wiedza i przekonania są wynikiem innych doświadczeń? Tak czy inaczej pragnę Was zapewnić, że moje dotychczasowe zachowanie było spowodowane niewiedzą, a nie świadomym działaniem.

Tymczasem pakuję się i ruszam w drogę na Islandię. Po powrocie zrelacjonuje pokrótce swoje spostrzeżenia z wizyty na tej wyspie.

Pozdrawiam i życzę wielu emocjonujących chwil spędzonych nad wodą!


Użytkownik Granturismo edytował ten post 21 czerwiec 2014 - 08:25


#25 OFFLINE   Rodu

Rodu

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1909 postów
  • Imię:Robert

Napisano 16 listopad 2014 - 11:07

I jak przebiegła wyprawa .

Kolega obiecał relację .



#26 Guest_outsider44_*

Guest_outsider44_*
  • Guests

Napisano 16 listopad 2014 - 18:55

Być może coś się jednak wydarzyło i jeszcze nie może wrócić z wyprawy....



#27 OFFLINE   Granturismo

Granturismo

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 151 postów
  • LokalizacjaBeskid Mały
  • Imię:Grzesiek

Napisano 16 grudzień 2014 - 23:34

Wróciłem, wróciłem… Przepraszam, że dopiero teraz ale tak mi jakoś umknął ten temat.

 

Generalnie połowić nie połowiłem za dużo, a to głównie za sprawą pogody. Kto był na Islandii ten wie, że jak jest ładnie to jest ładnie, ale jak się pogoda knoci to deszcz pada poziomo, a wiatr przewraca kampery! Tak jak zapowiadałem, to miał być wyjazd krajoznawczy, a wędkarstwo miało być jedynie wypełnieniem wolnej chwili. A że tej wolnej chwili nie było, bo albo lało, albo zwiedzaliśmy, nie mam się czym chwalić.

 

Mimo to zasięgnąłem języka na temat połowu ryb bez licencji. W mieście, w porcie, w informacji turystycznej, w hostelach, u napotkanych wędkarzy, słowem wszędzie, gdzie się dało.  Moje pytania brzmiały mniej więcej tak: „czy znasz miejsca, gdzie można łowić ryby bez konieczności opłacania licencji?”, „ czy mogę gdzieś w pobliżu połowić za darmo?”, itp. Jeśli dobrze pamiętam to na jedenaście przeprowadzonych rozmów w dwóch przypadkach usłyszałem zdecydowane nie, w dwóch kolejnych zdecydowane tak, a w pozostałych siedmiu odpowiedzi były różne, np. być może ale tylko w wyznaczonym miejscu, tak ale tylko w jeziorze, tak ale musisz wypuścić ryby, itp. Najwięcej rzetelnych informacji uzyskałem od dwóch miejscowych starszych panów, którzy byli wędkarzami a zarazem właścicielami dużych terenów ziemskich. Jeden z nich wręcz zapraszał mnie do swojego samochodu, by zabrać mnie nad jezioro. Żałuję, że nie mieliśmy wtedy czasu, bo zapewne byłaby to wartościowa lekcja. Jeśli więc ktoś chciałby połowić legalnie za darmo, to zapewne mu się to uda.

 

Paradoksalnie jeżdżąc po Islandii natknąłem się na wędkarzy tylko trzy razy. Zaskakująco mało jak na tak obfity w ryby kraj! Jedni to Polacy, którzy łowili na rzece wypływającej z jeziora Myvatn. Jak przyznali – nie złowili nic. Drudzy to ekipa czesko-słowacka. Mieli sprzętu za kilkaset tysięcy zł! Jakby tak zebrać cały Bass Pro i włożyć do jednego auta. No szok! Bardzo przyjacielscy, chętnie dzielili się wiedzą. Trzecia ekipa to wspomniana para Islandczyków. Poza tym żadnych śladów wędkarzy! Jeziora puste, brzegi nad rzekami też, nawet łódkę przy brzegu widziałem zaledwie raz. Nie wiem gdzie ci ludzie łowią słynne islandzkie ryby?

 

Jeśli chodzi o koszty związane z całą trzytygodniową wyprawą to zamknęły się ona na poziomie niespełna 4000zł/os wliczając w to bilet promowy, paliwo, jedzenie z Polski i noclegi (głównie pod namiotami). Nie jest więc wcale tak źle jak powszechnie się uważa. Niemniej ceny na Islandii są wysokie i jeśli ktoś będzie skazany na samolot i wynajęcie samochodu na miejscu + kupno jedzenia  i opłacenie noclegów, to koszty będą co najmniej 2 razy wyższe.


Użytkownik Granturismo edytował ten post 16 grudzień 2014 - 23:50





Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych