Jump to content

  •      Sign In   
  • Create Account

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Photo

Lotne i łowne woblery szczupakowe - jakie?


  • Please log in to reply
11 replies to this topic

#1 OFFLINE   adiz1

adiz1

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 218 posts
  • Lokalizacjawoj. śląskie

Posted 01 December 2008 - 12:46

Zdaję sobie sprawę, że dalekie i precyzyjne rzuty zależą oprócz samej techniki i umiejętności łowiącego, również od warunków na łowisku (np siła i kierunek wiatru), ale macie pewnie swój ranking łownych i dalekosiężnych woblerów. Mam skromne praktyczne doświadczenie jeśli chodzi o przegląd modeli poszczególnych topowych producentów, a chciałbym bez większego inwestowania (zakup w ciemno) skompletować sobie zestaw woblerów szczupakowych (spinning na jeziorze z brzegu) w małym iśrednim rozmiarze tj +- 10 cm i wadze maksymalnie kilkunastu gram.


#2 OFFLINE   Kuba Standera

Kuba Standera

    W walce z głupota nie ma wygranych, są tylko cudem ocaleni

  • Bloggerzy
  • PipPipPipPip
  • 9,640 posts
  • LokalizacjaGibraltar i okolice

Posted 01 December 2008 - 13:06

W tej długości to fatso 10 F i S, ale one mają sporo ponad naście gram. Bardzo dalekosiężne przynety. Kilka woblerów z basspro z systemem rzutowym też było miłym zaskoczeniem. Xrap ale też chyba za cieżki. Boxer?? chyba też rozsądnie lata.

#3 OFFLINE   tpe

tpe

    www.basshunting.blogspot.ie

  • PRZEDSTAWICIEL MARKI
  • PipPipPip
  • 3,527 posts
  • LokalizacjaIre
  • Imię:Tomek

Posted 01 December 2008 - 13:11

Do wymienionych przez Kubę woblerów dołożę jeszcze Slidera 10S/F i (dlaczego za ciężkie?)XRapy 10 i 12 cm.

#4 OFFLINE   Tomek_N

Tomek_N

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1,229 posts
  • LokalizacjaFrankfurt nad Menem

Posted 01 December 2008 - 13:14

Lotne woblerki przy wadze kilkunastu gram to moim zdaniem przedewszystkim wszelkie woblery z systemem kolkowym ktore najczesciej pochodza z Japoni. Niestety w Japoni przynety sa projektowane pod Bassa wiec nie maja czesto trwalego lakieru wiec ja osobiscie bym nie lowil na nie szczupakow. Jezeli jednak odpryski farby nie sa dla Ciebie problemem to rozejrzalbym sie w ofercie Lucky Crafta. Pointery we wszelkich wielkosciach to naprawde swietne woblery ktore moge Ci smialo polecic.
Nie kupowalbym ich jednak nowych. Poczekaj az dolar troche oslabnie i na ebayu mozna kupic uzywane ktore sa w idealnym stanie za ok 10-12 USD.

http://www.luckycraf...ducts/#jerkbait

Pozdrawiam



#5 OFFLINE   SaNdAcZ &#gt;&#lt;----*&#gt;

SaNdAcZ &#gt;&#lt;----*&#gt;

    Forumowicz

  • Forumowicze
  • PipPip
  • 380 posts
  • LokalizacjaWarszawa - Miasto Feniksa

Posted 01 December 2008 - 13:25

Ja moge polecić wyroby kolegi z forum czyli Sławka. Lataja jak pociski (mają naprawde konkretny zasięg) i do tego są bardzo łowne <_<

#6 OFFLINE   Zanderix

Zanderix

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1,283 posts
  • LokalizacjaElbląg
  • Imię:Arkadiusz
  • Nazwisko:Maćkiewicz

Posted 01 December 2008 - 13:26

Dość niefortunne pytanie. Już Ci wyjaśniam dlaczego tak uważam. Otóż w przypadku szczupaka wszystkie ( czyt. szczupakowe ) woblery są łowne, natomiast lotność ( a raczej dalekosiężność) jest wymagana dość rzadko w specyficznych warunkach.

Moje doświadczenie w połowach szczupaków wskazuje, iż brania dość często następują pod nagami - i często posiadając lotnego wobka często tracimy okazję na bliższe szczupaki które spłoszą się tym holowanym z daleka. Jest to jakby niezależne od nas - ot taka natura wędkarska - ryby zawsze lepiej biorą pod drugim brzegiem :mellow:

Żeby nie było że ze mnie jakiś filozof i strofuję Cię, to podam Ci mojego faworyta do zadań specjalnych: w związku z tym iż często łowię szczupaki na płytkich blatach i klarownej wodzie z łodzi na stojąco, to te kaczedzioby niechętnie podnoszą się na bliskich dystansach - zakładam wtedy tonącego Slidera7 i z wysoko uniesionych kijem ściągam go np. z 50 metrów.

PZDR
Zanderix

#7 OFFLINE   Welski

Welski

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 190 posts
  • LokalizacjaGdansk

Posted 01 December 2008 - 13:45

Butcher i Hornet5Salmo - tonące

#8 OFFLINE   adiz1

adiz1

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 218 posts
  • Lokalizacjawoj. śląskie

Posted 01 December 2008 - 15:05

@Zanderix
- nie chodzi mi bynajmniej o bicie rekordów w odległości - ja po prostu w swojej skromnej praktyce spinningisty zauważyłem np, że pewnymi woblerami rzuca się łatwiej i celniej, inne zaś mimo podobnej wagi i gabarytów kręcą kółka, odlatują gdzieś na boki, a ostatecznie mimo usilnych starań plątają żyłkę. Pozostaje jeszcze kwestia pracy przynęty. Wydaje mi się ze mało jest takich przynęt, które godzą te dwie rzeczy. Lubię klasyczny spinning - woblery ze sterem, które dobrze czuć na kiju. Przykładem woblerka, którym w moim rozumieniu dobrze się łowi jest wspomniany przez kol. Welskiego adoptowany z pstrągowego pudełka, pływający Salmo Butcher. Leci jak przysłowiowy pocisk i ładnie wabi drapieżniki. Szkoda tylko, że to maleństwo nie występuje w większym rozmiarze.

Na sucho podczas oglądania folderów wpadł mi w oko Long Cast Minnow Rapali. Zgrabne 10 cm i 11 gram. Nazwa mówi sama za siebie - a jak z pracą tej przynęty (skromny ster)?

#9 OFFLINE   sloniu

sloniu

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 127 posts
  • LokalizacjaMuscat, Oman

Posted 03 December 2008 - 10:02

Long cast ma drobna migotliwa prace i faktycznie calkiem fajnie lata. Pracuje bardzo dobrze praktycznie przy kazdej predkosci sciagania przynety - moj rekord to bezproblemowy trolling 12 cm LC Minnow za lodka z predkoscia ok 7-8 km/h

#10 OFFLINE   Robson1981

Robson1981

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 377 posts
  • LokalizacjaPoznań

Posted 03 December 2008 - 20:03

Dla mnie X-Rapy Rapali latają naprawdę daleko.

#11 OFFLINE   Piotrek Milupa

Piotrek Milupa

    Moderator Emeritus

  • TEAM JERKBAIT
  • PipPipPipPip
  • 8,447 posts
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Piotrek

Posted 03 December 2008 - 20:13

@Zanderix
- nie chodzi mi bynajmniej o bicie rekordów w odległości - ja po prostu w swojej skromnej praktyce spinningisty zauważyłem np, że pewnymi woblerami rzuca się łatwiej i celniej, inne zaś mimo podobnej wagi i gabarytów kręcą kółka, odlatują gdzieś na boki, a ostatecznie mimo usilnych starań plątają żyłkę. Pozostaje jeszcze kwestia pracy przynęty. Wydaje mi się ze mało jest takich przynęt, które godzą te dwie rzeczy. Lubię klasyczny spinning - woblery ze sterem, które dobrze czuć na kiju. Przykładem woblerka, którym w moim rozumieniu dobrze się łowi jest wspomniany przez kol. Welskiego adoptowany z pstrągowego pudełka, pływający Salmo Butcher. Leci jak przysłowiowy pocisk i ładnie wabi drapieżniki. Szkoda tylko, że to maleństwo nie występuje w większym rozmiarze.

Na sucho podczas oglądania folderów wpadł mi w oko Long Cast Minnow Rapali. Zgrabne 10 cm i 11 gram. Nazwa mówi sama za siebie - a jak z pracą tej przynęty (skromny ster)?


LC 10cm jest naprawdę super latający ,używam go do :

1 - jeziorowe szczupaki woda do 1,5-2 m
2 - rzeka bolenie wtedy dopiero pokazuje walory lotnicze

#12 OFFLINE   Salmo_Salar

Salmo_Salar

    FlyFisher

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1,227 posts
  • LokalizacjaBp

Posted 03 December 2008 - 20:15

Polecam wobki z Allegro od Colsheepa. Latają jak durne, szczególnie te podłużne z systemem rzutowym.

Pozdr.

Salmo