Syrsan 2008 - Relacja (Tpe i Hlehle) - nowy artykuł
#1 OFFLINE
Napisano 04 grudzień 2008 - 09:26
Od chwili powstania jerkbait.pl niecierpliwie czekałem na kolejne relacje z wypraw użytkowników portalu do Szwecji. Podziwiałem fantastyczne krajobrazy i szczupaki, o których mogłem sobie pomarzyć. W końcu udało się, jadę do Szwecji Przez ponad pół roku kompletowałem sprzęt i przynęty oraz ustalałem szczegóły podróży.'
Dzisiaj zapraszam na relację naszych forumowiczów Tpe oraz Hlehle znad Zatoki Syrsan. Zapraszam serdecznie!
Chłopaki wielkie podziękowania za tekst!
Pozdrawiam
Remek
#2 OFFLINE
Napisano 04 grudzień 2008 - 10:23
Zazdroszczę niesamowicie tych klimatów. Długo czekałem na zdjęcia ale .... doczekałem się. Jutro dam drugą część - Wujka i Moniki (sporo zdjęć). Na prawdę mieliście fajną przygodę - szkoda, że mnie nie było - boreliozę rozpoznaję z 1km
Skała też ma nazwę - Półka Remka - półka bo chciałem tam wyjść na chwilę, no i wyszedłem ale ... skończyło się kąpielą - mimo, że woda miała 11C było ciepło
Jankowa zatoka to już pewnie za mostem spory kawałek ... bo tej miejscówki za bardzo sobie nie przypominam
Pozdrawiam
Remek
#3 OFFLINE
Napisano 04 grudzień 2008 - 10:27
... boreliozę rozpoznaję z 1km ...
Mógłbyś coś więcej napisać? Temat dla mnie (niestety) nadal aktualny.
#4 OFFLINE
Napisano 04 grudzień 2008 - 10:31
Może i ja kiedyś w końcu zawitam na takie wyjazdy...
#5 OFFLINE
Napisano 04 grudzień 2008 - 10:58
A ryby - cóz, hlehle, juz chyba nie musisz jezdzic taki kawal Choc dla tych widoków chyba warto sie tluc. Nasze miejsca nie sa tak malownicze, przynajmniej dla mnie.
#6 OFFLINE
Napisano 04 grudzień 2008 - 11:01
Fajna relacja , ten dwugłos powoduje, że cały tekst staje się żywszy.
Może i ja kiedyś w końcu zawitam na takie wyjazdy...
Sławciu! Musisz! Syrsan jest ładne ale ... Roslagen jest piękne!
#7 OFFLINE
Napisano 04 grudzień 2008 - 11:10
Jakie piekny opis i obrazy. Dobrze ze ktos w koncu napisal i obfotografowal
A ryby - cóz, hlehle, juz chyba nie musisz jezdzic taki kawal Choc dla tych widoków chyba warto sie tluc. Nasze miejsca nie sa tak malownicze, przynajmniej dla mnie.
Kuba, nasze też są piękne, inne ale piękne
A ryby jak to ryby, nie tylko o wielkość chodzi, ale głównie o fun podczas łowienia (a takie jest jerkowanie). No i o fajną ekipę podczas wyprawy - pod tym względem nie mogę narzekać ani na nasz wyjazd ani na ekipę z Syrsan - obydwie gromadki były super.
Mam nadzieję, że zrobimy poprawkę już niedługo, ale troszkę dalej i na wąsatych rybkach
#8 OFFLINE
Napisano 04 grudzień 2008 - 11:50
Zazdroszczę i gratuluję fajnych przeżyć wędkarskich .
#9 OFFLINE
Napisano 04 grudzień 2008 - 11:58
Mały: Tato daleko ta Szwecja?
Ojciec: Nie gadaj szczeniaku, tylko wiosłuj!
Ja bym chyba jednak został nad tamtą rzeką!
#10 OFFLINE
Napisano 04 grudzień 2008 - 12:09
Ja bym chyba jednak został nad tamtą rzeką!
Piękna rzeka ale ... nieosiągalna. Licencje na tą rzekę wykupuje się z kilkuletnim wyprzedzeniem. Można ją chyba mieć raz na kilka lat.
Pozdrawiam
Remek
#11 OFFLINE
Napisano 04 grudzień 2008 - 12:32
PS: Ale ta L-ka w koleczku na szybie od auta to lekka przesada
#12 OFFLINE
Napisano 04 grudzień 2008 - 13:11
#13 OFFLINE
Napisano 04 grudzień 2008 - 14:21
#14 OFFLINE
Napisano 04 grudzień 2008 - 14:44
zapomnialem napisac, ze ... cos w tym jest normalnie juz sie szwecji i intensywnego jerkowania doczekac nie moge...teraz największy „fun”, jeśli chodzi o łowienie szczupaków, to jerki…
#15 OFFLINE
Napisano 04 grudzień 2008 - 16:14
...teraz największy „fun”, jeśli chodzi o łowienie szczupaków, to jerki…
[/quote]
zapomnialem napisac, ze ... cos w tym jest normalnie juz sie szwecji i intensywnego jerkowania doczekac nie moge
[/quote]
Pitt intensywnie jerkowaliśmy tylko 3 dni, potem było nudne łowienie w opadzie
#16 OFFLINE
Napisano 04 grudzień 2008 - 16:30
Chciałbym mieć ten problemPitt intensywnie jerkowaliśmy tylko 3 dni, (...)
#17 OFFLINE
Napisano 04 grudzień 2008 - 18:37
...teraz największy „fun”, jeśli chodzi o łowienie szczupaków, to jerki…
[/quote]
zapomnialem napisac, ze ... cos w tym jest normalnie juz sie szwecji i intensywnego jerkowania doczekac nie moge
[/quote]
Pitt intensywnie jerkowaliśmy tylko 3 dni, potem było nudne łowienie w opadzie
[/quote]
Mi tam tam nudno nie było Przynajmniej na gumy nie siadały nam małe ryby
#18 OFFLINE
Napisano 04 grudzień 2008 - 19:08
Pozdrawiam
#19 OFFLINE
Napisano 04 grudzień 2008 - 19:10
Super relacja,bardzo fajne zdjęcia:)
#20 OFFLINE
Napisano 04 grudzień 2008 - 19:12
@tpe
gratuluje pomysły na relacje chłopaki - jak już ktoś napisał, bardzo fajnie się czytało taki dialog, naprawdę
a poza tym - cóż można powiedzieć - piękne ryby, piękne zdjęcia, było czym nacieszyć oko w szary grudniowy dzień - za co bardzo dziękuję.
Pozdrawiam
Użytkownicy przeglądający ten temat: 2
0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych