Ciekawostka
#1 OFFLINE
Napisano 20 grudzień 2008 - 15:29
#2 OFFLINE
Napisano 20 grudzień 2008 - 15:33
Hmmm w sumie to nigdy nie widziałem takiego sandacza, ale gdy ma dłuższą mordkę to chyba łatwiej go zaciąć
#3 OFFLINE
Napisano 20 grudzień 2008 - 17:17
#4 OFFLINE
Napisano 20 grudzień 2008 - 17:24
Ciężko powiedzieć czemy tak wsunięte mają te szczęki dolne. Ja stawiam na taki materiał zarybieniowy, drugi powód ale mniej prawdopodobny to przystosowanie jakieś do pobierania... właśnie, czego??
Pozdr.
Salmo
#5 OFFLINE
Napisano 20 grudzień 2008 - 18:10
Jeszcze mają podobne do rekinów płetwu ogonowe
Ciężko powiedzieć czemy tak wsunięte mają te szczęki dolne. Ja stawiam na taki materiał zarybieniowy, drugi powód ale mniej prawdopodobny to przystosowanie jakieś do pobierania... właśnie, czego??
Pozdr.
Salmo
Myśle, że takie przystosowanie do pobierania pokarmu musiałoby trwać kilkaset pokoleń, tak przynejmniej mówi ewolucja. Nie pojawiłoby się to w jednym pokoleniu.
Możliwe, że taki był materiał zarybieniowy, np. z Kazachstanu
Ciekawe czy tam pływają właśnie takie sandałki
#6 OFFLINE
Napisano 20 grudzień 2008 - 18:16
Cholera, wszystko z Kazachstanu, nawet filety z sandacza do smażalni w Mikołajkach
Pozdr.
Salmo
#7 OFFLINE
Napisano 20 grudzień 2008 - 18:58
Robbson wlasnie wiekszosc sandaczy z turawy jakie ja złapałem ma taki krztałt pyska, nazywane są turawskimi rekinami
Troszke je w tym roku już ponękałem na Turawie, ale nigdy nie trafiłem takiego dziwaka, na ostatnim wyjeździe przynajmniej kilka miało taką szczęke. Wszystke złowione w sarym korycie, latem łowiłem na blatach/górkach, może to ma znaczenie , ale jakoś nie mam przekonania do takiej hipotezy. Co do zacięcia, to brak dolnej szczęki raczej je utrudnia
#8 OFFLINE
Napisano 20 grudzień 2008 - 19:10
#9 OFFLINE
Napisano 20 grudzień 2008 - 19:31
#10 OFFLINE
Napisano 20 grudzień 2008 - 19:50
#11 OFFLINE
Napisano 20 grudzień 2008 - 21:38
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych