Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Temperatura wylatującej wody chłodzącej


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
19 odpowiedzi w tym temacie

#1 OFFLINE   Mordeo

Mordeo

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 301 postów
  • LokalizacjaPoznań

Napisano 19 czerwiec 2014 - 17:10

Mam pytanie:  jaka jest w waszych silnikach temperatura wylatującej wody po chłodzeniu? Dlaczego pytam? Otóż zauważyłem, że:

 

1. w dwusuwie Suzuki DT 8 - jest ona bardzo ciepła do bardzo ciepła

2. w czeterosuwie Honda BF 5 - jest ona zimno albo ledwo ciepła

 

Czy wszystko jest OK? Czy dwa cylindry i dwusuw tak mają? Jakie jest u was?



#2 OFFLINE   Andrzej1

Andrzej1

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 152 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 19 czerwiec 2014 - 18:20

 

 

 

Mam pytanie:  jaka jest w waszych silnikach temperatura wylatującej wody po chłodzeniu? Dlaczego pytam? Otóż zauważyłem, że:

 

1. w dwusuwie Suzuki DT 8 - jest ona bardzo ciepła do bardzo ciepła

2. w czeterosuwie Honda BF 5 - jest ona zimno albo ledwo ciepła

 

Czy wszystko jest OK? Czy dwa cylindry i dwusuw tak mają? Jakie jest u was?

U mnie w Mercurym 3,5 czterosuw też jest ledwie ciepła.



#3 OFFLINE   pabik

pabik

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 408 postów

Napisano 19 czerwiec 2014 - 22:38

Może po prostu woda o tej porze roku jest ciepła u mnie wczoraj na jez. 21.7 stopnia więc pewnie jak przejdzie przez motor no to te pare stopni wzrośnie , a tak wogóle to jak się przelewa to znaczy , że chłodzi przynajmniej u mnie tak jest ale powiem szczerze że nie sprawdzałem co wypływa , jak płynie to znaczy że pompa podaje i tyle, ale mogę się mylić



#4 OFFLINE   patu

patu

    Ekspert

  • TEAM JERKBAIT
  • PipPipPipPip
  • 6984 postów
  • Lokalizacjaokolice Szczecina
  • Imię:Patryk
  • Nazwisko:S.

Napisano 22 czerwiec 2014 - 08:49

Nie za zimna,nie za gorąca...w innych przypadkach może oznaczać to problemy z termostatem

#5 OFFLINE   covent

covent

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 267 postów

Napisano 22 czerwiec 2014 - 10:02

W yamaszce 2 takt 4km termostat otwiera się przy 52-55 stopni i tyle woda powinna mieć czyli " na ręce" będzie czuć , że jest mocno ciepła. Pewnie w innych silnikach będzie podobnie.



#6 OFFLINE   tasiek321

tasiek321

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1419 postów
  • LokalizacjaSzczecin
  • Imię:Bartek

Napisano 22 czerwiec 2014 - 10:43

Nie za zimna,nie za gorąca...

... i wszystko jasne ;)  :P  ;)

 

2T chyba bardziej się grzeją niż 4T.

Pamiętam jak pływałem na Tohatsu 2T, to woda po ochłodzeniu silnika była wyraźnie ciepła, żeby nie powiedzieć gorąca.

Natomiast teraz mam Tośkę 4T i woda pochłodnicza jest tylko nieznacznie cieplejsza od tej w rzece :rolleyes:

Powyższe spostrzeżenia oczywiście po przepłynięciu pewnego dystansu.


  • Kamil Z. lubi to

#7 OFFLINE   Karol Krause

Karol Krause

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 4148 postów
  • LokalizacjaBIAŁOŁĘKA-GŁOGÓW
  • Imię:Karol
  • Nazwisko:Krause

Napisano 22 czerwiec 2014 - 10:46

Mam pytanie:  jaka jest w waszych silnikach temperatura wylatującej wody po chłodzeniu? Dlaczego pytam? Otóż zauważyłem, że:

 

1. w dwusuwie Suzuki DT 8 - jest ona bardzo ciepła do bardzo ciepła

2. w czeterosuwie Honda BF 5 - jest ona zimno albo ledwo ciepła

 

Czy wszystko jest OK? Czy dwa cylindry i dwusuw tak mają? Jakie jest u was?

Ad. 2

Mam taki silniczek Hondy BF 8 - woda wylatująca z układu chłodzenia ledwo ciepła ( nawet po przepłynięciu sporego dystansu)



#8 OFFLINE   BOSMAN 76

BOSMAN 76

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 382 postów
  • LokalizacjaBiała Podlaska

Napisano 22 czerwiec 2014 - 11:56

Mam Mercurego 4 T, woda z chłodzenia jest troszkę cieplejsza niż w wodzie na której pływam.



#9 OFFLINE   busz231

busz231

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1967 postów
  • LokalizacjaChoszczno

Napisano 22 czerwiec 2014 - 12:57

nie wiem jak jest to rozwiązane w różnych motorach ale np w yamaha F4 4t po uruchomieniu silnika przez otwór kontrolny woda się nie przelewa.dopiero kiedy silnik osiągnie odpowiednią temperaturę otwiera się termostat i pokazuje się woda w otworze kontrolnym-dość ciepła czyli w okoliccach temperatury otwarcia temostatu.jeśli woda pokazuje się w innych motorach zaraz po uruchomieniu lub po krótkim czasie i jest chłodna a rozwiązanie jest identyczne jak w F4 to świadczy to o braku lub uszkodzonym termostacie.

#10 OFFLINE   Doman

Doman

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 454 postów
  • LokalizacjaGryfino
  • Imię:Dominik

Napisano 22 czerwiec 2014 - 15:28

No włąśnie jak to ma być?

Jedni mówią ,ze woda ma lecieć otworem kontrolnym cały czas  a inni  jak osiągnie odpowiednią temperaturę ?



#11 OFFLINE   Paprykarz

Paprykarz

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1956 postów
  • Lokalizacjazachodniopomorskie

Napisano 22 czerwiec 2014 - 15:40

We wszystkich spalinach jakie miałem, poczynając od zabytkowego Forelle 7,5 aż do Mercurego na wtrysku zawsze zaraz po uruchomieniu leciała z silnika woda. Moim zdaniem ten kontrolny wypływ wody to informacja dla nas że system chłodzenia jest drożny. Ale może Tornado się wypowie - ma duże doświadczenie w tej materii.



#12 OFFLINE   spy

spy

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1309 postów

Napisano 22 czerwiec 2014 - 15:53

Cieplejsza woda poleci tylko w chwili jej wymiany w układzie chłodzenia, przez cały czas idzie woda o temperaturze wody zasysanej + temperatura przewodu którym idzie  + mały obieg termostatu.


  • kotwitz lubi to

#13 OFFLINE   kotwitz

kotwitz

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2378 postów
  • LokalizacjaŁódź
  • Imię:Kamil

Napisano 22 czerwiec 2014 - 16:05

Cieplejsza woda poleci tylko w chwili jej wymiany w układzie chłodzenia, przez cały czas idzie woda o temperaturze wody zasysanej + temperatura przewodu którym idzie  + mały obieg termostatu.

I wszystko w temacie.



#14 OFFLINE   Maciek1

Maciek1

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 365 postów
  • LokalizacjaDublin

Napisano 22 czerwiec 2014 - 23:02

U mnie leko ciepła nawet po dłuższym pływaniu.



#15 OFFLINE   tornado

tornado

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1703 postów
  • LokalizacjaDolny Śląsk

Napisano 23 czerwiec 2014 - 17:55

Każdy silnik ma inaczej bo i inaczej rozmieszczone są kontrolki wycieku wody w stosunku do długości kanału chłodzenia. Ważne żeby leciała. Ja bardziej sprawdzam ręką pod płytą w miejscu głównego wylotu i tu też jest różnie bo większości idzie ona już ze spalinami. Koledzy nie piszcie doktoratów na ten temat ,nie ma sensu. Silnik jak uzyska idealną temperaturę to jej nie dotkniecie bo powinna oscylować w granicach 90stopni a nasze większości są przechłodzone bo w większości chodzą na małych obrotach. Gdybyśmy zrobili eksperyment i na pełnym gazie popływali co najmniej godzinę zobaczycie różnicę temp. Źle jest kiedy nie ma chłodzenia bo w takim układzie silnik łapie temperaturę w paręnaście sekund i się zaciera. Nie zawsze brak kontrolki jest objawem braku chłodzenia bo bardzo często do kontrolek wpada mały paproch i je zatyka tak jest w moim silniku Suza 70km, labirynt u nie jest tak zrobiony że kamyczek średnicy poniżej 2mm zapycha mi wylot kontrolki co ja już totalnie olewam kiedy to nastąpi bo już wiele razy to nastąpiło, ale mam ten plus że komputer czuwa nad temperaturą i jak by co natychmiast zwalnia obroty i zegar piszczy aż uchu dzwoni. Ale to dotyczy dużych silników, i nie namawiam nikogo aby to ignorował. W małych silnikach nowej generacji wbudowany jest piszczek w razie przegrzania .Natomiast namawiam każdego aby woził ze sobą zapasowy wirnik pompy wody i klucze potrzebne do rozebrania kolumny i jego wymiany, w samochodzie lub pod pokrywą silnika. Wymiana jest bardzo prosta i możną ja zrobić nad wodą w 20min.


UWAGA !!!!!!!!! nie ma nic gorszego jak szarpanie silnika bez wody nawet kilku krotne szarpniecie szarpanką na sucho może urwać łopatki wirnika gumowego, ostatnio kolesie mi tak załatwili silnik podczas moich zawodów modelarskich.

Użytkownik tornado edytował ten post 23 czerwiec 2014 - 18:16


#16 ONLINE   psulek

psulek

    Zaawansowany

  • Giełda komercyjna
  • PipPipPip
  • 4831 postów
  • LokalizacjaWilcza Dziura :) /Piaseczno/Wa-wa

Napisano 23 czerwiec 2014 - 22:33

W układzie chłodzenia, z termostatem, woda nigdy nie będzie miała 90St na wylocie. Termostat nie działa w modelu otwarty/zamkniętry tylko robi pomieszanie wody zimnej z gorącą. Uchyla się stopniowo, aż do całkowitego otwarcia gdy przekroczona zostanie określona wartość. Podobnie jak termostatyczny zawór mieszący trójdrożny w instalacjach CO. Temperatura wody o niczym nie świadczy i zależy od obciążenia silnika i ilości odprowadzanego ciepła w danej chwili.



#17 OFFLINE   Moonlight

Moonlight

    Nowy

  • Forumowicze
  • Pip
  • 1 postów
  • LokalizacjaOlsztyn
  • Imię:Zygmunt
  • Nazwisko:Giżejewski

Napisano 01 lipiec 2015 - 11:51

U mnie jest tak jak pisał Tornado. Kupiłem silnik hondy BF 30, który pewnie z 10 lat nie miał wymienionego wirnika pompy wodnej i się rozleciał. 

Zanim sie zorientowałem drobne gumowe paprochy dostały się do kanalików chłodzących silnika i mam duże problemy je stamtąd usunąć.

Może ktoś zna jakiś trick, aby sobie z tym poradzić. Oczywiście zdaję sobie sprawę; kompresor, woda pod ciśnieniem, ale nie znam 

kierunku, aby jeszcze bardziej go nie zatkać. 

Ktoś mi radził aby go rozpołowić poniżej silnika, gdzie ponoć znajdują się jakieś "zakamary", gdzie mogą się zbierac drobinki gumy.

Jest to jednak wiele pracy (droga metalowa uszczelka) i nie wiem czy to powinienem zrobić. 

 

Może ktoś miał podobny problem; proszę o radę, jak sobie z tym poradzić.



#18 OFFLINE   esoxlucius1

esoxlucius1

    Forumowicz

  • Zbanowani
  • PipPip
  • 419 postów
  • LokalizacjaWschód

Napisano 01 lipiec 2015 - 23:32

W układzie chłodzenia, z termostatem, woda nigdy nie będzie miała 90St na wylocie. Termostat nie działa w modelu otwarty/zamkniętry tylko robi pomieszanie wody zimnej z gorącą. Uchyla się stopniowo, aż do całkowitego otwarcia gdy przekroczona zostanie określona wartość. Podobnie jak termostatyczny zawór mieszący trójdrożny w instalacjach CO. Temperatura wody o niczym nie świadczy i zależy od obciążenia silnika i ilości odprowadzanego ciepła w danej chwili.


100% racji, czytam Twoje posty i inżynierem mi tu śmierdzi ;)

#19 OFFLINE   evin

evin

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 790 postów

Napisano 02 lipiec 2015 - 06:24

istnieja rózne rozwiązania konstrukcyjne co do miejscsa ulokowania termostatu. 

wiekszosc silników ma termostat na wypływie.czyli woda z bloku nie wypłynie do czasu otwarcia termostatu

 

wypływ wody za termostatem nie mozna mylic z wypływem wody na sikaczu kontrolnym.

sikacz jest w wiekszosci ma wpływie do układu chłodzenia i jest daleko od miejsca termostatu.

pompa moze pracowac i sikacz daje wode ale termostat  jest walniety i jej nie wypuszcza i silnik gotuje sie

niektóre modele Mercury/Mariner maja wypływ sikacza za termostatem. czyli woda z sikacza nie płynie do czasu otwarcia termostatu



#20 OFFLINE   TomaszMK

TomaszMK

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 54 postów
  • LokalizacjaPojezierze Drawskie
  • Imię:Tomek

Napisano 04 lipiec 2021 - 19:35

Sorry za odkop ale właśnie to przerabiam w nabytej używanej F4 amh.
Zdemontowałem termostat, myśląc że jest niesprawny. Okazało się że jest w 50% swojego światła zatkany "jakimś oringiem", który pewnie jest fragmentem wirnika. Skłoniła mnie do tego demontażu gorąca woda na wylocie.