[Roman Pietrzak]

[quote]
OK. Pora już Panowie skończyć - przypominam - wątek o pstrągach 2009.

Pozdrawiam
Remek

[/quote]
Witam,

tak a propos postu Remka i ewentualnych dyskusji o przynależności gatunkowej ryby o długości 83cm czy 84 cm... .

http://www.flyfishing.pl/mainforum/msg.php?id=86983&offs et=0

I wszystko jasne.
Pozdrawiam.
RP.


[/quote]

Roman,
Analizowałem to co działo się na forum - czyli rozmowy nie związane z tematem. Dlatego prosiłem o powrót do merytoryki pstrągowej.

Pozdrawiam
Remek
[/quote]

Witam,
po prostu miałeś rację... . Rozmowy nie w temacie, ryba nie w temacie. Dlatego zacytowałem Twój post a pod nim link do wyjaśnień łowcy.
A tak w ogóle to dobrze, że idzie wiosna. Przed komputerem będzie się spędzać mniej czasu... .
Pozdrawiam.
Roman.

[remek]

Roman,
Ja myślę, że .... więcej będzie opowieści o przygodach wędkarskich, rybach z nowego sezonu czego sobie skrycie (może już nie) życzę.

Pozdrawiam
Remek

[Roman Pietrzak]

Roman,
Ja myślę, że .... więcej będzie opowieści o przygodach wędkarskich, rybach z nowego sezonu czego sobie skrycie (może już nie) życzę.

Pozdrawiam
Remek

Remku,

Ufff, na pewno byłoby przyjemniej. Do czytania też... .I jakoś łatwiej by się trawiło... .
Pozdrawiam.
RP.

[popper]

Pewnie, że byłoby lepiej. Gdyby można było łowić .

U mnie, dzisiaj, woda wyszła z koryta Kwisy. I jak tu zaradzić jak wody ponad metr więcej płynie?
Może w kwietniu będzie lepiej

.

Załączone pliki

•  Kwisa 14 marzec-3.jpg   96,29 KB   1697 Ilość pobrań
•  Kwisa 14 marzec-1.jpg   90,24 KB   1708 Ilość pobrań

[red tag]

Witam Wszystkich!
Dzisiaj byłem na Redzie ,cały dzień posikuje deszczyk złowiłem dwa kropasy po 30cm i lipień sie przypałętał na gume 34cm ,wszystkie rybki nadal pływają w Redzie.
Pozdrawiam!

[wobler129]

Dziś jeden 25cm

[Grzecho]

też byłem w weekend, złowiłem 1 ok 30 cm, drugiego podobnego spiąłem, miałem sporo delikatnych brań, których nie mogłem zaciąć, głownie na wirówkę prowadzoną z prądem, a jedyny którego zaciąłem spiął się pod samymi nogami
kotwice ostrzę często wiec podejrzewam, że problem leży w zbyt słabym zacięciu
mój kolega złowił 2 gluty, ale miał też na wędce ok 40 i 30, oba z tego samego miejsca w 2 kolejnych rzutach, oba spadły przy podbieraniu

pzdr
Grzecho

[wobler129]

@Grzeczo w takich sytuacjach spróbuj paproszków. Ostatnio miałem podobną sytuację i 3cm twisterek na 2g główce był trafnym rozwiązaniem

[partyka1]

3cm twisterek na 2g główce był trafnym rozwiązaniem

Wydaje sie to dobre rozwiązanie ....


.... na pstragowe dzieci.

[jajakub]

Wydaje sie to dobre rozwiązanie ....


.... na pstragowe dzieci.

Swego czasu mój ojciec na taka przynetę trafił dzieciaka ciut ponad 60cm
A regularnie na naszych rzeczkach tłucze pstrągowy standard niczym nie odbiegajacy od moich ryb łapanych na większe wobki.
Zresztą swoje dwa pstrągi z Drawy też złapał na najmniejsze kopytka więc ..... nie tylko dzieci się na to nabieraja

[wobler129]

[quote]
3cm twisterek na 2g główce był trafnym rozwiązaniem
[/quote]

Wydaje sie to dobre rozwiązanie ....


.... na pstragowe dzieci.
[/quote]

No jeśli 40-45cm to dla Ciebie dzieci to oki Dla mnie to ładne pstrągi.

Ciężaru główki nie dobiera się pod wielkości ryb. Pstrągi żywią się także małymi żyjątkami buszującymi przy dnie. Więc odpowiednio poprowadzony twisterek będzie strzałem w 10

[partyka1]

dla mnie 45 cm to wymiar na mojej wodzie.

[hlehle]

dla mnie 45 cm to wymiar na mojej wodzie.

W niektórych rzekach pstrągi nawet nie dorastają do takiego wymiaru i to nie dlatego, że wcześniej dostają w łeb, ale jako ichtiolog wiesz to zapewne lepiej ode mnie

Nie każdy ma szczeście mieszkać na taką rzeką jak Ty

[partyka1]

A tu sie nie zgodze , do rozmiarów dorastaja jak najbardzie, tylko wspołczynnik kondycji [K] liczony na podstawie długosści kaudalnej i masy ciała jest o wiele wyższy. mieszkałem w okolicach N. Sącza przez 20 lat, wierz mi ze widziałem wiele 50 cm pstragów, spraw by ludzie nie brali 30 cm pstragów, a efekty będa wspaniałe. i nie mam na mysli C&R, a zdrowy rozsądek.

[hlehle]

A tu sie nie zgodze , do rozmiarów dorastaja jak najbardzie, tylko wspołczynnik kondycji [K] liczony na podstawie długosści kaudalnej i masy ciała jest o wiele wyższy. mieszkałem w okolicach N. Sącza przez 20 lat, wierz mi ze widziałem wiele 50 cm pstragów, spraw by ludzie nie brali 30 cm pstragów, a efekty będa wspaniałe. i nie mam na mysli C&R, a zdrowy rozsądek.

No nie wiem. Ja słyszałem (i to od jednego z Twoich znajomych), że w niektórych rzeczkach może być max. np 40cm. W sumie to znam taką rzeczkę. Nikt tam nie łowi, oprócz jednej osoby, która wszystkie ryby wypuszcza - ot taki zapomniany ciurek daleko od cywilizacji. Ryb jest sporo, ale 35cm to już okaz.
Ogólnie to wielki łeb i mało ciała

[Salmo_Salar]

Chyba to normalne i doskonale widoczne jest, że np. szczupaki 80 cm nie będą występować nagminnie w rzeczce szer. 3 metry, raczej rybki 50 cm lub mniej. Podobnie jest z pstrągami, okoniami...

Pozdr.

Salmo

[partyka1]

Wielkość rzeki niema wielkiego znaczenia, bo dam do porównania
takie rzeki Dunajec Bóbr San Pasłęka,

Panowie liczy się żyzność i produkcja pierwotna.
W dunajcu jest wiele 50 cm pstragów, ale ich masa dorównuje 40 cm pstragom z pewnej rzeczki.

[Włóczykij]

Sugerujesz że Pstrąg w akwarium 40 litrowym nie skarłowacieje jeśli będziemy go dobrze karmić? Mi się jakoś nie chce wierzyć w kabany z ciurka nad którym można zrobić krok a głębokości nie przekraczają 70cm.

[partyka1]

[quote title=Włóczykij napisał(a) dnia Mon, 16 March 2009 02:30]Sugerujesz że Pstrąg w akwarium 40 litrowym nie skarłowacieje jeśli będziemy go dobrze karmi

Kolego widze ze twój poziom zaawansowania w biologii jest na 3-

Poszperaj popytaj , co to jest pojemnosc srodowiska zanim zadajesz pytania na które żal udzielać odpowiedzi. i moje ostatnie pytanie ile razy w zyciu byłeś na pstrągach ??

[hlehle]

Wielkość rzeki niema wielkiego znaczenia, bo dam do porównania
takie rzeki Dunajec Bóbr San Pasłęka,

Panowie liczy się żyzność i produkcja pierwotna.
W dunajcu jest wiele 50 cm pstragów, ale ich masa dorównuje 40 cm pstragom z pewnej rzeczki.

Ja akurat o wielkości rzeczki nie myślałem, raczej o innych czynnikach. Znam rzeczki na krok, w których kiedyś trafiały się 60'aki. Już ich tam nie ma, ale z innych powodów niż wielkość ciurka

Podsumowując, są wody w których ciężko złowić 40'aka i takie w których takie ryby to średniaki. Dlatego nie ma co deprecjonować osiągnięć innych, ponieważ mogą one być trudne do uzyskania w pewnych warunkach, a bardzo łatwe w innych (czyt. dostępność rybnej wody).

I żeby nie było - ja pstrągów nie łowię, ale połowa moich kolegów się za nimi ugania i to także po Twojej wodzie, więc wiem gdzie jakie ryby łowią. Sukces na jednej wodzie byłby porażką na zupełnie innym ciurku