Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

TEAM DAIWA STEEZ 103 HL --- mały test topowego niskoprofilowca


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
13 odpowiedzi w tym temacie

#1 OFFLINE   jerzy

jerzy

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3201 postów

Napisano 19 styczeń 2009 - 22:20

Witajcie.

Od dłuższego czasu coraz wiekszą popularnosć zdobywają małe niskoprofilowe multiplikatory zbudowane z lekkiego Magnezu oferujące co istotne doskonałe właściwości rzutowe. Jednym z nich jest popularny i wielokrotnie opisywany Shimano Metanium MG który, jak pokazała praktyka, został zaadoptowany do wielu różnych technik wedkarskich od łowienia szczupaków na jerki po lżejsze odmiany jak choćby łowienie pstrągów na średnie woblery czy sandaczy na przynęty gumowe. Na rynku istnieją też inne doskonałe multiplikatory jak chociażby mniej znana i topowa Team Daiwa Steez 103 HL.

TD Steez jest na rynku od 2006 roku i zastapił kultową już dziś Team Daiwę Z 103 ML. Ze Steezem miałem okazje zapoznać się bliżej. Łowiłem nim krótko (3 dni), ale dosć intensywnie. Utkwił mi w pamięci. Szczególnie jako uniwersalny multiplikator do castingu klasy Medium. :D

Steeza 103 używałem z dwoma typami wędzisk, dość mocno się od siebie różniących. Pierwszym z nich był 17 funtowy Lamiglas Certified Pro o długości 6,6 do 18g o dość ciepłej akcji, drugim był prawie 7 stopowy sztywny X fast St Croix do 14g AC69MLXF. Na szpuli w pierwszym przypadku była plecionka stren 14 lbs a z drugim wędziskiem używałem monofil strofta 0,22.
Steez seryjnie jest wyposarzony w 14g szpulkę o średnicy zew. 34mm i szer. 25mm. Parametry szpulki zdradzały uniwersalne w Poslce zastosowanie i bardzo szeroki wachlarz mozliwych do użycia przynęt. B)

Jak było w praktyce? :D

Na 17 funtowym Lamiglasie testowałem głownie klasyczne woblery takie jak Yo Zuri TX minnow, Tobimaru, Crystal Minnow, Duel Aile magnet, Salmo perch F, Rapala X rap, shad rap F/S. Wszytskie woblery nie wieksze niż 13 cm o masie 12 do 23g. :D

Odległości rzutowe były doskonałe, wabiki latały na poonad 20m, często pod wiatr, praca hamulca rzutowego bardzo cicha (tunning IZE) i wydajna. Komfort rzutowy na najwyzszym poziomie i to wszystko w bardzo lekkim i ergonomicznym multiplikatorze. Przekładnia pracowała jak masło, wszytko klikało. :D

Na drop shocie używałem głownie przynęt gumowych 5-7 cm na głowkach 5-10g. Celem były okonie siedzące na głebokich spadach z zatopionymi konarami i głazami. Komfort pracy identyczny jak w przypadku łowienia szczupaków na większe woblery.

Moja konkluzja po tych trzech dniach spędzonych nad wodą z TD Steez 103 była prosta. Lekki, płynny i niewielki multiplikator o świetnych walorach uzytkowych podobnych do topowego Antaresa AR czy nowszego Metanium MG. Daiwa Steez 103 to multiplikator, którym spokojnie mozemy kusić pstrągi i okonie na lzejsze wabiki o masie 5-7g a takze wieksze drapieżniki na wabiki do 30g.

Jedyne zastrzeżenia miałem do lekkości i magnezowości a takze do ceny. Jakos nie dałem sie przekonać, ze multik z MG moze wytrzymać tyle co konstrukcje z duralu lub stali. :D
Od momentu debiutu Daiwy Steez na rynku pojawiło się kilka nowych wersji jak np. steez 100HL z seryjnie głebszą szpulką, HI-Speed z przełożeniem 1/7:3 :huh: a takze jest dostępna tunningowa i głebsza od seryjnej szpulka IZE HLC.

Jak jest w istocie z wytrzymałością i użytkowaniem Daiwy Steez 103 zapytałem kolegę Lady D, który jest użytkownikiem Steezów i który podesłał mi dzić kilka świetnych zdjeć tego multiplikatora które mam przyjemność zamieścić na forum :D a takze obiecał opisać swoje wrażenia po sezonie intensywnego łowienia tymi multiplikatorami.

.


pozdrawiam JW :D



Załączone pliki



#2 ONLINE   Andrzej Stanek

Andrzej Stanek

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 4086 postów
  • LokalizacjaŚLĄSK

Napisano 19 styczeń 2009 - 23:28

Miałem okazję eksploatować Steez-a 103HL prawie cały sezon 2008. Jest to bardzo zgrabna konstrukcja wykonana z prześwietną starannością, precyzyjny w łowieniu, miły dla oka. Pierwszy kontakt po zakupie był wielkim zaskoczeniem. TAKI MAŁY I LEKKI... Po dostawieniu do kija również Steez 1/4 - 1oz napięcie narasta. Jest świetnie wyważony, ruchy nadgarstka przy symulowanym podnoszeniu jak w opadzie są naturalne. Mam w ręce muchówkę a nie zestaw castingowy. Pierwszy wypad nad wodę. Rzuty z brzegu, gumy i koguty od 14 do 20 gram i więcej. Totalne zaskoczenie, to maleństwo jest w stanie śmigać w zestawie j/w na odległości około 30-40 metrów i DALEJ bez wkładania w to wielkiego wysiłku. Hamulec ustawiam na wartości 3. Jak dla mnie idealne ustawienie. Ergonomia, wielkość pod moją dłoń. Nie chce się go wypuszczać z łapki. Jestem zauroczony.
Następny wypad nad wodę - siedzę na łodzi i szukam z GPS-em znanych sobie miejscówek. Sandacz, tej ryby dzisiaj szukam i sprawdzę co Steez potrafi. Mam nawiniętą plećkę PP 10lbs. Kij od 12-20 lbs. Da radę. Jestem na łowisku, kotwica i zaczynam zabawę. Pierwsze rzuty tak na 25 metrów. Szukam, stukam po dnie. Zwiększam zasięg, hamulec ustawiony na beton z lekkim popuszczaniem linki. Jest pierwsze zaskakujące uderzenie, podekscytowany zacinam, mocno - za mocno. Plecionka pęka... Cholera, nerwy. Szybkie uzbrojenie zestawu i następne rzuty. Ta sama sytuacja. Wyczuwalne podbicie na kiju i moja reakcja. TRACH. Plećka pęka. Hamulec - beton nie hamulec. Popuszczam na motylku kilka klików i jest ok. Śmigałem w okolicy kilkuset metrów kwadratowych, brań już nie było. Szybkie przemyślenia i korekta w domu. Plećka do wymiany 20 lbs, hamulec ustawiony mocno jednak oddający linkę. Idealnie amortyzuje gwałtowne branie oddając linkę. Już nigdy nie urwałem zestawu. Multik dostawiałem do czterech różnych kijów (Evergreen Stallion i Quad Twister, Megabass 1/4-1oz i dwa kije Daiwy Steez. Jeden i drugi od 1/4-1oz. Zawsze idealnie spasowany...
Multik w eksploatacji nie wydawał nigdy dziwnych dźwieków poza klikaniem w ustawieniach hamulców, zawsze płynnie i cicho pracujący. Bardzo prosty i szybki dostęp do wymiany szpulki lub oczyszczenia multika po wędkowaniu. Stosowałem dwie szpule, firmową i dodatkową I'ZE LC. Ta druga - zdecydowanie dalej się rzuca wabikami cięższymi. Swoje odczucia przekazałem kolegom, trzech z nich dzisiaj na rybki zabiera Steez-a. Chyba nikt z nich nie żałuje, że wydał sporą kasę na to cudo. Ja jestem bardzo zadowolony. Zmieniam kije, szukam, jednak ten multik jest ciągle nr 1.



.

Załączone pliki


  • Guzu i SID lubią to

#3 OFFLINE   golsyl

golsyl

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 716 postów
  • LokalizacjaStockholm
  • Imię:Michał

Napisano 20 styczeń 2009 - 10:25

Panowie ,powiem krótko - fantastyczny opis ,aż chce się go kupic :mellow: Ale cena :wacko: No cóż na razie mnie nie stac ale pomarzyc zawsze można <_<
  • kolo807 lubi to

#4 OFFLINE   krist444

krist444

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 113 postów
  • LokalizacjaBanagher (Ireland)

Napisano 22 styczeń 2009 - 17:39

Witam
Po wypowiedziach Jerzego i Lady D nic dodac ani ujac multik bardzo udany i wart tej kasy a propo gdzie moge kupic dodatkowa szpule ;)
Pozdrawiam

#5 OFFLINE   tpe

tpe

    www.basshunting.blogspot.ie

  • PRZEDSTAWICIEL MARKI
  • PipPipPip
  • 3528 postów
  • LokalizacjaIre
  • Imię:Tomek

Napisano 22 styczeń 2009 - 18:25

Jeszcze niedawno taką szpulę sprzedawał Lady D

#6 OFFLINE   Suchy498

Suchy498

    Forumowicz

  • Forumowicze
  • PipPip
  • 235 postów
  • Lokalizacja*********

Napisano 22 styczeń 2009 - 18:27

(...) a propo gdzie moge kupic dodatkowa szpule ;)
Pozdrawiam


A propo tutaj Klik

#7 OFFLINE   krist444

krist444

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 113 postów
  • LokalizacjaBanagher (Ireland)

Napisano 24 styczeń 2009 - 03:56

Dzieki za link wkrotce skorzytam ;)

#8 OFFLINE   rolen

rolen

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 925 postów
  • LokalizacjaWarszawa/Marki
  • Imię:Robert

Napisano 24 styczeń 2009 - 09:08

Witam.

Panowie czy od technicznej strony jest Wam znana jakakolwiek różnica pomiędzy wersją 103HL, a 103HLA ?

#9 OFFLINE   jerzy

jerzy

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3201 postów

Napisano 24 styczeń 2009 - 11:21

steez 103 HA ma korbke po prawej stronier a 103 HLA po lewej :unsure:

#10 OFFLINE   rolen

rolen

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 925 postów
  • LokalizacjaWarszawa/Marki
  • Imię:Robert

Napisano 24 styczeń 2009 - 12:00

steez 103 HA ma korbke po prawej stronier a 103 HLA po lewej :unsure:


To wiadomo, ale moje pytanie dotyczyło wersji na rynek japonski czyli 103HL. Na rynku amerykańskim funkcjonuje Steez jako model 103HLA. Obie wersje na lewą ręke :D

#11 OFFLINE   jerzy

jerzy

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3201 postów

Napisano 24 styczeń 2009 - 12:26

o ile dobrze sie orientuje zarowno steez jak i zillion wystepuje w wersji na rynek US i JP. Moze roznice te wystepuje takze w nazewnictwie tych multikow.

#12 OFFLINE   MATAS

MATAS

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 192 postów
  • LokalizacjaOslo

Napisano 24 styczeń 2009 - 12:48

Hm... opis bardzo interesujący i zachęcający do kupna, może gdyby nie ta cena to skusilbym sie na tego Steeza.

Jerzy na wstępie odnosisz Met MG do Steeza i piszesz że to bardzo podobne multiki. Mam do Ciebie mała prośbe, czy mógłbyś zrobić malutkie zestawienie tych 2 modeli Metanium MG vs Steez 103 i drobną ocene co za i przeciw daiwie i shimano. Nie chodzi mi tu o jakies wielkie artykuły tylko w parunastu zdaniach o róznicach.

No i mam jeszcze jedno pytanko, na wstepie piszesz że Metanium MG ma wszechstronne zastosowanie miedzy innymi w Jerkach, mógłbyś troche uściślić o jakich jerkach i zakresach wagowych dokladnie Tobie chodzilo?

Pozdrawiam
Mateusz T

#13 OFFLINE   HavoC

HavoC

    Nowy

  • +Forumowicze
  • Pip
  • 2 postów

Napisano 03 luty 2009 - 19:00

Witam.

Panowie czy od technicznej strony jest Wam znana jakakolwiek różnica pomiędzy wersją 103HL, a 103HLA ?



Witam, jestem stosunkowo nowym userem tego forum i jak na razie poświęcam dużo czasu żeby czytać Wasze wypowiedzi i wzbogacać swoją wiedzę, ale znam odpowiedź na zadane pytanie.

Różnica jest w liftingu. Steez 103HLA nie ma napisów steez na uchwytach korby oraz na śrubce od regulacji hamulca magnetycznego.
A przy trzonku korby zamiast napisu ultra smooth feel jest napis steez 103HLA .

Pozdrawiam

edit: literówka

#14 OFFLINE   Tomek_N

Tomek_N

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1229 postów
  • LokalizacjaFrankfurt nad Menem

Napisano 05 luty 2009 - 11:00

Witam na forum HavoC,

napisales to co najwazniejsze, ja jednak od siebie jeszcze dodam, ze Steez 103HL jest wersja na rynek japonski, Steez 103HLA na rynek amerykanski :D
Roznica tak jak pisal HavoC jest marginalna, czyli w napisach. Ja jednak kiedys tez czytalem ze HLA ma troszeczke inna zebatka.

Pozdrawiam
Tomek

EDIT: Jeszcze znalazlem taki ciekawy link




Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych