Panowie, szukam zbiornika w okolicach Warszawy (w granicach długich macek ZTM) i w samej stolicy, który niekoniecznie musi być rybny, co więcej, może być całkiem bezrybny ale za to musi być dość czysty. Chodzi o to, że chciałbym wreszcie nagrać uczciwe wideo z pracą swoich przynęt i potestować ich pracę w zbiorniku gdzie będę mógł prześledzić ją na większych dystansach. Rzeki, w których dotychczas "kręciłem", Narew, Wisła i ostatnio Bug, nie dają możliwości nagrania przyzwoitego wideo- tym bardziej komórką. Dlatego potrzeba mi czegoś w stylu "młodej" żwirowni itp.
Czysta woda w brudnym mieście.
#1 OFFLINE
Napisano 11 lipiec 2014 - 19:14
#2 OFFLINE
Napisano 11 lipiec 2014 - 19:36
#3 OFFLINE
Napisano 11 lipiec 2014 - 19:41
Właśnie sprawdziłem, coś w tym stylu byłoby ok, a jak z uciągiem?
#4 OFFLINE
Napisano 11 lipiec 2014 - 19:46
#5 OFFLINE
Napisano 11 lipiec 2014 - 19:54
No to się tam na pewno pojawię w tym sezonie, może nawet nie jeden raz. Można się kiedyś w kilka osób ustawić na ostrą jazdę solarisem bez trzymanki
#6 OFFLINE
Napisano 11 lipiec 2014 - 20:24
#7 OFFLINE
Napisano 11 lipiec 2014 - 23:29
To jutro (znaczy dzisiaj) dogadamy nad wodą. Nie pogardzę
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych