Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Czy wędka castingowa i multik mają sens jako sprzęt sumowy?


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
39 odpowiedzi w tym temacie

#21 OFFLINE   BOB

BOB

    SUM

  • PATRON
  • PipPipPipPipPip
  • 10175 postów
  • LokalizacjaWarszawa
  • Imię:Robert

Napisano 27 lipiec 2014 - 19:10

O tym nie dyskutuję, pozostawiając to tym, którzy mają coś powiedzenia w tym temacie :)



#22 OFFLINE   Krzysiek_W

Krzysiek_W

    -

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3558 postów

Napisano 27 lipiec 2014 - 19:28

Większość sumków czyli takie 80 do 140cm to są ryby, które z odpowiednim zestawem nie będą stanowiły problemu. Sytuacje o których mowa, czyli np. większa ryba, która zechce spłynąć z nurtem to takie sytuacje kiedy daje o sobie znać zmęczenie fizyczne. Bo to zmęczenie ręki/ barku jest powodem dla którego chcemy oprzeć kij wyżej. W pierwszej fazie ryba i tak, wykona jeden, dwa, może 3 próby długiego odjazdu, więc jako takiego siłowania nie ma. Potem jest ten moment kiedy następuje przeciąganie liny i wtedy rzeczywiście ręka intuicyjnie wędruje do góry. Nie jest to żaden problem. Kwestia przyzwyczajenia. Linka paluchów nie poobcina, jeśli o to chodzi.   :)  Aha, oczywista, sprawa, że w np. w duecie na czymś pływającym co da się sterować w duecie hol idzie zdecydowanie szybciej.  



#23 OFFLINE   BazyL

BazyL

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 5421 postów
  • Imię:Kamil

Napisano 27 lipiec 2014 - 19:37

dla mnie problemem nie jest linka, ale katastrofalne ułożenia nadgarstka, mam na myśli trzymanie za fore i pompowanie pod prąd oczywiście (nawet już praktycznie nie walczącej ryby) w końcowej fazie, odjazdy nie są takim problemem, po dłuższym czasie nie jestem w stanie nawet utrzymać wędki przelotkami do góry :), na szczęście wędka do tego sie nadająca poszła już do ludzi :)



#24 OFFLINE   PILOT

PILOT

    :)

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1494 postów
  • LokalizacjaCałyświat:)

Napisano 27 lipiec 2014 - 20:07

jw - ułożenie nadgarstka, trzymając sprzęt z korbą jest wygodniej w ciężkich sytuacjach. Każdy łowi jak lubi.

Na siłownię "sumiarze" i ćwiczyć ramiona i przedramiona;)

#25 OFFLINE   jbk

jbk

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1282 postów
  • LokalizacjaKętrzyn , Meolo(I)
  • Imię:Jarosław
  • Nazwisko:Balik

Napisano 27 lipiec 2014 - 20:15

A tak zapytam : ile tych holi wielki sumów rocznie zaliczacie aby martwić się o stan nadgarstków ? 


  • Meme lubi to

#26 OFFLINE   BazyL

BazyL

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 5421 postów
  • Imię:Kamil

Napisano 27 lipiec 2014 - 20:48

mi wystarczył jeden, 30 min przepychanki i na koniec zryw na rozluźnionym już z braku sił nadgarstku i 2t przerwy w łowieniu:)

ale nie, o to chodzi, tak jak pisałem na początku , rozważamy celowe łowienie dużych sumów, więc po co się męczyć

jeśli mówimy o sumkach, które zresztą najczęściej są przyłowami, to po co w ogóle rozważać ten temat ?


Użytkownik bazyloss edytował ten post 27 lipiec 2014 - 20:48


#27 OFFLINE   jbk

jbk

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1282 postów
  • LokalizacjaKętrzyn , Meolo(I)
  • Imię:Jarosław
  • Nazwisko:Balik

Napisano 27 lipiec 2014 - 21:11

Łowienie sumów ma to do siebie że brania są bardzo rzadkie . Wykonuje się setki rzutów i hol to jest tylko procent czasu poświęconego na połów tej ryby. W czasie holu gdy ryba mi odjeżdża to zmieniam rękę bo wiem że i tak w tym momencie nic nie zrobię a daję odpocząć ciężej pracującemu ramieniu. Po walce czuć zmęczenie ale chyba o to chodzi przy połowie tej ryby :)

Jeśli miałbym przejść na stałoszpulowca to tylko z powodu zalewania multika dużą ilośćią wody i częste jego serwisowanie. Zestawem spinningowym łatwiej i dalej się rzuca lekkimi mało lotnymi wabikami. Ale 200-300 gram różnicy między zestawami jest spory. 



#28 OFFLINE   RBTS

RBTS

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 600 postów
  • LokalizacjaŚrodkowa Wisła

Napisano 28 lipiec 2014 - 21:24

Choć jestem praworęczny, to łowię multikami koszernymi "na prawą rękę". Tak się nauczyłem i tak zostało. Mimo operowania wędziskiem teoretycznie słabszą ręką, nigdy nie odczułem problemu nadwyrężenia czy pocięcia nadgarstka. Do średniego sumowania (najcięższe juz dawno zarzuciłem) używam zestawu Ambassadeur 6000 i Shimano PowerLoop z dużym i wysoko ułożonym foregripem. Nie wyobrażam sobie polowania na sumy, nawet średniej wielkości, kołowrotkiem stałoszpulowym.



#29 OFFLINE   Guzu

Guzu

    (G)uzurpator

  • PATRON
  • PipPipPipPipPip
  • 14828 postów
  • LokalizacjaPodkowa
  • Imię:Daniel

Napisano 28 lipiec 2014 - 21:31

Jeśli chodzi o sprzęt XH to korba będzie miała mocniejszy hamulec niż multik podobnej klasy

 

Na papierze...


  • mifek lubi to

#30 OFFLINE   Guzu

Guzu

    (G)uzurpator

  • PATRON
  • PipPipPipPipPip
  • 14828 postów
  • LokalizacjaPodkowa
  • Imię:Daniel

Napisano 28 lipiec 2014 - 21:36

Bez niepotrzebnego bufonowania napisze ze, problem podniosiony w tytule watku: 

 

JEST czysto teoretyczny. 

 

 

Tak samo jak kwestia "wywazenia zestawu" - i plynacej z niej pytanie :  czy podczas walki z duza ryba szeroki multik (np avet) nie obraca sie w lewo badz w prawo ?

Odpowiedz brzmi : problem JEST czysto teoretyczny.

 

Pewne rzeczy sie ciezko opisuje : tak jest z holowaniem suma na sluszny zestaw z multikiem, tak jest z opisaniem sytuacji "jak to jest z kobieta"...
Polecam sprobowac  :)


  • mifek lubi to

#31 OFFLINE   Tomek88

Tomek88

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3209 postów
  • LokalizacjaGrójec
  • Imię:Tomasz
  • Nazwisko:Zienkiewicz

Napisano 28 lipiec 2014 - 21:39

Na papierze...

Nie pamiętam już dokładnie modeli i danych technicznych, bo kiedyś się tym zainteresowałem właśnie przy okazji sporu ze znajomym, który twierdził to co ja teraz i w praktyce okazało się, że nie miałem racji. Wziąć pod lupę wystarczy tylko mocniejsze modele stelki i fin-nor i znaleźć multiki za podobne pieniądze nawet, które nie będą ustępowały mocą hamulca, będzie ciężko ;)

Są oczywiście betoniarki ważące po kilogram, które się przykręca na stałe w uchwyt do trola na morzu, ale nie o takim porównaniu chyba mówimy :)

 

W korbie po prostu łatwiej uzyskać daną moc hamulca ze względu na charakterystykę konstrukcji zgoła odmienną od multisia, ale tu już nie będę się mądrzył, bo o tym wypowiedzieć by się musiał specjalista.


Użytkownik Tomek88 edytował ten post 28 lipiec 2014 - 21:45


#32 OFFLINE   Guzu

Guzu

    (G)uzurpator

  • PATRON
  • PipPipPipPipPip
  • 14828 postów
  • LokalizacjaPodkowa
  • Imię:Daniel

Napisano 28 lipiec 2014 - 21:44

Nie pamiętam już dokładnie modeli i danych technicznych, bo kiedyś się tym zainteresowałem właśnie przy okazji sporu ze znajomym, który twierdził to co ja teraz i w praktyce okazało się, że nie miałem racji. Wziąć pod lupę wystarczy tylko mocniejsze modele stelki i fin-nor i znaleźć multiki za podobne pieniądze nawet, które nie będą ustępowały mocą hamulca, będzie ciężko ;)

 

Mutliki sluza do czegos innego niz kolowrotki spiningowe typu SW...

 

Poza tym, nie wiem czemu mialoby sluzyc porownanie maxymalnej sily hamulca podanej na papierze przez producenta  ? 

 

Czy jest na sali osoba, ktora wierzy, ze Stella 2500 ma hamulec o mocy 9 kg ? :D

 

Przyklad z zycia wziety : Hamulec o mocy 9 kg przykrecony na maxa, przy zagapieniu sie podczas trollingu z reki,  w momencie zaczepu kosztuje wedke, ktora laduje za burta.



#33 OFFLINE   Guzu

Guzu

    (G)uzurpator

  • PATRON
  • PipPipPipPipPip
  • 14828 postów
  • LokalizacjaPodkowa
  • Imię:Daniel

Napisano 28 lipiec 2014 - 21:48

Jeszcze jedna uwaga odnosnie sily hamulca :

 

Zestaw pozwalajacy wykrzystac moc hamulca w granicach 6- 7 kg sprawia, ze 90 % zacietych sumow daje sie po braniu przyholowac do lodzi i dopiero proba podniesienia ich ku powierzchni wyzwala odruch walki.

 

Jesli ktos chce sie przekonac jaka to jest sila, to proponuje do wedki typu ugly stick zalozyc "betoniare", a potem nawinac kilka - kilkanascie metrow nowej plecionki 15 lb (6 kg) i bez wezla okrecic (zalecam rekawice) wokol dloni. I zerwac ta linke ciagnac za koniec linki przewleczonej przez przelotki. 

Zapewniam, ze frajdy bedzie sporo...a potem bedzie co kolegom opowiadac.

Otoz hamulec 6 kg powinien odpuscic dopiero przed zerwaniem takiej linki...



#34 OFFLINE   Tomek88

Tomek88

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3209 postów
  • LokalizacjaGrójec
  • Imię:Tomasz
  • Nazwisko:Zienkiewicz

Napisano 28 lipiec 2014 - 21:49

9kg przy korbie 2500 to faktycznie za dużo. Jednak do ekstremalnych zadań typu poszukiwania okazów sumów bądź egzotyczne wyprawy na GT i inne morskie potwory mocny hamulec się jednak przydaje i nie tylko z ręki w trolu tam się łowi :)

Oczywiście ryba może wyrwać wędkę z ręki a nawet wciągnąć wędkarza pod wodę, ale to już problem wędkarza ;)



#35 OFFLINE   Guzu

Guzu

    (G)uzurpator

  • PATRON
  • PipPipPipPipPip
  • 14828 postów
  • LokalizacjaPodkowa
  • Imię:Daniel

Napisano 28 lipiec 2014 - 21:52

9kg przy korbie 2500 to faktycznie za dużo. Jednak do ekstremalnych zadań typu poszukiwania okazów sumów bądź egzotyczne wyprawy na GT i inne morskie potwory mocny hamulec się jednak przydaje i nie tylko z ręki w trolu tam się łowi :)

Oczywiście ryba może wyrwać wędkę z ręki a nawet wciągnąć wędkarza pod wodę, ale to już problem wędkarza ;)

 

Ale przeciez zastosowanie kolowrotkow kablakowych przy polowach poppingowych (GT, tuna) wiaze sie z technika wedkowania - rzutami - a nie z przewaga kolowrotkow spiningowych (jak chodzi o hamulec ) nad multikami.

Powstala metoda lowienia takich ryb w takich warunkach - powstal sprzet do tego dostosowany.

Nie na odwrot.



#36 OFFLINE   Tomek88

Tomek88

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3209 postów
  • LokalizacjaGrójec
  • Imię:Tomasz
  • Nazwisko:Zienkiewicz

Napisano 28 lipiec 2014 - 21:53

Tak się składa, że morskim zestawem podnosiłem 7kg, faktycznie to był casting ugly stick i trzeba mieć trochę pary żeby dać radę to podnieść, ale okazowe rybska nie należą do słabeuszy.



#37 OFFLINE   meth666

meth666

    Mr. Abu Revo

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 1302 postów
  • Lokalizacjaw Łódce
  • Imię:Michał

Napisano 28 lipiec 2014 - 21:54

Tomek , chyba raczej byś nie wziął 2500 Stelki żeby połowić GT   :lol:  ^_^


  • Tomek88 lubi to

#38 OFFLINE   Guzu

Guzu

    (G)uzurpator

  • PATRON
  • PipPipPipPipPip
  • 14828 postów
  • LokalizacjaPodkowa
  • Imię:Daniel

Napisano 28 lipiec 2014 - 21:59

Tak się składa, że morskim zestawem podnosiłem 7kg, faktycznie to był casting ugly stick i trzeba mieć trochę pary żeby dać radę to podnieść, ale okazowe rybska nie należą do słabeuszy.

 

Czyli zgadzamy sie w pelni :)



#39 OFFLINE   Tomek88

Tomek88

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3209 postów
  • LokalizacjaGrójec
  • Imię:Tomasz
  • Nazwisko:Zienkiewicz

Napisano 28 lipiec 2014 - 22:02

Ale przeciez zastosowanie kolowrotkow kablakowych przy polowach poppingowych (GT, tuna) wiaze sie z technika wedkowania - rzutami - a nie z przewaga kolowrotkow spiningowych (jak chodzi o hamulec ) nad multikami.

Powstala metoda lowienia takich ryb w takich warunkach - powstal sprzet do tego dostosowany.

Nie na odwrot.

Ojojoj nie będę się spierał, bo i po co ten temat jest w końcu teoretyczny, ale znam osobę, która jeździ na dalekomorskie wyprawy i ma zgoła odmienne zdanie, ale wiadomo każdy ma prawo do własnej opini. Ja sam bym wolał multisia, bo lżejszy itd. jednak nie zawsze jest sens się upierać przy swoim.

Zakończam dywagację z mojej strony i pozdrawiam ;)



#40 OFFLINE   Tomek88

Tomek88

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 3209 postów
  • LokalizacjaGrójec
  • Imię:Tomasz
  • Nazwisko:Zienkiewicz

Napisano 28 lipiec 2014 - 22:03

Tomek , chyba raczej byś nie wziął 2500 Stelki żeby połowić GT   :lol:  ^_^

Oczywiście, że bym wziął i nawinął 30m odpowiedniej pletki ;)






Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych