Najlepszy kołowrotek muchowy - subiektywny ranking użytkowników
#541 OFFLINE
Napisano 20 marzec 2016 - 20:53
#542 OFFLINE
Napisano 20 marzec 2016 - 20:54
#543 OFFLINE
Napisano 20 marzec 2016 - 21:01
#544 OFFLINE
Napisano 20 marzec 2016 - 21:25
. Warto też zwrócić uwagę, że Vision oferuje zaledwie pięć modeli do klas wędek od 4 do 12, a Hatch Finatic to aż dziewięć, przy czym w klasach niskich - do 7 jest ich aż sześć - 1 Plus do linek # 0-2, 2 Plus do linek # 2-4, 3 Plus do #3-5, 4 Plus do # 4-6, 5 Plus do #5-7. k zapewnić, że to kołowrotki znakomite.
Serdeczności. Robert.
Przepraszam że się wtrącam ale tylko w kwestii formalnej.
Z moich obliczeń wynika że Glasgow Angling Centre ma w ofercie 16 modeli kołowrotków Visiona, czy możesz wyjaśnić skąd liczba 5 w Twojej wypowiedzi?
Póki co Hatch to nie moja półka więc nie mam takich dylematów
#545 OFFLINE
Napisano 20 marzec 2016 - 22:10
Przepraszam że się wtrącam ale tylko w kwestii formalnej.
Z moich obliczeń wynika że Glasgow Angling Centre ma w ofercie 16 modeli kołowrotków Visiona, czy możesz wyjaśnić skąd liczba 5 w Twojej wypowiedzi?
Póki co Hatch to nie moja półka więc nie mam takich dylematów
Robertowi chodziło nie o modele, a o rozmiar danego modelu. GT ma ich 5
Robercie czy ja napisałem że hamulec nie ma znaczenia? Gt ma bardzo dobry,mocny i jedwabisty.I co z tego skoro ma małą średnicę. PARAMETRY . W testach tridenta Hatch 4 okazuje się że tak jak nautilus ma zaniżoną wagę.155 gram przy tej średnicy to przeciętny wynik.Widzisz Robercie Lamson waży mniej a jednak hamulce ma lepsze.
Na jakiej podstawie tak uważasz? Powiem szczerze, że jest to bardzo odważne stwierdzenie, które należałoby poprzeć odpowiednimi badaniami.
Każdy może mieć odmienne zdanie i dobrze, że każdemu odpowiada co innego, ale dyskutując nie można z góry skreślać danego modelu bo jakiś parametr, który dla nas jest ważny w danym kołowrotku jest niezadowalający...
#546 OFFLINE
Napisano 20 marzec 2016 - 22:11
Jeśli tak to przepraszam - mój błąd - zerknąłem tu i sądziłem, że nasz Vision ma pełną "rozmiarówkę".http://hurch.pl/gt-p177.htmlPrzepraszam że się wtrącam ale tylko w kwestii formalnej.
Z moich obliczeń wynika że Glasgow Angling Centre ma w ofercie 16 modeli kołowrotków Visiona, czy możesz wyjaśnić skąd liczba 5 w Twojej wypowiedzi?
Póki co Hatch to nie moja półka więc nie mam takich dylematów
Patrzę teraz na Glasgow Angling Centre i nadal widzę 5 modeli kołowrotków Vision GT.
https://www.fishingm...reels~5689.html
Może czegoś nie umiem odszukać. Wrzuć proszę link z tymi 16 GT.
No chyba, że zaszło nieporozumienie i masz na myśli w ogóle różne kręćki Viosiona, ale my polemizowaliśmy wokół modelu GT.
#547 OFFLINE
Napisano 20 marzec 2016 - 22:21
Panowie - uwierzcie - nie zamierzam za Hatchem kłaść się Rejtanem. Lubię kołowrotki - to taki mój wędkarski fetysz, bardziej cieszą niż najlepszy kij. Trochę ich przerobiłem i "obmacałem" mimo krótkiego wędkarskiego doświadczenia. Hatche należą do tych co to się ciężko czegoś czepić, a nie jest to zjawisko powszechne nawet w grupie młynków w wyższych strefach cenowych. Gdyby tak nie było żadna siła by mnie nie przekonała do wywalenia 600 USD i kupna trzeciego - 7 Plus.
#548 OFFLINE
Napisano 20 marzec 2016 - 22:37
Dokładnie jeśli chodziło Ci o GT to masz racje. Po prostu nie załapałem że chodzi tylko o ten jeden model.
Robert mnie przekonywać nie trzeba
Użytkownik albercik2 edytował ten post 20 marzec 2016 - 22:38
#549 OFFLINE
Napisano 20 marzec 2016 - 23:05
Dokładnie jeśli chodziło Ci o GT to masz racje. Po prostu nie załapałem że chodzi tylko o ten jeden model.
Robert mnie przekonywać nie trzeba
Luzik, nic się nie dzieje. Pozdrówka.
#550 OFFLINE
Napisano 20 marzec 2016 - 23:29
#551 OFFLINE
Napisano 21 marzec 2016 - 00:14
Wszystko ok tylko ja napisałem,że lamsony mają lepszy hamulec(litespeed IV),a nie że są lepsze,choć wolałbym lamsona.Mi najbardziej nie odpowiada średnica kołowrotków takich jak gt czy hatch i tyle.Dlatego hatch u mnie podobnie jak ross evo lt 2 odpada w przedbiegach.
#552 OFFLINE
Napisano 21 marzec 2016 - 23:01
Dorzucę swoje trzy grosiki. Hatch jest pięknie zaprojektowany. Nie miałem w łapie, ale parametry to jedno a praktyka to drugie. Używam lamsonów ale w życiu bym się jak Radek nie odważył napisać, że są lepsze od hatcha. Niższa waga też nie zawsze jest zaletą. O tym, że coś nam siedzi albo nie decydują detale jak długość korbki, i dźwięk krecioła. Robert wbrew skromności, ma duże doświadczenie i fakt, że łowi jedną rodziną młynkow wynika i wplywa na pewien automatyzm i pewność reakcji nad wodą wynikające z powtarzalnosci ich pracy. Robercie sprostuj proszę jeśli się mylę, finatic ma super look, a jak oceniasz feel? Jeśli zacznę łowić czymś w wyższej klasie to na pewno dokupię mocniejszy model ulubionego młynka. Kolekcjonowanie rodzinki młynków ma moim skromnym zdaniem absolutnie sens.
Pawle - feel to pojemne pojęcie. Dla mnie sam kołowrotek to mało. Liczy się zestaw (młynek + kij) i stworzyłem dwa dla mnie optymalne, w klasach 4 i 6. Idealnie mi to gra, świetnie się wyważa. Oczywiście najlepiej czuję zestaw sucharkowy # 4, bo już trochę nim połowiłem. Bardzo lubię go także używać do krótkiej nimfy i paradoksalnie świetnie to działa. Przy braniu większego pstrąga nie sposób przecenić idealnej współpracy blanku wędki i hamulca Hatcha. Zestawu #6 jeszcze się uczę, ale już fajnie połowiłem.
Co tu duźo gadać - uwielbiam te kołowrotki i ciężko mnie będzie przekonać do innych.
#553 OFFLINE
Napisano 26 marzec 2016 - 09:21
Złożył mi wczoraj wizytę kolega, absolwent wzornictwa przemysłowego krakowskiej Akademii Sztuk Pięknych. Rozmowa o tym i o owym zeszła na kołowrotki muchowe. Kolega nie wędkuje, o wędkarstwie ma nikłe pojęcie, ale zauważył moją kolekcję kręciołków i przejawił zainteresowanie.
Pokazałem mu również fotki kołowrotków pokazanych przez kolegów w tym wątku, i w ogóle w sieci.
Artysta najwyżej ocenił nawijaki Hatch Finatic, pokazane przez Roberta i Andrzeja. Oczywiście mówimy wyłącznie o walorach wizualnych.
Ocenił bardzo, bardzo wysoko, a przecież w końcu zawodowiec, mający spore sukcesy w branży właśnie wzornictwa przemysłowego.
Hm, pod wpływem jego opinii też zacząłem dostrzegać ich piękno i niebanalną linię. A w każdym razie zasiał w mojej duszy ferment, powodujący,
iż uzmysłowiłem sobie, że kołowrotki muchowe to nie tylko klasyki Hardy'ego i Younga.
Ale czy to dobrze? Widzę poważne zagrożenie dla portfela.
Wesołych Świąt życzę kolegom.
- Andrzej Stanek, Pisarz.......ewski Piotr i robert.bednarczyk lubią to
#554 ONLINE
Napisano 26 marzec 2016 - 09:44
Ryszard - Twój wpis to najlepszy świąteczny bonus... Myślę, kombinuję, snuję plany by zdobyć kupując model "7". Poprzednie dwa (3 i 5) mam z zapasowymi szpulami. Ogarniają wszystkie kije w zakresie lekko średnio po za szczupakiem. Jak nie ten sezon to przyszły z "siódemką" na wodzie. Zdrowych i Pogodnych Świąt Życzę.
- sierżant lubi to
#555 OFFLINE
Napisano 26 marzec 2016 - 10:49
Ale czy to dobrze? Widzę poważne zagrożenie dla portfela.
Od razu zagrożenie, ja zawsze sobie argumentuje, że to dobrze ulokowane pieniądze . Szczególnie jeśli uda się wyrwać używkę za połowę ceny .
Szkoda, że kolega nie wędkuje, może dałby się przekonać do jakiegoś fajnego projektu kołowrotka...
- sierżant lubi to
#556 OFFLINE
Napisano 26 marzec 2016 - 11:26
Zagrożenie jest poważne, bo akurat zmierza do mnie klasyk Hardy'ego, awizowano dostawę na poświąteczny wtorek.
No ileż można, Panie, zmiłuj się...
Kolega specjalizuje się w indywidualnych projektach ( i wykonawstwie ) wystrojów kuchennych.
Co o projektu kołowrotka: od zaprojektowania o wykonania długa droga. Próbowałem ci ja przed laty podobnego procederu, o czym już chyba wspomniałem na forum. Nie polecam.
#557 OFFLINE
Napisano 26 marzec 2016 - 12:09
Do muzeum sztuki nowoczesnej jako eksponat trafił już jeden kołowrotek firmy ATH. Nie wiem niestety jaki model. A poza konkursem akurat nie podobają mi się ich kołowrotki
#558 OFFLINE
Napisano 26 marzec 2016 - 23:17
A tak poważnie to miód na moje serce....., zwłaszcza, że ja z moim marnym doświadczeniem flyfishingowym takie Tuzy inspiruję.
Do muzeum sztuki nowoczesnej jako eksponat trafił już jeden kołowrotek firmy ATH. Nie wiem niestety jaki model. A poza konkursem akurat nie podobają mi się ich kołowrotki
Rafale - podzielam ten pogląd. Na 50- te urodziny ATH był przeze mnie brany pod uwagę jako poważna alternatywa dla Hatcha, jednak wygrał ten ostatni, a jego walory użytkowe przesądziły o kupnie kolejnych.
- sierżant lubi to
#559 OFFLINE
Napisano 27 marzec 2016 - 08:38
Nie, jeszcze nie dojrzałem do członkostwa w tak zacnym klubie.
Wszystko ma swój czas, jak naucza Eklezjastes. Nie wykluczam, że czas ten nastąpi niebawem...
Te kręćki ATH istotnie ciekawe, głównie przez swoją nowoczesną, niebanalną linię. Użytkowo też budzą zaufanie, choć w ręce nie miałem, fotki mogą być zawodne nieco.
- aTomek lubi to
#560 OFFLINE
Napisano 27 marzec 2016 - 11:37
Co do ładnych kołowrotków co powiecie na to:
Załączone pliki
- Kamil Z. lubi to
Użytkownicy przeglądający ten temat: 6
0 użytkowników, 6 gości, 0 anonimowych