Dzieki za cenne informacje, igla na dluzsza mete moze nie wytrzymac. Pozdrawiam
#181 OFFLINE
Napisano 03 maj 2013 - 19:05
#182 OFFLINE
Napisano 04 maj 2013 - 14:10
Witam! mam problem z moim Red Arc. Jest to 10400 z dodatkową szpulą 401M. Problem jest taki, że nawija za dużo żyłki na dole, a na góze za mało. Czasem zdarza się, że nawinie troche na szuple zamiast w to "korytko". Zdjąłem wszystkie podkładki które mogłem, troche poprawiło się ale nadal nawija u dołu więcej. Obłowiłem sporo tym kołowrotkiem, myslałem ze z czasem wyrówna się ale nie pomogło. Może jakis macie sprawdzony sposób na to? Albo polecicie kogoś kto naprawia kołowrotki Spro, od razu dałbym tej osobie do generalnego przesmarowania bo juz swoje lata ma? Dodam, że zgubilem gwarancje więc wysyłka nie wchodzi w grę.
Dodam, że na obu szpulach jest ten problem.
#183 OFFLINE
Napisano 07 maj 2013 - 19:04
Problem rozwiązany. Spro Red Arc oprocz podkladek ma zębatkę pod którą jest metalowa podkładka. Zdjąłem obie i tą metalową zeszlifowałem odrobine, teraz kręciołek nawija idealnie równo żyłeczkę. Mam jeszcze podkładke standardowa tą najgrubsza, jakby komuś kołowrotek u dołu nie nawiał żyłki moge mu oddać jeśli potrzebuje takowej.
Pozdrawiam
#184 OFFLINE
Napisano 11 maj 2013 - 08:34
Witam, mam ten młynek od roku i chciał bym go przesmarować a spotkałem się z opiniami żeby lepiej go nie ruszać bo potem wychodzą jakieś ceregiele, w smarowaniu młynków mam doświadczenie praktycznie zerowe. liczę na jakąś poradę od doświadczonych kolegów którzy już go smarowali.
#185 OFFLINE
Napisano 11 maj 2013 - 09:06
Jeżeli obejmuje go jeszcze gwarancja producenta lepiej wysłać go do serwisu(gwarancja obejmuje rok użytkowania jeżeli się nie mylę)Jeżeli zaczniesz sam grzebać przy kołowrotku a poźniej coś się z nim stanie i odeślesz go na gwarancję to gwarancja z góry wygasa(tak było w moim przypadku-gwarancja odrzucona bo sam go smarowałem)
#186 OFFLINE
Napisano 11 maj 2013 - 09:09
no własnie tylko nie chce mi się czekać na niego 3tyg aż wróci z serwisu,
#187 OFFLINE
Napisano 11 maj 2013 - 09:18
Masz rację, krócej to raczej nie potrwa.Spróbuj sam w takim razie.Na pudełku masz schemat
#188 OFFLINE
Napisano 11 maj 2013 - 09:25
a jakiego smaru używałeś? bo kurde ja specjalistycznego nie posiadam mam zwykły zielony jakiś w robocie i raczej się nie nada..
#189 OFFLINE
Napisano 11 maj 2013 - 09:30
Zabij mnie ale nie pamiętam nazwy.Na forum na pewno znajdziesz coś dobrego i sprawdzonego
#190 OFFLINE
Napisano 11 maj 2013 - 09:31
najwyżej poczekam do wypłaty i zakupie jakiś spec smar na forum, dzięki za odpowiedzi
#191 OFFLINE
Napisano 24 maj 2013 - 06:01
Ja smaruję czerwonym Mobilithem, poczytaj na forum i się dowiesz gdzie go szukać
#192 OFFLINE
Napisano 26 maj 2013 - 13:05
Tak jak kolega wyzej pisze jak sie dobrze złoży i nasmarujee dobrym smarem to bedzie służył a jak się wleje do niego Np : Wd 40 To tylko go zniszczy bardziej. Znajomy do smarowania uzywa Lotos łt-43 Smar łozyskowy Koloru zielonego i chwali
#193 OFFLINE
Napisano 27 maj 2013 - 10:26
Reda posmarowałem smarem Łt 43 jest on bardzo gęsty dzieki czemu mechanizmy sie usztywniły i wyciszyły ale praca nie była juz tak lekka jak na dedykowanym smarze za to Shimano posmarowany ŁT co prawda się kręcił ale musiałem wkładać bardzo dużo siły a po energicznym zakręceniu korbką rotor hamował po 2 obrotach więc go usunąłem i dałem taniutki smar mikado czy jaxona dedykowany do kołowrotków i wszystko wróciło do normy.
#194 OFFLINE
Napisano 27 maj 2013 - 18:11
Powiem ci ze łt jest dość gęstym smarem w porownaniu do innych np robinsonów. Według mnie rownie dobrze mozna posmarowac wazeliną kołowrotek. Bo tak samo wygląda i jest tak samo gesta jak smar robinsona ale nie w tym rzecz ;]. Dla mnie lepiej gdy kołowrotek chodzi troche ciezej i czuje jak go napedzam w sensie z kazdym obrotem korbkii czuje ze mechanizm sie rozpedza i po paru obrotach sam sie kreciii . A nie ze machnee raz korba i krecii sie przez minute. Niestety shimanoo Tak maja przynajmniej te nowszee znajomy ma starsze japan i czuc wlasniee ze z kazdym ruchem korby on sie rozpedzaa ;]
#195 OFFLINE
Napisano 11 lipiec 2013 - 20:54
Witam.
Podbiję temat gdyż mam parę pytań szczególnie w kierunku użytkowników arców.
Moje łożysko rolki najwyraźniej ostatnio trochę się zmęczyło. Pod większym obciążeniem zaczęło szmerać i to tak dość nietypowo.
Zakupiłem więc polecane wcześniej łożysko Łożysko 4x7x2.5 MR74-2RS, wymieniłem je w rolce demontując rolkę. Łożysko od wewnętrznej strony, ten wałeczek na którym się obraca i wewnetrzna część rolki ciut nasmarowałem używając czerwonego mobilitha czy jak to tam się zwie to smarowidło. O dziwo przy rozkręcaniu nie było podkładki, a która wyraźnie jest w schemacie. Miałem jednak od kumpla Red Arca w tym samym rozmiarze i tam te podkładki znalażzem i to nawet dwie - cienką i grubą więc dałem tą grubszą.
Jakież było moje zdziwienie gdy nad wodą, o zgrozo, istna masakra, szum już pod lekkim obciążeniem i to taki że hej.
Wróciłem do domu. Rozebrałem rolkę na nowo, "nowe" i świeżutkie łożysko wyjąłem, a wyczyściłem, smarnąłem i z powrotem umieściłem stare - już 3 sezonowe. Dodatkowo wymieniłem podkładkę grubszą na cieńszą i...
... zdołałem może wykonać parenaście rzutów przed burzą ale póki co jest o dziwo bardzo znośnie.
Co może być przyczyną takiego szumu nowiutkich łożysk, które parę osób już sprawdzało i niby nie było problemów? Czy te podkładki są istotne, których nie posiadałem, a są na schemacie? Teraz wsadziłem tą cieńszą którą znalazłem w innym arcu na części (tam były dwie). Co w takim razie zmieni to jak dam tą grubszą? Które części ze zdemontowanej rolki należy przesmarować, bo może tu jakiegoś bobla zrobiłem?
Użytkownik mefik edytował ten post 11 lipiec 2013 - 21:32
#196 OFFLINE
Napisano 11 lipiec 2013 - 23:38
W sumie sam już odpowiedziałeś sobie na pytanie.Problemem pewnie było nie łożysko ,a wyrobione elementy w rolce + brak podkładki.Rolka żeby nie szumiała musi być dobrze spasowana z pozostałymi elementami.Oprócz łożysk dawaj wszędzie smar,wg. mnie tak jest lepiej niż tylko zakroplic oliwkę.
#197 OFFLINE
Napisano 12 lipiec 2013 - 11:30
A ja mam wrażenie, że to cały czas wina łożyska. Lada moment stare łożysko znowu zacznie szumieć ( teraz nie szumi, ponieważ zaaplikowałeś tam smar). Załóż nowe i dopasuj odpowiednią podkładkę (bodajże 0,10mm).
Pozdrawiam!
#198 OFFLINE
Napisano 12 lipiec 2013 - 13:58
Dzięki za podpowiedzi.
Niech jedzie na tym dopóki nie zacznie na mnie warczeć a później zobaczymy
Czyli to że dałem smaru na te części z którymi ma styczność łożysko jak i trochę na samo łożysko nie jest jakimś wielkim błędem?
Tak więc czekam aż znów się odezwie i wtedy zajmę się nim dając nowe łożysko.
Użytkownik mefik edytował ten post 12 lipiec 2013 - 13:58
#199 OFFLINE
Napisano 12 lipiec 2013 - 14:58
Ja daję staremu łożysku jakieś 2-3 wypady Wymień od razu na nowe, tylko złóż poprawnie cały mechanizm
#200 OFFLINE
Napisano 12 lipiec 2013 - 19:26
ja już tyle pisałem o tych rolkach.
Pany to nie wina łozysk ino luzy tam gdzie to łozysko zakładacie.w wiekszosci kręcków jak stradici i tez blue arc.
jest poprostu za duzo luzu i lozysko bije wydajac taki odgłos.
zadaniem łozyska jest to by działąło jak nalezy czyli by kulki w nim kreciły sie jesli jest za duzy luz to tłucze na boki i ślizga się na trzpieniu na który jest montowane.
wiadomo sa i zajechale łozyska ale w swierzych kreckach zazwyczaj jest to luz na łożu lub trzieniu.
sprawdzałem to w kilkunastu kolowrotkach.niejednokrotnie wyjete łozysko z głosniego krecka włozone do innego pracowało idealnie cicho.
niestety w wkeckach za mniejsza kase zdaza sie.niepowtażalnośc i bywaja takie małe niedociagniecia.co nieznaczy ze nieda sie tego zrobic.lub ze Blue sa złe.wrecz przeciwnie,za tą kasę są chyba bezkonkurencyjne.
Witam.
Jeśli mowa o Red Arc i Blue Arc to przyczyną hałasu jest najczęściej właśnie zastosowane tam oryginalnie kiepskiej jakości łożysko w którym koszyk prowadzący kulki wykonany jest
z tworzywa sztucznego (plastiku).
W wyniku gromadzonych nieczystości ulega on ścieraniu.Tym samym wiądący element łożyska jakim są kulki nie ma właściwego prowadzenia.
Luz poprzeczny ( wzdłużny ) rolki w tym typie kołowrotka nie mają aż tak dużego znaczenia,napięcie linki na rolkę jest na prawą stronę,aczkolwiek należy dążyć do tego aby był minimalny.
Podobnie jest w Daiwach,ale tam rzadko występuje problem z hałasem rolki,a to z powodu zastosowania wysokiej klasy łożyska
.
Natomiast w Shimano to jest inna bajka,Generalnie łożyska są wysokiej klasy,ale,tak jak pisze kolega Hasior wszelkie luzy poprzeczne,a więc zużyte tulejki prowadzące łożysko lub łożyska,
zużyty pierścien dystansowy,zużyty pierścionek oporowy przyczyniają sie do zwiększenia hałasu pracy rolki.
Pozdrawiam
Józef Lesniak
Również z jednym lub większą ilością słów kluczowych: spro, kołowrotek, naprawa, tuning
Użytkownicy przeglądający ten temat: 2
0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych