[pitt]

DAIWA LEXA 300 HL

Pełna nazwa multiplikatora: DAIWA LEXA 300 HL
Producent: Daiwa
Model: Lexa
Seria: 300 HL
Typ: L
Klasa: H
Masa [g]: 300
Typ hamulca: Magforce V
Przełożenie: 6.3:1
Liczba łożysk: 7
Moc hamulca [kg]: 10
Szpulka - pojemność: 220 m/30 lb
Szpulka - masa [g]:
Szpulka - średnica zewnętrzna [mm]: 37
Szpulka - średnica wewnętrzna [mm]:
Szpulka - szerokość [mm]: 26.5
Szpulka - typ: Pełna
Dokumentacja: Schemat
Narzędzia: N
Akcesoria: Brak
Kraj produkcji: Korea
Opis: Aluminum frame and side plate (gear side)
7 Bearing System (2CRBB, 4BB +1RB)
Magforce® Cast Control
Infinite Anti-Reverse
Swept Handle with weight-reducing cutouts
Counter balanced Power Handle on “P” Models
Super-leverage 120mm handle on 400 size models
A7075 Aluminum spool, super lightweight—extra strong (100 size)
Extra line capacity for strong lines, powerful fish
Ultimate Tournament carbon drag (UTD)

Download attachment: side.jpg Download attachment: top.gif

Schemat multiplikatora: SCHEMAT MULTIPLIKATORA

Zdjęcia multiplikatora

Kliknij tutaj by zobaczyć artykuł wpis

[pitt]

dobra ergonomia, korpus bardzo nisko osadzny, w oczy rzuca sie od razu wielka przekladnia, duza korbka i knoby o typowo daiwoskiej haptyce, hamulec walki dziala plynnie i jest bardzo mocny, ten kolowrotek zostal skonstruowany do lowienia duzych ryb, na duze wabiki i przy uzyciu grubych linek i z tego powodu nawijanie linek cienkich jest zdecydowanie gorsze niz w konstrukcjach L, M czy MH, wedlug mnie range tego baitcastera to linki w granicach 30-65 lb, po licznych probach (w efekcie koncowym) nawinalem 100m (z plusem) podkladu mono 0.30mm i 125m plecionki 30lb (stren sonicbraid), nie stwierdzilem wiekszych luzow poprzecznych ani back playu na zaporowce, pomimo niskiej ceny kolowrotek jest dobrze polakierowany, spasowany i nie wykazuje (jak na razie) zadnych wad jakosciowych (z praktyki wiemy, ze dopiero dlugotrwaly field test pozwala powiedziec wiecej w kwestii jakosci, czyli po co najmniej jednym pelnym calorocznym sezonie)

 

z negatywow wymienie bardzo ubogie wyposazenie seryjne, do kartonu (niesamowicie slabej jakosci) daiwa nie dolaczyla niczego (absolutnie niczego innego!) niz schemat z numeryczna lista czesci i worka foliowego, w ktory zostal zawiniety kolowrotek ... co przy towarze w cenie 130$ (ebay) nie gra niesamowicie waznej roli

[pe-te-ro]

Jakieś opinie po dłuższym użytkowaniu?

[lukaszannopol13]

Czy ktoś użytkuje ten multik i mógłby napisać jakie przynęty ogarnia? I jak praca?

Wysłane z mojego H60-L04 przy użyciu Tapatalka

[ManieQ]

Nikt nie chce się podzielić wrażeniami z boju Lexy?

[sucks_one]

Tak coś czułem Mariusz, że nie przez przypadek Toruś poszedł do ludzi. Stajnia Daiwy pełną gąbą będzie

W mojej ocenie Lexa 300 w porównaniu do Toro zdecydowanie jest kulturalniejsza. Trwałość na podstawie środka bardzo porównywalna i wg mnie temat porównania trwałości nie istnieje. Różnią się jedynie pierdołami typu wodzik czy terkotka ale to pewnie wiesz

U naszego serwisanta konserwatora usłyszysz pewnie same dobre opinie na temat Lexy

[ManieQ]

Dzięki Tomek

Ja już chyba zostałem zarażony "Daiwinizmem" na dobre  Ten Toro był ostatnim multikiem z poza stajni Daiwy, teraz będzie 6 lub 7 sztuk Daiwy od XUL do końca

[T4ll]

Co prawda używałem lexy 300 ale HSL, po trzech miesiącach jest już w serwisie. Niestety w moim egzemplarzu od początku był dziwny luz na wodziku i po jakimś czasie zaczął się wyrabiać mechanizm ślimaka. Może to tylko pojedynczy przypadek z powodu dostania się jakichś drobin piasku. Pracowała z przynętami do 120g. Ogólnie nie narzekałem i czekam na powrót.

[sero1975]

Co prawda używałem lexy 300 ale HSL, po trzech miesiącach jest już w serwisie. Niestety w moim egzemplarzu od początku był dziwny luz na wodziku i po jakimś czasie zaczął się wyrabiać mechanizm ślimaka. Może to tylko pojedynczy przypadek z powodu dostania się jakichś drobin piasku. Pracowała z przynętami do 120g. Ogólnie nie narzekałem i czekam na powrót.

Ja katuję ostro już trzeci sezon przynętami 50-150g i zero luzów . Mam wersję HL i nawiniętą linkę 50lb. U mnie ma dożywocie jak kilka innych sprzętów

Użytkownik sero1975 edytował ten post 29 październik 2019 - 10:05

[Filip14]

Ja katuję ostro już trzeci sezon przynętami 50-150g i zero luzów . Mam wersję HL i nawiniętą linkę 50lb. U mnie ma dożywocie jak kilka innych sprzętów

U mnie podobnie jak u kolegi wyżej, jestem zakochany w tym multiku   Jeśli chodzi o tą półkę cenową to bajka 

[drChlubicz]

To i u mnie j.w.

W drodze ewolucji (Toro S, Tranx 301) okazało się że Lexa jest tym czego szukałem, i nie sądzę żebym kiedyś chciał się jej pozbyć.  Po pierwszym nawinięciu linki 0.28  miałem wątpliwości, ale podczas łowienia się ułożyła i teraz jest jak trzeba. Dotychczas używana była z przynętami do 140g, ale Volatile 200 już w drodze

Kilkadziesiąt godzin łowienia i brody jeszcze nie miałem, a poczynam sobie z hamulcem.

Użytkownik drChlubicz edytował ten post 24 październik 2020 - 19:32

[hamerhed]

@drChlubicz pokusilbys sie  o porownanie do Tranxa 301? Przymierzam sie do niego, bo Lexy jakos nie widac juz w dystrybucji, ale chetnie bym posluchal jak sie sprawuje jedno i drugie "w boju"

[drChlubicz]

Ogólnie Tranx bez zastrzeżeń, jedyne co mi nie odpowiadało to hamulec odśrodkowy.

Nie że w Tranxie tylko w ogóle odśrodkowy mi nie odpowiada, mam wrażenie że magnetyk w Daiwach jest bardzo precyzyjny i przyjazny w użytkowaniu.

[hamerhed]

Dzieki za wyjasnienie

[drChlubicz]

https://www.waveinn....rka/137938667/p

Czyżby nowa Lexa? Ktoś coś słyszał?

[godski]

https://www.waveinn....rka/137938667/p

Czyżby nowa Lexa? Ktoś coś słyszał?

Odmiana, już dawno na rynku.

https://daiwa.us/products/lexa-wn

 

Tak przy okazji, szukam 400 w wolnej wersji na lewa łapę. Obojętnie - zwykła, HD czy WN.

[drChlubicz]

Odmiana, już dawno na rynku.

https://daiwa.us/products/lexa-wn

 

Tak przy okazji, szukam 400 w wolnej wersji na lewa łapę. Obojętnie - zwykła, HD czy WN.

uuuuu...    jestem trochę do tyłu