Skocz do zawartości

  •      Logowanie »   
  • Rejestracja

Witaj!

Zaloguj się lub Zarejestruj by otrzymać pełen dostęp do naszego forum.

Zdjęcie

Prośba do łowiących trocie i łososie w rzekach


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
9 odpowiedzi w tym temacie

#1 OFFLINE   Abborre

Abborre

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 89 postów
  • LokalizacjaSverige

Napisano 06 kwiecień 2009 - 20:43

Czy moglibyście (z grubsza – ewentualnie będę dopytywał) opisać (lub podać gdzie można poczytać) różnice w łowieniu keltów i srebrniaków (miejscówki, stanowiska ryb, przynęty i sposoby ich prowadzenia).
O samym sprzęcie (wędka, kołowrotek, linka) raczej nie koniecznie.
Z góry dzięki
pozdrawiam


#2 OFFLINE   Friko

Friko

    SUM

  • Super moderatorzy
  • 18633 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 08 kwiecień 2009 - 08:36

Widzisz Miłosz jak to jest... trzeba było napisać że kupiłeś sobie na te srebrniaki kij 10lb, to byłby dym na sto fajerek <_< a tak - cisza...

Przykro mi - nie pomogę - metodycznie unikam łowienia ryb łososiowatych !


#3 OFFLINE   Gumofilc

Gumofilc

    Ekspert

  • +Forumowicze
  • PipPipPipPip
  • 6193 postów
  • LokalizacjaWarszawa

Napisano 08 kwiecień 2009 - 09:17

Skoro siedzisz w Szwecji to nic prostrzego, wykupujesz licencje na Morum (podobno na poczatku sezonu da rade jeszcze lowic na spining).
Gdzie sa ryby bedziesz widzial bez problemu. <_<

Najczestsza metoda polowu jest dwureczna muchówa, muchy uzbrojone w haki jak z kuźni...

Gumo

#4 OFFLINE   pablom

pablom

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 2024 postów
  • LokalizacjaSulejówek

Napisano 08 kwiecień 2009 - 10:00

Są jakieś mądre książki, jakieś artykuły, (przeszukaj archiwa gazet wędkarskich jeśli chcesz się zapoznać)gdzie się opisuje miejsca postoju tych ryb w rzekach. Ja ze swojego skromnego doświadczenia powiem tyle - nie ma żadnych reguł, miałem brania i w szybkich miejscach, głębokich jak i w takich gdzie woda miała 30cm a nurt leniwie płynął. Więc musisz chodzić nad rzekę i rzucać.

#5 OFFLINE   Abborre

Abborre

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 89 postów
  • LokalizacjaSverige

Napisano 08 kwiecień 2009 - 19:48

Czy ma ktoś z Was możliwość zeskanowania (ew zrobienia fotek) i przesłania mi na maila tych dwóch artykułów? miloszmse@op.pl

Poczuć srebro, Wędkarski Świat 4/2009, str. 16

Marzec nad Parsętą Marka Szymańskiego i Irka Gębskiego, Wędkarski Świat 3/2009, str. 20 i 66.

Byłbym bardzo wdzięczny.
Pozdrawiam


#6 OFFLINE   lukomat

lukomat

    Zaawansowany

  • Moderatorzy
  • 2747 postów
  • LokalizacjaElbląg
  • Imię:Łukasz
  • Nazwisko:Materek

Napisano 09 kwiecień 2009 - 03:09

@Abbore, moja wiedza na temat szwedzkich rzek lososiowych jest zerowa, ale ogladajac film i zdjecia przerownalbym je charakterem do szkockich, a w tym temacie juz jakies doswiadczenie mam.
Mamy kwiecien i prawdopodobienstwo zlapania kelta w rzece drastycznie spada w porownaniu z lutym czy marcem, wiec ten temat chyba sobie mozna odpuscic.
Ciezko odpowiedziec na twoje pytanie w jednym poscie. Rzuc okiem moze na artykuly o polowie lososi w Szkocji, ktore kiedys napisalem:
http://www.jerkbait.pl/?p=133
http://www.jerkbait.pl/?p=201
Poza tym watek trocie/lososie 2008 zawiera sporo ciekawych informacji.
Mysle, ze to co podalem powinno treche cie naprowadzic.
Pozdrawiam


#7 ONLINE   Mysha

Mysha

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 998 postów
  • LokalizacjaOstrołęka

Napisano 09 kwiecień 2009 - 08:03

Moje doświadczenie z łososiami to Rosja. W tamtym roku kelta można było złowić nawet pod koniec czerwca, 3 lata temu nie było ich juz w rzekach w połowie czerwca. Kelty stały generalnie w miejscach spokojniejszych- brały zarówno na muchę jak i na blachy(najskuteczniejsze były wąskie wahadła, nie karlinki!). W miejscah szybszych i głębszych stały tzw. fiolety czyli ryby zasiedziałe, niewytarte- czasami w takim miejscu potrafił usiąść duży kelt. Gdy wchodziła świerza ryba z morza, ryby fioletowe stały przy brzegu- białe były na tyle agresywne, że przyłowy w postaci lipieni, kumż, keltów zdarzały się tylko gdy mucha spłyneła z rynny w spokojniejszą wodę. Ja generalnie stosowałem zasadę, że gdy złowiłem kelcinę zmieniałem miejscówkę.
Troć w Polsce. O keltach wiem mało- złowiłem 2. Głownie nastawiam się na srebrniaki i brązki(ryby zasiedziałe, lato).
Srebrniak stoi często w prądzie, na środku rzeki- potrafi walnąć w pierwszym rzucie, wręcz przy pierwszym obrocie korbki. Moim zdaniem lepiej prowadzić przynętę za płytko niż grzebać woblerem w dnie- dobre są longi 3, obrotówki Przychoćki, karlinki K3, agresywne woblery, ale też morsopodobne wahadła. Ryba zasiedziała to inny temat- potrafi stać w rynnie przy brzegu, w korzeniach, przy trawach. Łowienie przypomina podchody za pstragiem(np.na Słupi powyżej Słupska). Warto popracować różnymi przynętami w jednym miejscu, często dobrą przynetą jest nie 7-8 cm strażak, a 4-5 cm woblerek malowany naturalnie lub long nr.2. To z moich doświadzeń. Łam kija.

#8 OFFLINE   Tarłoś

Tarłoś

    Zaawansowany

  • +Forumowicze
  • PipPipPip
  • 896 postów
  • LokalizacjaGdańsk
  • Imię:Tomasz
  • Nazwisko:Tarłowski

Napisano 09 kwiecień 2009 - 08:18

Witam,
na kelty się nie nastawiaj - brak emocji podczas holu :lol: , a srebrniaki, no cóż skoro do każdej Polskiej rzeki po sztormie, wchodzą to i do Szwedzkich napewno też. Poprostu musisz się znaleźć nad rzeką w odpowiednim czasie i łowić, rzucać, kombinować - ot i tyle. Trochę szczęścia i będziesz nam tu wstawiał zdjęcia pięknych ryb.
Kiedyś gdzieś słyszałem, że nieduże Szwedzkie rzeki wpadające do Bałtyku potrafią obdażyć pięknymi rybami B) , nie tylko Morrum - tą zna chyba każdy łososio-trociarz na całym świecie.

Tak jak napisał Mysha, strażaki 6-8 cm, longi 2-3, wahadełka.
Powodzenia

#9 OFFLINE   Janusz Wałaszewski

Janusz Wałaszewski

    Zaawansowany

  • Zbanowani
  • PipPipPip
  • 4473 postów
  • LokalizacjaGrzybowo - Kołobrzeg

Napisano 10 kwiecień 2009 - 21:04

Czy moglibyście (z grubsza – ewentualnie będę dopytywał) opisać (lub podać gdzie można poczytać) różnice w łowieniu keltów i srebrniaków (miejscówki, stanowiska ryb, przynęty i sposoby ich prowadzenia).
O samym sprzęcie (wędka, kołowrotek, linka) raczej nie koniecznie.
Z góry dzięki
pozdrawiam


A gdzie Ty masz zamiar je łowić, o Morrum mogę dużo powiedzieć, co do reszty raczej nie. Ale zasady są pewnie takie same, wszystko zależy od grubości wody.
Pzdr


#10 OFFLINE   Abborre

Abborre

    Forumowicz

  • +Forumowicze
  • PipPip
  • 89 postów
  • LokalizacjaSverige

Napisano 11 kwiecień 2009 - 19:44

Dzięki za wszystkie odpowiedzi :D
Na razie się tylko przymierzam i zbieram informacje, bo temacie łososiowatych nie znam nawet podstaw, nigdy się tym nie interesowałem.
Na początek chciałbym się dowiedzieć jak to „działa” w Polsce.
Przede wszystkim chciałbym poznać biologię i zachowanie tych ryb, tzn. kiedy wchodzą do rzek, kiedy się trą, kiedy spływają do morza no i najważniejsze w jakich okresach łowimy srebrne (czyli wchodzące?), a w jakich kelty (potarłowe – schodzące do rzek?).

Czy ktoś da radę wysłać mi te artykuły z WS?
Pozdr

PS
@Lukomat bardzo fajne relacje i piękne ryby!





Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych